Skocz do zawartości

[noski] czy warto...?


bartek_1990

Rekomendowane odpowiedzi

re Fiodor

No bez jaj z tym topnieniem! Aluminium, o ile dobrze pamiętam, topi się w temp. mocno ponad 600 stopniz

Przecież ściemniam na maxa, chyba żeś w to nie uwierzył, tak jak adrys 17 "różnie bywa", ktoś gdzieś coś chlapnie i potem mi w ucho ktoś plecie a bo na forum pisali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ściemniam na maxa, chyba żeś w to nie uwierzył, tak jak adrys 17 "różnie bywa", ktoś gdzieś coś chlapnie i potem mi w ucho ktoś plecie a bo na forum pisali...

 

No i właśnie będą późneij takie sieroty łazić i mówić że aluminium topnieje w kontakcie z nogą "(sic!)" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiodor- przeciez wiem ze sciemniasz. Chociaz z tymi noskami z aluminium troche zaczynalem wierzyc- ale nie w to ze od ciepla nogi topnieje tylkoz ze od wysokich temperatur, noski moga sie powyginac ale na pewno nie przez 2 - 3 h tylko przez kilka miesiacy upalow. :)

A na przyszlosc taka prosba - piszcie powaznie- bo co bedzie jesli na forum napisze jakis dziciak ze popsula mu sie przezutka lub cos innego a wy mu powiecie ze rower do wyrzucenia albo podobne rzeczy- wezmie sobie ktos do serca i tak zrobi. Powinniscie sluzyc rada i pomoca dla innych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kupilem dzis w decathlonie noski bez paskow za cale 8zl. Sa zrobione z plastiku. Na pierwszy rzut oka wydaja sie wygodne. Jak bedzie dalej zobaczymy. Koszt nie wielki, mozna bylo zaryzykowac.

Teoretycznie sa 4 rozmairy do wyboru. W praktyce byl tylko L polecany do obuwia 42-45.

Poczatkowo planowalem noski z paskami, ale z powodu problemow z ich dostaniem zdecydowalem sie wziac te z decathlona bez paskow, w sumie nie uzywam roweru wyczynowo, a przyda mi sie tylko lekka stabilizacja stopy no i choc czesc energi przy ciagnieciu nogi w gore pojdzie w naped :-)) No i to bezpieczniej chyba, bo nic buta sztywno nie trzyma w razie wywrotki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy te noski authora sie nadają? i czy mozna jezdzic bez tych pasków co sa w komplecie, tylko wkladac buta w nosek?

 

A wiec smigam bez pasków po miescie -gdyz wiadomo czesto sie noge wklada i wyjmuje. Bez pasków nosek daje to że np noga nie zeslizgnie Ci się do przodu i ogolnie czuje większa stabilizacje, a paski dodaja efektywnosc pedalowaniu.... czy tak czy tak i tak polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym tygodniu kupiłem noski za namową kolegi... Na początku byłem nastawiony raczej wrogo do tego ustrojstwa ale zostałem miło zaskoczony... Jeździ się całkiem wygodnie i ciut łatwiej na podjazdach (przedsmak spd które zamierzam sobie sprawić mmm... :) ) Kumplowi raz uratowały 'życie' Bo przy 30-40km/h spadł mu łańcuch i gdyby nie noski oślizgnęła by mu się noga i kto wie co by się stało... Ogólnie sprzęcik polecam!

 

Acha z wyjmowaniem buta nie ma najmniejszego problemu... Na początku się o to bałem ale jest zupełnie w porządku... Ani jednej gleby przy 0km/h ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj kupiłem i wytestowałem noski Author'a. Plastik+jeden pasek. Cena 12.9,- "Odinstalowałem" 2 odblaski, zamontowałem noski, dodałem paski i w droge. Wrażenia z jazdy badzo pozytywne. Pierwsze 7 kilometrów troche niepewnie i nawet raz zapomniałem że je mam ale jakoś normalnie wyciągnąłem noge. Po 7km stwierdziłem że trzeba spróbować ciągnąć pedał do góry. No i ku mojemu miłemu zaskoczeniu wzrosło przyśpieszenie. Postój i zaciśnięcie pasków, jeszcze lepiej. Tak sobie pojeździłem może z 35km i wróciłem do domu. Dodatkowym plusem jest stabilność. Wczesniej miałem 2 sytuacje że noga zjechała mi z pedała przy ruszaniu na skrzyżowaniu i omal nie leżałem. Teraz jakoś pewniej się czuje. Zobaczymy co będzie po kolejnych kilometrach, swoją drogą już się ciesze na myśl o SPD'kach na następny sezon ;P Z czystym sumieniem moge polecić noski.

 

P.S - dzięki tym którzy mnie przekonali swoimi postami w tym temacie :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba 12zł na noski znajdziesz, a roznica w jezdzie jest dosyc sporawa;)

 

Jesli mowiels do mnie to nie ma problemu ,zeby kupic noski ,ale nie podoba mi sie ich wyglad i w ogole nie jestem do tego przekonany. Jezdzilem na noskach kolegi i jak dla mnie to zadna rewelacja. Ale to juz kwestia gustu i mojego "widzimisie" Jak bedzie przesiadka to na SPD :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noski fajna rzecz... Jeżdżę już od lat z noskami i jestem zadowolony. Na początku przeżyłem kilka dziwnych sytuacji awarajnych z powodu wymogu zmiany odruchów zdejmowania nogi z pedałów, ale teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez nosków.... A co do SPD to ja inwestować nie będę, ponieważ nie jestem aż takim wyjadaczem, żeby były mi potrzebne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noski fajna rzecz... Jeżdżę już od lat z noskami i jestem zadowolony. Na początku przeżyłem kilka dziwnych sytuacji awarajnych z powodu wymogu zmiany odruchów zdejmowania nogi z pedałów, ale teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez nosków.... A co do SPD to ja inwestować nie będę, ponieważ nie jestem aż takim wyjadaczem, żeby były mi potrzebne :)

Ja w tym tygodniu również kupuję noski. Dawniej na kolarzówce jeździło mi się w nich doskonale także myślę, że i teraz sobie poradzę. A co do SPD to zgadzam się z Simonus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...