Skocz do zawartości

[Wycieczka] Gory Swietokrzyskie (31.10.2015)


GajekL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Planuje razem z kolega maly objazd po Gorach Swietokrzyskich w sobote (31.10.2015).

 

Mysle zaczac ze Swietej Katarzyny dalej wdrapac sie na Lysice i dalej juz elegancko leciec w strone Swietego Krzyza, pozniej w dol do Nowej Slupi i z powrotem do miejsca startowego.

 

Moze ktos jest chetny dolaczyc, lub ma lepsza i ciekawsza trase?????

 

 

 

@@Supr_CK,  ????

 

@@seraph,  ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam lepsza i ciekawsza trasę i chociaż nie będziesz wracał z powrotem asfaltem :D

Jedziecie na stacje Orlen w Nowej slupi tam zostawiać samochód i z tamtąd dojazd do zielonego szlaku na Kobylą góre następnie w niebieski i lecicie do bieli następnie kawałek asfaltu do podgórza i wbijać na czerwony, jazda skraju lasu aż do świętego krzyża, pod niego nie musicie podjeżdżac asfaltem bo z lewej strony zaraz za bramą macie ścieżkę dydaktyczna lasem.

A potem wyśmienity zjazd czerwonym i wyskakujecie na trasie ostrowiec- kielce, córka do nowej Słupi jakieś 2km i jesteście przy samochodzie.

Polecam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie się dołączę, jeśli propozycja aktualna. Sobotę mam prawdopodobnie wolną, a to rzut beretem od mojego domu to żal byłoby nie skorzystać.

 

Tam, gdzie proponuje jahoo84 bywam, ale akurat dokładnie w takim kształcie trasy nie robiłem. Co do pierwotnego pomysłu to muszę powiedzieć, że na Łysicę od strony Św. Katarzyny wjechać się nie da i szkoda tracić czasu na podejście z rowerem na plecach po kamieniach na dodatek w SPD.

 

Czerwony szlak jest bardzo ok na całej długości łącznie ze zjazdem do trasy NS-Kielce. Dalej wiedzie w pasmo Jeleniowskie i jest stromy podjazd na Górę Jeleniowską, zacny zjazd, techniczny (trudny) podjazd na Szczytniak i jeszcze lepszy zjazd, a potem genialny, szybki i lekko kręty odcinek aż do trasy Opatów-Łagów.

Bardzo warta uwagi jest też nieoznaczona trasa starej kolejki wiodąca z Nowej Słupi aż do Św. Katarzyny lub Bodzentyna (rozjazd pod koniec) biegnąca północnym zboczem pasma Świętokrzyskiego. Całkiem płaska, ale bardzo szybka i malownicza, bo 100% las i to nie byle jaki... Po zjeździe w kierunku Bodzentyna można wspiąć się na górę miejską, a chwilę za szczytem mamy kilkunastoprocentowy asfaltowy zjazd dosłownie "na łeb" do miasta. Jeszcze dalej można pojechać przez Psary i wjechać na zielony szlak prowadzący przez Bukową Górę aż do Łącznej.

 

Niestety wszystko co opisałem jest nie do objechania nawet w letni dzień, a co dopiero teraz. Trzeba wybrać :sweat:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam, gdzie proponuje jahoo84 bywam, ale akurat dokładnie w takim kształcie trasy nie robiłem. Co do pierwotnego pomysłu to muszę powiedzieć, że na Łysicę od strony Św. Katarzyny wjechać się nie da i szkoda tracić czasu na podejście z rowerem na plecach po kamieniach na dodatek w SPD.

 

Dokladnie, kiedys bylem i praktycznie wiekszosc drogi wnosilem rower.

 

Niestety wszystko co opisałem jest nie do objechania nawet w letni dzień, a co dopiero teraz. Trzeba wybrać

 

Nie znam za bardzo tego terenu, wiec zaplanowalem to co zaproponowal Jahoo84, jesli uwazasz ze cos mozna zmienic pisz, jedno jest pewne, jak najmniej asfaltu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najmniej asfaltu i płaskich lasów, bo u nas to oznacza bajoro, a tylna oponę mam na "dorżnięcie" :teehee:

 

Na świeżo ciężko mi dołożyć do tego coś tak, aby nie robić "ósemki', ale jeszcze pomyślę. W jakich godzinach planujecie start i powrót? Macie GPS? Ostatnio jak próbowałem obadać zielony szlak w miejscu Kobylej Góry to się pogubiłem, bo oznaczenia są jakoś poukrywane... Kiedyś podobnie nie mogłem znaleźć wjazdu na Szczytniak czarnym szlakiem :icon_confused:

 

Można zrobić wyżej zaplanowaną trasę to i jak uzupełnię białą plamę na moich mapach, a jak będzie mało i dnia wystarczy to zdobyć jeszcze jakaś górkę w okolicy. Jest Chełmowa, jest Jeleniowska, Szczytniak - wszystkie 3 to nie jest bynajmniej leśna nudna ścieżka, a dosłownie obok i dojazd nie zbyt długi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W jakich godzinach planujecie start i powrót?

 

Mysle ze start w godzinach 9-10 bo jasnosc szybko sie konczy, na jazde mamy caly dzien.

 

Macie GPS?

 

Wrzuce sobie mapke z szlakami na OruxMaps. Mam caly czas Xperie X8 na mostku. Bede mial tez slad GPS takze nie powinno byc problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@seraph,

 

Wstepnie umowmy sie na trase ktora podpowiedzial Jahoo, blizej konca tygodnia bede wiedzial kto ze mna przyjedzie, jesli bedzie to tylko jeden znajomy to bedziemy mogli cos poszalec, jesli dojdzie jeszcze niezdecydowana osoba bedziemy musieli przestawic sie na bardziej turystyczna jazde, ale mysle ze to nie bedzie problem :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa tak gwoli ścisłości to nie jestem z Kielc tylko z Rudek - 4 km od Nowej Słupi. Muszę sobie to zmienić, bo z czasów studiów zostało :sweat:

 

Mi też pasuje większy skład i turystyczne tempo nie przeszkadza. Pogoda ma być genialna, a że jestem miejscowy to trasę jakby co można na bieżąco modyfikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...