Skocz do zawartości

[Rzeczpospolita cyklistów]


Rekomendowane odpowiedzi

Czy nie maci wrażenia że miłościwie nam panująca władza prowadzi politykę nietolerowania wszystkich którzy nie noszą krzyżyków i różańców po ulicach,a teraz wzięli rowerzystów na obiekt drwin.Czy może to oznaczać gorsze traktowanie cyklistów ,nie wiem,ale na miłośników rowerów wydano już sporo negatywnych opini,Wydaje mi się że wypowiedzi takie to kolejny ewenement w skali światowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o wypowiedź Witolda Waszczykowskiego dla Bild:

 

Poprzedni rząd realizował tam (w mediach) określony lewicowy program. Tak jakby świat według marksistowskiego wzorca musiał automatycznie rozwijać się tylko w jednym kierunku - nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i walczą ze wszelkimi przejawami religii. To ma niewiele wspólnego z tradycyjnymi polskimi wartościami.

 

Myślę, że nie ma sensu dyskutować o tym na forum. O polityce i światopoglądach nie każdy potrafi rozmawiać, a w internecie ludziom za szybko puszczają hamulce i zaczynają się obrażać. Oczywiście chciałbym się pomylić i przeczytać tu dyskusję na poziomie, której moderacja zaraz nie wyrzuci do śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jakby świat według marksistowskiego wzorca musiał automatycznie rozwijać się tylko w jednym kierunku - nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i walczą ze wszelkimi przejawami religii.

Wycięcie roweru z kontekstu całego zdania  zaburza sens tej wypowiedzi. 

 

Nie chodziło o rowerzystów tylko świat nowoczesnej hipsterki jeżdżącej na ostrym kole, wcinającej tylko jarmuż i hummus żeby być cool i oderwanym od tradycji :)

 

A że wspaniałe media podchwyciły temat i już drążą że nowy rząd będzie WALCZYŁ Z ROWERZYSTAMI!!!111 to mamy taki a nie inny temat na forum. 

 

Czy nie maci wrażenia że miłościwie nam panująca władza prowadzi politykę nietolerowania wszystkich którzy nie noszą krzyżyków i różańców po ulicach

Wyłącz mainstreamowe media, bo podejrzewam że to właśnie tam padają podobne stwierdzenia. Bo nie mamy, albo przynajmniej ja nie mam. 

 

Co innego przywiązanie do tradycji a co innego fanatyzm religijny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest w ogóle sens dyskusji na tą wypowiedzią (w całości czy w części), bo potwierdza ona coś, co było wiadome prawie od zawsze... W społeczeństwie istnieje grupa, która nie toleruje innych poglądów i sposobów na życie innych niż własne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim moderator zamknie temat chciałem tylko dodać że jestem wśród Was emerytem ,a rower jest moją jedyną pasją i normalnie po takich wypowiedziach robi mi się normalnie przykro.Przeżyłem wszystkie ustroje w powojennej Polsce ale nie pamiętam aby przedstawiciele jakiejkolwiek opcji politycznej porównywali cyklistów do grupy ludzi zagrażających komukolwiek i czemukolwiek.Jakoś tak mam że toleruję każdego kto nie czyni złego bliżniemu swemu .To Tyle.Szacun dla braci rowerowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Miłościwie nam panujący pan minister o którym mowa stwierdził, że powstająca infrastruktura rowerowa w wielu przypadkach uniemożliwia dojechanie samochodem pod drzwi urzędu, banku itp. I to jest sens tej wypowiedzi. Nic tutaj nie ma do rzeczy w jakich mediach ta wypowiedź została nagłośniona.

Nie chodzi o zwalczanie rowerzystów ale o priorytet dla spaślaków samochodowych dla których przejście 50m z samochodu do np. urzędu jest uwłaczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że jeden znajomy rowerzysta wziął do siebie wypowiedź Waszczykowskiego i jest z tego dumny. Reszta albo nie słyszała, albo uznała, że jest to wyolbrzymiane przez merdia i wzruszyła ramionami.

 

Czego wszystkim życzę,

Basil

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeżyłem wszystkie ustroje w powojennej Polsce ale nie pamiętam aby przedstawiciele jakiejkolwiek opcji politycznej porównywali cyklistów do grupy ludzi zagrażających komukolwiek i czemukolwiek.

 

Myślę, że niepotrzebnie przejmujesz się takimi wypowiedziami. One świadczą o tym, jak autor rozumie świat (moim zdaniem dość płytko) a nie o tym, jaki świat jest. W najlepszym wypadku Waszyczykowski "chciał dobrze", ale nie umiał tego ubrać w takie słowa, które nikogo nie obrażają. Przykre jest tylko to, że takie wypowiedzi kształtują świadomość ludzi niezorientowanych w temacie.

 

 

Jak często w przypadku tej władzy, bez tłumaczy z "polskiego" na polski nie może się obejść.

 

 

Chciałem poszukać szerszego kontekstu wypowiedzi. Trafiłem na takie "wyjaśnienie" słów ministra: http://wpolityce.pl/polityka/277078-waszczykowski-trafia-w-dziesiatke-czyli-o-weganach-i-rowerzystach?strona=1

 

Zdaniem autora Waszczykowski nie tyle niefortunnie chlapnął ozorem przy wyrażaniu swoich poglądów, co "niezwykle celnie" zdiagnozował obecną rzeczywistość.

 

Okazuje się też, że moja zabawa w kolarstwo jest działalnością lewicową, a nawet lewacką.   :blink:  Idę zaraz zajrzeć, czy mi z lodówki nie zniknęła wołowina na burgery. Wiadomo Polak=katolik, rowerzysta=wegetarianin ;)

 

Szkoda czasu na takie bzdety. Słonecznie jest. Idę pokręcić. Może zajrzę w jakiej formie jest lokalny KOD ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waszczykowski nie umie po prostu przekazać prostymi słowami swoich poglądów i daje bezmyślnie wywiad do wrogiego tabloidu, a potem gadzinówki polskie sobie to interpretują i gawiedź ma radochę. Trzeba rozróżniać pozytywne zachowania jak kolarstwo (sport) i bycie jaroszem (dieta) od lewackiej ideologii o której mówił pisowski minister. Sport i zdrowe odżywianie jest okejka, lewactwo to patologia żerująca na publicznym groszu.

 

O patologii inwestowania w ddr i ddrip jest osobny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

. Przykre jest tylko to, że takie wypowiedzi kształtują świadomość ludzi niezorientowanych w temacie.

I niestety nie dotyczy to tylko "lewackich cyklistów i wegetarian". Temu podobne wypowiedzi , a jest ich wiele, kształtują światopogląd części społeczeństwa.

Jeden skansen jest u jednego z naszych sąsiadów, nie chcę żeby i u nas powstał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zupełnie nie ruszyło bo zwyczajnie pojmuję kontekst wypowiedzi. Sam nie znoszę pewnej grupy cyklistów i chyba nie jestem w tym osamotniony. Nie oglądać durnych mediów tylko włączyć myślenie. Jeszcze chwila i się na ten przykład podniesie raban jak będą chcieli zamknąć Tatry na zimę i wprowadzić ubezpieczenia. Będzie jojczenie o ograniczaniu swobód obywatelskich i takie tam bzdety. Co by nie zrobili to żle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...