Skocz do zawartości

[dyskonty i inne duże sklepy]Lidl, Biedronka, Aldi, Tesco etc. odzież i akcesoria sportowe.


Rekomendowane odpowiedzi


@Donayo dzięki za odpowiedź, właśnie zastanawiałem się czy oddycha.

Teraz, Donayo napisał:

@a_rek Mam i jestem zadowolony, jednak ja zakładam na koszulkę z krótkim rękawem. Wygodny, oddychający, chroni przed wiatrem.

 

 

@michuuu, obecny jest w 200% procentach wodo i wiatro szczelny; idealnie utrzymuje temperaturę w warunkach umiarkowanego wysiłku ; górskich wycieczek i nocnego upalania autem :); jednak jeździłem już nim rowerem i przy długim i intensywnym wysiłku robi się sauna, co dla mnie jest już mało komfortowe.

10 minut temu, michuuu napisał:

Powieś na wieszak i podziwiaj. Tam będzie bezpieczny.:D


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pseudo-softszele z Lidla były już chyba wałkowane z milion razy, a i tak zawsze ktoś nowy wyskoczy z pytaniem ;)

To obok softshella nawet nie leżało, to jest pokraczna krzyżówka kurtki od deszczu a ceratą na stół. Podczas wysiłku to wytrzyma w tym albo wybitny zmarźluch albo ktoś z upośledzoną regulacją temperatury przez organizm. Może prowadząc rower się w tym nie spocisz, a i to też jak nie będziesz zbyt szybko szedł. Na jednostkowe przypadki, wg których niby to jest ok, nie zwracałbym absolutnie uwagi. Trochę pojeżdżą, może pomacają coś normalnego i odszczekają swoją opinię :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@m0d Trochę się zmieniło, więc jeśli testowałeś softshell lata temu, polecam sprawdzić teraz. Fajny materiał, w zasadzie przezroczysty. Softshell leciutki i oddychający. Jeżdżę w nim na rowerze, chodzę w cieplejsze dni i jestem zadowolony.

Edytowane przez Donayo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Softszel w ogóle nie ma membrany. Ciężko teraz coś takiego w ogóle kupić i ja jeżdżę od lat w kurtałce Mammut Elias, zmyślnie tkanej, żeby nie przepuszczać wiatru. 

Macadorzyłem kurtki w Lidlu, opisane jako "softszel" i żadnej bym, nie chciał bo ceratą jechały na kilometr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejeździłem w ceracie Lidla cały styczeń-luty i marzec, cholera niestety dalej żyję i nawet nie zachorowałem :P Robiliśmy z kumplami trasy po 100km i nie zgadniecie - efekty na końcu były takie same, te ich super ciuchy za gruby hajs też były mokre i wszyscy suszyli po trasie w knajpie tak samo albo mieli drugie na zmianę żeby wrócić. Jak mi ktoś znajdzie kurtkę w której w okolicach temperatur 0 stopni C jest ciepło i dodatkowo nie będę spocony po energicznej jeździe na rowerze to od razu kupuję taczkami :D 

Bo jak czytam że ktoś się nie poci w "super drogiej kurtce" to od razu wiem że się tylko "toczy" na rowerze a nie jeździ albo pisze kompletne banialuki. Już 100 razy bardziej wolę zainwestować w super bieliznę termiczną niż hiper ekstra kosmiczny softshell marki X który i tak nigdy nie będzie idealny bo takich nie ma. Miałem Silvini Casino i Pearl Izumi Elite za ponad 500zł - kurde nie widzę żadnej różnicy, po 4 godzinach energicznej jazdy schodzę z roweru tak samo mokry jak w ceracie Lidla dlatego przestałem już dawno przepłacać i szukać złotego Graala. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprowadzając wszystko do stosunku jakość/cena to może i tak ;) Próbowałem w tym kiedyś jeździć i zrezygnowałem, zresztą uważam że to ślepa uliczka jeśli chodzi o ubiór na rower. Nie znam też nikogo, kto to miał i mu się sprawdziło. Generalnie dużo już było historii o różnych rowerowych ciuchach z Lidla i wniosek jest jeden - z tego się "wyrasta". O ile niektóre koszulki i bluzy były ok, o ile pasowała specyficzna rozmiarówka, to cała reszta po pierwszych zachwytach (często to dla ludzi były to pierwsze dedykowane ciuchy na rower) przestaje zadowalać przy dłuższym użytkowaniu i/lub pomacaniu czegoś kapkę lepszego i niekoniecznie dużo droższego.

Parę lat temu w Lidlu były nawet buty SPD i różne wersje spodenek/koszulek/bluz i jak widać zrezygnowali z tego zupełnie, za to nadal serwują takie właśnie "softszele"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co, to softshell to z założenia kurtka lekka i oddychająca. Kurtka z membraną to hardshell. Co do samych parametrów - ile ten "softshell" z lidla ma deklarowanych? 5000? Przy czym jest to wartość DLA 24H. Mówiąc prościej - taka oddychalność jest żadna, co najwyżej do spacerów do mieście. Nie próbujcie mi wmówić że kurtka z deklarowaną oddychalnością 10000/15000 i więcej działa podobnie jak kurtka z deklarowaną 5000 bo jest to wierutna bzdura. Co do energicznej jazdy to żaden hardshell się do tego nie nadaje bo i do tego nie służy. Kurtka z membraną ma działać przede wszystkim przeciwko deszczu i wiatru (wiatru mniej). Dużo zależy też od tego co założy się na pierwsze warstwy. Możesz kupić najlepszą kurtkę na rynku, ale jak założysz do tego bawełnę albo po prostu za ciepło się ubierzesz to ta kurtka nic ci nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, m0d napisał:

I co to wszystko ma do rzeczy?

No, tyle, że kolega Selwan82 mógłby nawet jeździć w celcie ze szlonskigo stołu i nawet się nie przeziębić. Ale, z jakiegoś powodu, go to złości, czemu dał wyraz. Nie pierwszy raz zresztą.

Lidlowa odzież nie jest zła, a na pewno nie tragiczna. Ja używałem nawet spodenek i uważałem, że nie ma sensu płacić więcej niż 35 złotych, dokąd nie zacząłem robić dłuższych tras w upale i nie odparzyłem sobie solidnie krocza. Wtedy kupiłem nieco lepsze gatki. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby było jasne, w nosie mam ile ktoś wydaje na ciuchy i w czym sobie jeździ - napisałem, że nie widzę żadnej różnicy pomiędzy ceratą z Lidla a kurtką za 500zł - efekt jest ten sam, schodzę z roweru mokry.

Jeśli znacie lekkie kurtki na temperatury w okolicach 0 stopni które ochronią mnie przed zimnem a w których po energicznej jeździe zejdę szczęśliwy, zadowolony i nie spocony to proszę o linki - kupuję od razu bez żadnego marudzenia.  

32 minuty temu, m0d napisał:

Próbowałem w tym kiedyś jeździć i zrezygnowałem, zresztą uważam że to ślepa uliczka jeśli chodzi o ubiór na rower.

Podaj w czym dokładnie jeździsz zimą i jakim tempem - pochwal się co super świetnego kupiłeś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, Selvan82 napisał:

Jeśli znacie lekkie kurtki na temperatury w okolicach 0 stopni

Jedna warstwa nie załatwi problemu.

No i dlaczego ceratę.

Moja recepta: bielizna termo+polar+wiatrówka. Gramatura polara w zależności od temperatury.

Po intensywnym godzinnym ciśnięciu nic się nie leje. Nie powiem, że nie jestem zgrzany, lekko wilgotny ale pot się nie leje.

No jest jeszcze kwestia indywidualnych skłonności do nadmiernego pocenia się.

Przyznaje żaden Lidlowy ciuch mi nie przypasował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...