Skocz do zawartości

[bikepacking] Podróże na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Odnośnie worków z Deca (żeglarskie) są na pewno mocne, takie pomiędzy grubasami np Crosso a bibułkami od SeaToSummit i to jest ich duży plus.
Ale jak dla mnie mają dwie wady:
- są idiotycznie zszyte taśmami zamykającymi przy otworze tak, że otwór jest mniejszy od samego worka (przy wersji wąskiej to już wkurza)

- są wykończone tpu ale takim "gumowanym" i w przeciwieństwie do worków silnylonowych wszystko się "klei" do ścianek - co naprawdę wkurza przy pakowaniu i dopychaniu rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, zatem dla pragnących fantów z On-One/Planet-X stworzono ten temat aby nie śmiecić w tym szlachetnym wątku. Proszę jednego z zamiatających aby posprzątali tutaj nieco...

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Zgadzam się, jak by tak się uprzeć, to to torba revelata. Bo to torba a nie uprząż.
Konkurencja nie śpi, ale podoba się mnie ta przypadkowość: przez ostatnie 3 lata i ten i BP klepali dzień w dzień to samo a tu nagle w ciągu jednego sezonu oba pokazali przednie z dystansami na przewody, uprzęże (BP) i czy własnie takie pierdy jak gumki na "masce" :)

A  i tak nas wszystkich zeżre od dołu accent a od góry ortlieb...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Sklep to tylko pochodna (właśnie siedzę od dwóch dni i liczę piksele grr)
Musi być przede wszystkim produkt żeby było co pokazać i sprzedać a teraz (co może zabrzmi groteskowo, głupio albo bezczelnie) jak dla mnie jest "po sezonie" i nie szyję, nie poganiam szwaczek, sprzedało się to co się uszyło - siedzę i dopinam nie dopięte projekty, załatwiam rzeczy zaległe (jak np projekt ścieżek rowerowych w Puszczy Bukowej w Szczecinie czy pewien wyścig ....bikepackingowy). 
Z końcem jesieni i zimą 2-3 większe testy. Głównie podsiodłówki i dodatków.
Mam po drodze jedną poważną decyzję do podjęcia finansową (naprawdę nie jest łatwo) i ciągle szukam dodatkowych szwaczek. Zaraz przed Stallovym z polecenia poznałem jedną do dodatkowych robót... i 10 narzędziówek poszło w kosz.
Były tak uszyte, że wstyd komukolwiek pokazać.

sorry za prywatę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

crust, było ;)
Ciężko coś stwierdzić ze zdjęcia. Z pewnością tkanina wytrzyma sezon minimum (bo wszystko normalnie używane powinno wytrzymać)
Nici nie puszczą, klamry wytrzymają (chyba) woda częściowo. Wagę pomijam bo nie wiadomo co to - czy grubo powlekany pcv'em poliester (jakoś w nylon mało wierzę, że dali) czy nie.
W podsiodłówce tak naprawdę najważniejsze jest jak się ją wozi, jak zamyka, jak ze stabilnością. Ważne są DETALE.  A tu widzę bardzo, bardzo stary wzór nawiązujący jeszcze do Caruseli. 
I widzę kilka drobnych baboli, które mogą szybko wyjść w trakcie użytkowania - jak np klamry taśm niosących (tych idących pod siodłem) bez blokady przesuwu. To się nie utrzyma w terenie. Co jakiś czas będzie puszczało, trzeba będzie podciągać. Wszystko zależy od prędkości, terenu i wagi torby.
Druga rzecz to wyporwadzenie pasów kompresyjnych -  patrząc gdzie są one wszyte (nie licząc złego ich położenia) to całej torby nie będzie można wozić z małą ilością bagażu dobrze zrolowanej. Tzn zrolować będzie można ale taśmami bocznymi na pewno tego nie dociągniesz. A to wpływa na stabilność (jak zawsze).
Trzecie to słynne gumki pod spodem z uporem maniaka kopiowane do dziś. To jest fajne na suchy asfalt i błotniki przy ramie 22", ale nie w terenie, przy dużym kole, ciężkim bagażu. Albo to co tam ktoś włoży dostanie mocno syfem z koła albo w końcu podrze od opony (to już nie teoria - tak chłopak z bB podarł dno jednej torby). O łapaniu gumki powleczonej błotem nie wspomnę :D

Potem to już trzeba by spojrzeć jak przyszyto taśmy niosące, jaki materiał jest na styku ze sztycą (Morfisz coś by mógł opowiedzieć tutaj o źle dobranych tkaninach) itd itd....

Tak, to jest torba godna swojej ceny. Ale czy warta kupna każdy musi sobie sam odpowiedzieć.
Wiadomo, że na wypad w słoneczną niedzielę za miasto nie trzeba od razu uprzęży revelata ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ta cena była od dawna....
A pod jaki rower? Pytanie o podsiodłówkę do pracy jest częste, ale ja zawsze zastanawiam się czy chciało by się mnie odpinać i przypinać te klamry pod siodłem za każdym razem) nie mówiąc o braniu brudnej torby ze sobą jeśli nie masz błotników....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błotniki mam, inbred powiedzmy, chciał nie chciał zabawy z klamrami plecaka załadowanego nie mogę, sakwy tez odpadają, biorę pod uwagę konieczność skorzystania z busa np.

Torba w ramę odpada, velcro nie zniesie codziennego odpinania ( tu tez jest ale jak zdechnie myślę że da radę doszyć klamry).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej, z tym że zostawienie reszty na kierownicy szybko skończy się wiezieniem samego wora do domu w zębach ( zostawiam kozę pod fabryką) , więc pakmana na velcro nie ożenisz, już prędzej opcja Rafała .. ;)

Tyle że to wiercenie drugiej dziury w dupie, lepsza byłaby torba a te z kolej mają konkret ceny.

 

 

 

Edytowane przez crust
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...