Skocz do zawartości

[łańcuch] Rzęzi, nie pracuje płynnie, zacina się


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Nie ma reguły cenowej w kwestii żywotności łańcuchów.

 

Skoro nie ma reguły cenowej, to co jest regułą? Kwestia szczęścia? :D

Mi chodziło o łańcuchy za ok 100 zł. Obecnie mam KMC X10, przejechane niecałe 3k km, oznak zużycia brak. Jestem ciekawy ile wytrzyma. Dobry w ogóle jest ten łańcuch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni narzekaja drudzy chwalą. Nie ma co do tego przywiązywać wagi. Mam X10 u siebie od nowości, po przejechaniu 2000km kupiłem drugi taki sam (tylko bez powloki) i już widać jak się wyciągnął (jutro dam fotkę ) także nie uwierzę w brak oznak zużycia po 3000km.

 

Przejade jeszcze 1000km i kupię trzeci taki sam. Później będzie już rotacja co kilka setek km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

także nie uwierzę w brak oznak zużycia po 3000km.

 

Trochę źle napisałem. Przymiar jeszcze nie wpada przy 0.75 oraz nie czuć nic niepokojącego podczas jazdy. Jedzie tak samo jak wtedy gdy był nowy. Czy się wyciągnął tego nie wiem, musiałbym zmierzyć.

 

Aha dawno nie zerkałem na licznik, bo dawno nie jeździłem i mam przejechane 2,5 k a nie 3 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem, że taka będzie odpowiedź :D Mówię, że wracam do roweru komunijnego. 3 lata nie mycia łańcucha i nic mu nie jest. Jestem przyzwyczajony do tego, że łańcuch sam przerobi nadmiar smaru, piasku czy co mu tam wpadnie i jazda dalej :) A nie w tych nowych rowerach płacz i lament o jakiś brud :)

 

Ty tak na serio? Albo się dba i problemów nie ma, albo się oczekuje bóg wie czego bo rower kosztował 1400 zł. Nie wiem jakim problemem jest po każdej jeździe wziąć szczoteczkę do zębów i przejechać po łańcuchu, blatach korby, kasecie i kółkach przerzutki. Nie mówię tutaj o moczeniu benzyną tylko "strąceniu" brudu.

 

Sam w zimę nie jeżdżę ale wydaje mi się że dobrze by było użyć oleju do łańcucha takiego jak np Finish Line Ceramic Wax. Co prawda nie daje tak gładkiej pracy napędu, ale rzeczywiście ( przynajmniej w lato) nie powodował że brud się przyklejał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię, że wracam do roweru komunijnego. 3 lata nie mycia łańcucha i nic mu nie jest.

Rower komunijny jaki ma napęd? 1 x 6 czy singlespeed? Porównaj sobie przekosy i sposób w jaki się jeździło za czasów komunijnych.

Nie rozumiem hejtu w moim kierunku.

Nikt Cię nie hajtuje tylko próbujemy Ci uświadomić że to nie jest wina złych i brzydkich producentów łańcuchów tylko twoja bo nie dbasz. Sory taka prawda. Wystarczy zobaczyć jak twój napęd wygląda i wszystko w temacie. 

Ja wiem, że dla niektórych z Was Kands 1300 to najniższa półka ale dla mnie najniższa to rowery w okolicach 700 PLN (którymi też da się zrobić niezłe przebiegi i są o niebo lepsze od marketowych). Nie spodziewałem się nie wiadomo czego po tym Kands 1300 ale już ma kasetę zamiast wolnobiegu, przerzutki Alivio itd, więc myślałem, że i łańcuch jest choć trochę lepszy od marketowego...

To jeżeli masz takie podejście do sprawy to tym bardziej powinieneś dbać o swój rower a nie wylewać teraz żale na producentów na forum. Sory ale robiłeś coś z napędem jak sam napisałeś "coś w okolicach połowy listopada - przez ten czas była zima, wiosna i jesień bo taką mamy teraz pogodę ("sory taki mamy klimat" - cytując pewną panią) która nie pozostaje obojętna dla napędu. Do tego wszystkiego dochodzi sól i dziękuję pozamiatane. Jest takie mądre powiedzenie: "Jak kto dba tak też i ma"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co jazdę wodą i olejem?

 

Patrząc na wątek gdzie autor wstawił fotki ( Oceniamy stan...) przypomniało mi się, jak musiałem czyścić cały napęd ( dosłownie cały) bo dziadek "złota rączka" znajomej postanowił zabezpieczyć całość Towotem  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mnie uprzedził przy pisaniu posta. Pytanie dotyczyło tego co napisałeś w poście #34.

 

Zadałem pytanie czy co jazdę płukać wodą i smarować olejem, nie zrobi się z tego papka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyścić wtedy, kiedy jest brudne i smarować wtedy, kiedy potrzeba. Mamy Ci zastąpić oczy i rozum uniwersalną formułką? Czasem 200km przejadę i łańcuch ledwie będzie zakurzony, przetrę szmatą i dosmarowywanie a czasem 10km zrobię i trzeba rower szorować, łańcuch shakeować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ty tak na serio? Albo się dba i problemów nie ma, albo się oczekuje bóg wie czego bo rower kosztował 1400 zł. Nie wiem jakim problemem jest po każdej jeździe wziąć szczoteczkę do zębów i przejechać po łańcuchu, blatach korby, kasecie i kółkach przerzutki. Nie mówię tutaj o moczeniu benzyną tylko "strąceniu" brudu.

 

Parę postów wyżej napisałem coś w tym stylu, więc spokojnie @Cervandes. Raczej dziwiło mnie że kolega sugeruje moczenie łańcucha wodą po każdej jeździe, ale widać źle to zinterpretowałem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Raczej dziwiło mnie że kolega sugeruje moczenie łańcucha wodą po każdej jeździe, ale widać źle to zinterpretowałem.

Jeżeli każda jazda jest w zasolonym błocie to dobrze zrozumiałeś, po każdej jeździe. I nie moczenie a spłukanie wodą.

Nie traktuj tego jak dogmatu, każdy ma swój sposób na zimowe warunki - jeden walczy z solą inny z pilotem od telewizora. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Obecnie mam KMC X10, przejechane niecałe 3k km, oznak zużycia brak. Jestem ciekawy ile wytrzyma. Dobry w ogóle jest ten łańcuch?

porównam KMC X10 do Campagnolo Veloce.

KMC przejechałem 1500 km, zmieniłem na Campagnolo - przejechane 3000km i nadal jest krótszy.

Użytkowałem Campy pod napędem 9 - kowym i również byłem zadowolony.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni narzekaja drudzy chwalą. Nie ma co do tego przywiązywać wagi. Mam X10 u siebie od nowości, po przejechaniu 2000km kupiłem drugi taki sam (tylko bez powloki) i już widać jak się wyciągnął (jutro dam fotkę ) także nie uwierzę w brak oznak zużycia po 3000km.

 

Przejade jeszcze 1000km i kupię trzeci taki sam. Później będzie już rotacja co kilka setek km.

fjG7uN8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mnie uprzedził przy pisaniu posta. Pytanie dotyczyło tego co napisałeś w poście #34.

 

Zadałem pytanie czy co jazdę płukać wodą i smarować olejem, nie zrobi się z tego papka?

Splukujesz śnieg z solą, zostawiasz to obciekniecia. Czekasz aż wyschnie. Sprawdzasz co jest na łańcuchu - jeśli jest suchy to smarujesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Dziś w końcu znalazłem czas, żeby zająć się porządnym czyszczeniem łańcucha i całego osprzętu. Po czyszczeniu i złożeniu wszystkiego z powrotem okazało się, że mieliście rację. Sytuacji winien był syf w łańcuchu, choć wciąż uważam że jeździłem z gorszym syfem w życiu i śmigało to lepiej ale zostawmy ten temat :) Aczkolwiek wciąż tylko szósty bieg z tyłu pracuje idealnie a reszta wykazuje drobne problemy z płynnością. To wynika z faktu, że mam ten 6 bieg bardziej zużyty bo na nim głównie jeżdżę. Z tym raczej dużo nie zrobię, być może będę bardziej starał się jeździć na 5 i 7, żeby przedłużyć życie tych napędów. Najbardziej boli mnie to, że układ 3-5 w tym rowerze jest dość mocno przekoszony a łańcuch na tyle krótki, że przy takim ustawieniu dość mocno naciąga tylną przerzutkę, której nie chcę uszkodzić.

 

Będę pewnie lepiej dbał o napędy w przyszłości. Na razie sezon uznaję za zakończony, po umyciu rower czeka na wiosnę, bo przy tej ilości soli za dwa dni miałbym znowu to samo w napędach. Na odkupienie swoich win zakupiłem i zaaplikowałem już Olej Ceramic Wax Lube, zobaczymy jak się spisze. Może pozwoli dłużej utrzymywać napędy w czystości.

 

To jak tam, tylko kota i psa nauczy, czy mnie też?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...