Skocz do zawartości

[amortyzator] RST M29 com TnL


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, jestem nowy na forum więc proszę nie karać za jakieś błędy w nazewnictwie.  :laugh:

 

Przechodząc już do rzeczy pod koniec zeszłorocznych wakacji zakupiłem rower wyposażony w amortyzator RST M29 com TnL. Zrobiłem na nim około 400 km lecz amortyzator od samego początku działał bardzo słabo jeżeli o jakimkolwiek działaniu można mówić, ponieważ jedyne tłumienie jakie miało miejsce to te występujące po zjeździe z krawężnika. 

 

Teraz pytanie do forumowiczów: Czy można coś zrobić z tym amortyzatorem by poprawić jego pracę? (Czytałem temat o zalaniu amortyzatora olejem lecz nie wiem w jaki sposób mogę to zrobić w swoim modelu oraz czy jest to w ogóle możliwe).

 

Dodam że na tą chwilę wymiana na nowy amortyzator nie wchodzi w grę, ale jeśli ktoś byłby tak miły to prosiłbym o podanie jakichś modeli amortyzatorów do kwoty 600 zł, ponieważ po zbliżającym się sezonie planuję wymienić obecny amorek na nowy.  :laugh:

 

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

RST 29m com TnL.
Co to za amortyzator? Podaj dokładny model bo nie udało mi się znaleźć takiego modelu rst :whistling:

 

 

 

Dodam że na tą chwilę wymiana na nowy amortyzator nie wchodzi w grę, ale jeśli ktoś byłby tak miły to prosiłbym o podanie jakichś modeli amortyzatorów do kwoty 600 zł, ponieważ po zbliżającym się sezonie planuję wymienić obecny amorek na nowy. 
Xcr lub trochę droższy Raidon 

http://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory-suntour/xcr/29-cali_amortyzator-suntour-xcr-rlr-29-cali-air-dysk-czarny-2016/1076

http://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory-suntour/raidon/29-cali_amortyzator-suntour-raidon-xc-rl-r-29-cali-bialy-2016/199

Jeśli zdecydujesz się na zakup to pisz do forumowicza @@ACTIVIA, jest on dystrybutorem tych amortyzatorów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ten? http://allegro.pl/amortyzator-rst-m-29-i5763493433.html

Jeśli tak to masz za dużo powietrza napompowane Musisz trochę spuścić. Kup najlepiej od razu pompkę bo spuszczenie bez pompki najczęściej kończy się spuszczenie za dużej ilości :whistling:

http://allegro.pl/beto-pompka-do-amortyzatora-sp-003ag-400-psi-cr-i5865500459.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem wkleić link do manitou minute 29 za 600zł, ale już go nie ma- schodzą jak ciepłe bułeczki

Co ten post ma wnieść do tego tematu? :whistling:  Przeczytałeś pierwszy post autora? Wyraźnie tam pisze że planuje zakup po sezonie :whistling: Więc wklejanie linków do okazji z allegro jest bez sensu bo za pół roku ich już dawno nie będzie

 

 

Najpierw niech autor spuści trochę powietrza i zrobi serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie mój model. Mój amortyzator jest olejowo-sprężynowy a to jest powietrzny. 

post-194193-0-02586900-1456158291_thumb.jpgpost-194193-0-68984500-1456158297_thumb.jpgpost-194193-0-80083100-1456158299_thumb.jpgpost-194193-0-54710200-1456158286_thumb.jpg


 

 

miałem wkleić link do manitou minute 29 za 600zł, ale już go nie ma- schodzą jak ciepłe bułeczki jest jeszcze licytacja manitou marvel, ale na oś 15mm więc byś musiał koło zmienić
 

O nowy amortyzator pytałem się przy okazji założonego tematu, a głównym jego celem jest rozwiązanie tego problemu z amorkiem. 


 

 

Najpierw niech autor spuści trochę powietrza i zrobi serwis.
 

Tylko że to nie jest amorek powietrzny, przynajmniej tak mi się wydaje.  :w00t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten amortyzator to trup :woot:  Dawno nie widziałem tak zdartych goleni :w00t:

Możesz go próbować reanimować ale zbyt wiele to pewnie nie da


 

 

Tylko że to nie jest amorek powietrzny,

Niestety nie jest. Udało mi się znaleźć powietrzy więc uznałem że twój też pewnie taki jest ale niestety się myliłem  :whistling:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten amortyzator to trup   Dawno nie widziałem tak zdartych goleni Możesz go próbować reanimować ale zbyt wiele to pewnie nie da

 

Haha no tego się niestety obawiałem póki co ten sezon muszę jakoś przejeździć. 

 

Znalazłem jeszcze taki film https://www.youtube.com/watch?v=UNiLoxC4SuU wydaje się bardziej zbliżony do posiadanego amortyzatora niż ten na poprzednim filmie i z tego co zobaczyłem to jest tam jakiś wkład i to on mnie zastanawia może można go jakoś odratować lub wymienić. Może takie rozwiązanie coś da? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zalanie olejem średnio będzie działać bo uszczelki nie wyglądają na dobre, ale na pewno by mu trochę poprawiło pracę

Zawsze to coś, chodzi mi tylko o ten sezon ponieważ na następny zakupię coś nowego. Jakaś porada jak to zrobić? :laugh: bo jestem zielony. Znaczy wiem jak rozkręcić sam amorek ale już gdzie go wlać i jaką ilość, więc z tym mogą być pewne problemy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Znalazłem jeszcze taki film https://www.youtube....h?v=UNiLoxC4SuU wydaje się bardziej zbliżony do posiadanego amortyzatora niż ten na poprzednim filmie i z tego co zobaczyłem to jest tam jakiś wkład i to on mnie zastanawia może można go jakoś odratować lub wymienić. Może takie rozwiązanie coś da? 
Można tylko po co? Za słabe uginanie odpowiada zbyt twarda sprężyna a nie tłumik  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy wiem jak rozkręcić sam amorek ale już gdzie go wlać i jaką ilość, więc z tym mogą być pewne problemy.  

Wlej po 15ml oleju do amortyzatorów na jedną goleń. Ja używam 2,5w ale może być inny.

Musisz też uszczelnić jakoś śruby na dole. 

 

 

Tutaj masz opisane jak to zrobić http://www.bikeforum.pl/topic/7297-zalewanie-amortyzatora-nieolejowego-polepszanie-pracy-amortyzatora/

http://www.forumrowerowe.org/topic/1454-tuning-zalewanie-olejem-amora/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlej po 15ml oleju do amortyzatorów na jedną goleń. Ja używam 2,5w ale może być inny. Musisz też uszczelnić jakoś śruby na dole. 

 

Z tego co czytałem wystarczy owinąć taśmą uszczelniającą i dokręcić więc problemu nie powinno być, o olejach jeszcze poczytam jaki by się nadawał. Trochę szkoda myślałem że jeszcze się go uda jakoś odratować, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło za rok kupię nowy i wtedy sam o niego zadbam  :laugh:

Dziękuję bardzo za poradę i pozdrawiam. 

 

 

Dzięki  :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...