Skocz do zawartości

[bikepacking] Podróże na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

Bikepacking.

 

Zanim nastąpi powszechna zgoda co do trafnego tłumaczenia na mowę ojczystą warto zacząć zgłębiać temat gdyż przewija, miejscami panoszy, się to-to tu i ówdzie.

 

 

Jak to się je?

 

Takimi narzędziami:

BikepackingMoots.jpg

 

P1010030.jpg

 

720375d1346227974-post-your-bikepacking-

 

dsc05003.jpg

 

wia9.jpg

 

 

 

Zatem co to ten bajkpakin?

 

Najkrócej: podróżowanie rowerem. Nieco dłużej? Jak najsprytniejsze wykorzystanie roweru jako nośnika niezbędnego bagażu. I z reguły nie ma tu mowy o klasycznych bagażnikach i sakwach. Nie ma znaczenia na jakim rowerze się poruszasz, ani po jakim terenie. Nie ma znaczenia czy masz brodę, tatuaże, używasz Di2, Deore, EPO czy IPA tylko o spakowanie niezbędnika i wykręcenie kilku krajobrazów...

 

To chyba to. Ale na szczęście jestem pewien, że dowiemY się tu więcej na ten temat: krążą słuchy iż nieopodal grasują tuzy z zeżartymi zębatkami po obładowanych wojażach wyrypanymi wertepami - zapraszamy na opowieści - rzućcie nieco światła na tę mroczną dolinę ;)

 

 

POZDRo-:ver

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy bikepacking to nie było by bardziej pakowanie roweru, np. do kartonu/pudła.

Poniekąd logicznie móżdżysz, tu jednak etymologia jest inna: zlepek "bike" i "backpacking"(plecakowanie, podróżowanie).

 

To o czym piszesz można by podciągnąć pod bikeboxing lub rowerokartoning, ale o tym gdzie indziej i kiedy indziej... ;)

 

 

POZDRo-:ver

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bikepacking to nic innego jak rowerowy backpacking, czyli podróżowanie z dala od utartych szlaków z ekwipunkiem w wersji minimal.

Backpacker jest skazany na własne plecy, bo podróżuje per pedes - musi mieć plecak.

Bikepacker może polegać na swoim jucznym pojeździe - stąd możliwość zabrania ciut więcej dóbr do specjalnych toreb - bikepacków.

 

Zanim nadlecą puryści językowi - owszem 'roweropak' i 'plecakowicz' brzmią bardziej swojsko, ale niekoniecznie się przyjmą.

Edytowane przez morfish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To ja od razu przekleję tu tego linka, bo jak już wspomniano, to taka podstawowa skarbnica wiedzy.

http://www.bikepacking.com/bikepacking-101/

Mnie natomiast nurtuje co innego, o czym już kiedyś krótko z Prezesem dyskutowałem. Czy da się zrobić "rozsądną" podsiodłową, tzn. taką która będzie w miarę stabilna i uniesie worek długi na 45cm, obwodu ok. 70cm i wagowo ok. 3kg? Czy to będzie możliwe, zakładając, że znajdzie się tyle miejsca za siodłem?

Edytowane przez adamos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, no to ja tu zaraz wrzucę swoje parę pęsów :)

Bedo zdjęcia :)

 

01.jpg

 

02.jpg


 

 

Mnie natomiast nurtuje co innego, o czym już kiedyś krótko z Prezesem dyskutowałem. Czy da się zrobić "rozsądną" podsiodłową, tzn. taką która będzie w miarę stabilna i uniesie worek długi na 45cm, obwodu ok. 70cm i wagowo ok. 3kg? Czy to będzie możliwe, zakładając, że znajdzie się tyle miejsca za siodłem?

 

Da sie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż torbę yarr, a nie jakieś wory. :P

No nie wiem czy się cieszyć czy bać widząc w jaką stronę zmierza dyskusja. ;)

Ok, rozgrzewamy się powoli...

 

Co do Twego pytania: pewnie że da się, pierwsze o czym pomyślałem to stelaż w stylu Carradice Saddlebag Rack'a który pomógłby ustabilizować towar...a jeśli chodzi o wylajtowane rozwiązania stricte materiałowe(typu paski, rzepy) to oddaję głos tym co się znają!

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko i zwięźle. 

Przejechaliśmy się bikepakingowo po  Anglii i Szkocji.

Było mokro i drogo :)

 

Ale też, ciekawie i zaskakująco miło.

 

Chciałbym podziekować oczywiście Lordowi za gościnę królewską wręcz i wsparcie techniczne i mentalne oraz firmie Triglav w osobie pana Prezesa i pani Prezesowej za nocne szycie no i wspaniały barszcz.

 

Kilka fotek tego co w temacie najważniejsze pakunków na rowerach.

 

01.jpg

 

02.jpg

 

03.jpg

 

04.jpg

 

05.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a nie miałeś/nie będzie problemu z ocieraniem torby o uda? Ja miałem taką(nie)przyjemność z moim Blackburn'em, który ma średnicy ~50cm. U mnie problem zniknął gdy zmieniłem sztycę z bontragerowej 20mm na cofniętego tomka(a podobno tomkowy offset to coś ok. 15mm?). 

 

 

IMAGE_385.jpeg

 

IMAGE_387.jpeg

 

IMAGE_384.jpeg

 

 

Niestety nie mam dobrego zdjęcia porównującego położenie torby przy różnych sztycach...ale niebawem się poprawię ;)

 

IMAGE_389.jpeg

 

IMAGE_402.jpeg

 

 

Niebawem bliżej nieokreślonym się przymuszę i napiszę reckę z użytkowania blakbernowego Outpost'a.

I z tej okazji pierwsza mini ankieta: czy recki wrzucamy tutaj czy też tworzymy nowy temat tylko pod recenzje sprzętowe? Piszemy tutaj i potem będziemy przenosić czy od razu nastawiamy się na bałagan niczym w romkowym? ;)

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

...a nie miałeś/nie będzie problemu z ocieraniem torby o uda? Ja miałem taką(nie)przyjemność z moim Blackburn'em, który ma średnicy ~50cm.


Przy obecnej konfiguracji problem nie występuje. Przypuszczam, że przy planowanej większej średnicy to może być realny problem. No ale to jeszcze kwestia kilku przemyśleń w sposobie pakowania się na przełajkę. I głównie chodzi mi o kierownicę. Baranek chciał-niechciał wprowadza pewne ograniczenia w szerokości pakunku. Z wiosłem nie ma tego problemu. ;)

 

Niebawem bliżej nieokreślonym się przymuszę i napiszę reckę z użytkowania blakbernowego Outpost'a. I z tej okazji pierwsza mini ankieta: czy recki wrzucamy tutaj czy też tworzymy nowy temat tylko pod recenzje sprzętowe? Piszemy tutaj i potem będziemy przenosić czy od razu nastawiamy się na bałagan niczym w romkowym?


Ja jestem za tym, żeby takie rzeczy trafiały tutaj. Recek, przynajmniej na początku wiele jeszcze nie będzie, a z wyszukaniem czegoś, nawet w romkowym można sobie poradzić używając we właściwy sposób biały prostokącik. :P

Ale poczekam na głosy innych zainteresowanych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja jestem za tym, żeby takie rzeczy trafiały tutaj. Recek, przynajmniej na początku wiele jeszcze nie będzie, a z wyszukaniem czegoś, nawet w romkowym można sobie poradzić używając we właściwy sposób biały prostokącik.

 

 

A jak będzie dużo, to już uznamy że i tak nie warto i będzie kolejny wątek-gigant? :P 

Ee, jak już robić to od początku porządnie - argument o tym, że na razie skala jest mała jest inwalidą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Serio? A jak często zaglądasz do Strefy Testów? Tak z ręką na sercu. Zwłaszcza tych zamkniętych i zarchiwizowanych.

Jeśli test danego przedmiotu zostanie tutaj dobrze opisany, to bez trudu go znajdziesz używając samej tylko wyszukiwarki, nawet gdyby wątek miał być dłuższy od stalowo-romkowego czy monsterowo-fatbajkowego.

Poza tym, nie będziesz musiał prosić administracji, żeby dany temat odblokować, bo ktoś chce zadać pytanie albo dopisać swoją uwagę.

Czy te argumenty też są inwalidą? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej mam zagwozdkę. Czy te torby podsiodłowe zastąpią mi plecak? Już od roku szukam jakiejś alternatywy do codziennej jazdy. Jeździłem nawet jakiś czas z sakwami ale to nie to. Zastanawiam się nad torbą na kierownicę ale też nie do końca mnie takie rozwiązanie przekonuje ze względu na umiejscowienie. Chociaż w torbach na kierownicę podoba mi się to że są sztywne i odpinane na klik.

 

Zastanawiam się czy podsiodłówka musi być spakowana na maksa czy może mieć trochę luzu w środku. Czy ta torba jest z jakimś workiem czy ma może w miarę sztywne dno? Ile trwa przypięcie jej do roweru? 

Fajnie by było jakby ktoś opisał od strony technicznej jak wygląda ta torba. Chodzi mi o zapięcia jak jest ze sztywnością czy nie lata na boki. Jak wygląda w środku taka torba. Maksymalna ładowność i wielkość takiej torby.

 

Ostatnia rzecz.

Przeważnie jeżdżę z piciem w butelce i jedzeniem w pojemniku, czasami jakiś posiłek w słoiku się traafi plus inne drobne szpargały czy nie będzie problemu ze spakowaniem tych rzeczy do takiej torby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Stolarku :)
A czemu nie przekonuje Cię torba na kierownicy? Jest stabilniejsza, łatwiej sięgać po szpargały w razie postoju, widzisz całą zawartość i nie leci na nią cały syf z koła jak z tyłu.

A co do podsiodłówek - ogólnie na rynku są dwie koncepcje: 

Torba podsiodłowa:

- wielkość koło 6-11l (w zależności od modelu)

- żadna (z tego co wiem na dziś) nie jest w pełni wodoodporna (tzn jedną znam z włoskiej manufaktury ale tak słaba, że nie warta pokazania)

- dopinanie do roweru "takie sobie" - to ma 95% toreb na rynku. POlega to na przeplataniu taśm nad sankami siodła plus taśma wokół sztycy
- biorąc ze sobą zostawiasz pusty rower (plus) ale całe dziadostwo przyklejone do dna bierzesz ze sobą (duży minus)
Uprząż podsiodłowa:
- wielkość podobna ale tu zalezy wszystko od worka jaki wykorzystasz i uprzęży (np pokazana przez Kazafazę blackburna chyba ma jakieś ograniczenia wynikające z tylnej klapy)
- wodoodporność zależna tylko do worka - co jest łatwiejsze do uzyskania (kupujesz np drybaga)
- uprząż dopina się podobnie jak worki powyżej (nie licząc systemu Porcelaina) ale już sam worek wsadzasz i wyciągasz szybko - system zdecydowanie przyjemniejszy (jeżeli możesz sobie pozwolić zostawić uprząż przy rowerze)
- zabierasz ze sobą czysty worek co ma duży plus
- możesz na zewnątrz dołożyć jakieś wolne graty typu kurtka zwinięta, klapki itp

Sprawą czysto filozoficzną pozostaje kwestia czy wspomniany Mr.Fusion Porcelany to rzeczywiście jeszcze torbiarstwo czy już lekki bagażnik plus torba  :whistling: 

Co się tyczy stabilności (tu uwaga ogólna w nawiązaniu do pytania Adamosa). Wszystko zależy :) A tak naprawdę?
Naprawdę, od: wagi, sposobu spakowania (im ciaśniej ściśnięte, im mocniej taśmy spięte tym lepiej), od konstrukcji (są na rynku systemy lepsze i gorsze), od "pozycji" - ogólnie torby bardziej wypionizowane mniej bujają niż te w poziomie totalnym - a to też zależy i od producenta i od wielkości roweru.
No i delikatna sprawa co znaczy "bujanie". Na ten przykład mnie wystarcza, że torba podczas jazdy w terenie nie buja (mam na myśli ciężki teren), a jak podjeżdżam na stojąco dynamicznie nie czuję ZBYTNIO jej działania. Ale też trzeba umieć podjeżdżać z taką torbą, dopasować rytm do jej "pracy". Żeby powiedzieć ciekawiej - ze względu na położenie sakwy choć bywają dużo bardziej stabilne wg mnie mają większy wpływ na bujanie rowerem podczas jakiś dynamicznych manewrów od podsiodłówki.


ps: wracając do pierwszego dziewiczego postu Lorda i do zawiłości tłumaczenia i formułek. Każdy z nas widzi to inaczej, ale mnie osobiście w głębi ducha wpienia określania podróżowania rowerem jako bikepacking (a widzę to często w różnych relacjach z wyjazdów). Wyprawa to wyprawa - się jeździ, podróżuje, wyprawuje, wędruje, włóczy, uprawia wojaże, zalicza wyrypę, robi wycieczkę czy po prostu zwiedza. Bo podróż to droga i stan umysłu a nie xtry, sakwy czy plecaki.
Bikepacking to sposób pakowania. Tylko tyle, nie róbmy z tego jakiejś nowej idei, religii itp ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Dowiedziałem się przynajmniej kilku ciekawych rzeczy.

Nie wiedziałem, że są torby i uprzęże. Nie wiedziałem, ze do uprzęży trzeba osobno sprawić sobie worek myślałem, że to jest w zestawie.

W takim razie mnie bardziej zadowoli uprząż z odpowiednim workiem. Będzie wygodne do spakowania i wygodne do mocowania przy rowerze.

 

Dlaczego nie kręci mnie jazda z torbą na kierownicy. No cóż nie przepadam za noszeniem toreb :P. Jeździłem z sakwami i torby na kierownicę te typowe zaliczam do tego samego rodzaju co sakwy a ponieważ z sakwami niezbyt wygodnie mi się jeździło, dlatego też automatycznie odrzucam tradycyjne torby na kierownicę. I oczywiście chciałbym spróbować coś bardziej nietypowego.

P.S. Chyba będę musiał podszkolić się w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Nie wiedziałem, ze do uprzęży trzeba osobno sprawić sobie worek myślałem, że to jest w zestawie

No nie, na ogół uprząż i worek są w zestawie. Chodziło mi o tą uniwersalność - można stosować "inne" worki, lub jak podarłbyś oryginał dajesz inny. W przypadku torby pod siodło jak coś podrzesz to masz problem ;)

 

Z uprzęży najbardziej znane i współcześnie dostępne:

Revelate Design Terrapin 

 

Porcelain Rocket Mr Fusion

 

WildCat Tiger

 

Blackburn Outpost Seat Bags

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Dlaczego tak drogo?

To jest bardzo dobre pytanie!

Bo nie szyją tego w Chinach na miliony sztuk (nie licząc chyba tylko Apidury i Blackburna), bo z założenia ten sprzęt jest dla wyprawowiczów i wymaga ciut więcej inwencji niż przeciętna torba z polisetru, bo stosuje się tkaniny 10-krotnie droższe niż tani nylon z magazynów na Taiwanie.

Ale co ciekawe  - mało kto np zastanowi się, że taki mały, mało poręczny plecak 6-8-10l dakine czy evoca potrafi kosztować 300zł :)

 

ps: myślałem, że packman basic to jest tanio? No i że jest zapowiedzią  serii budżetowej (która koniec końców nadejdzie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...