Skocz do zawartości

[rower]Unibike Globetrotter 2015 - opinia


Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem miesiąc temu Unibike Globetrotter 2015 za 4000 zł, ale niestety jestem bardzo zawiedziony . Co z tego, że ma dobrej jakości prawie wszystkie podzespoły skoro to co najważniejsze czyli przerzutki nie są możliwe do wyregulowania. Bez względu na starania zawsze na kilku biegach będzie coś trzeszczeć lub szeleścić.

W rowerku do 2000 zł to jeszcze byłby mały problem, ale nie w takim za 4000 zł.

Tu powinny być przerzutki klasy XT (przód i tył), a nie LX.

 

Poza tym trzeszczy główka ramy (można regulować kąt nachylenia kierownicy), a dokręcanie jej nic nie daje. Natomiast hamulce tarczowe mają tendencje do stukania. Wcześniej miałem rower za 600 zł i oprócz przerzutek nie było z nim takich problemów.

 

Amortyzatory olejowe są również nic nie warte, gdyż ich regulacja po prostu nie działa. Można jedynie je całkiem zablokować lub ustawić najmniejszy opór (środkowe ustawienia nic nie zmieniają).

Lusterka wpuszczanego w kierownicę z powodu jej kształtu również nie można zamontować, więc pozostają jedynie tandetne wersje na opaskę.

 

Tyle problemów w rowerku za 4000 zł? Unibike mnie zawiódł maksymalnie. Porażka.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem rozeznanie patrząc na klasę podzespołów w tej cenie, a poza tym sporo  czytałem o jakości rowerów od Unibike. Globetrotter wydawał się idealny,  a sprzedawca mi mówi, że nawet nie da się ustawić przerzutek w taki sposób żeby każdy z 30 biegów chodził bezszelestnie (bez tarcia o łańcuch). Ma rację? To normalne w rowerach?

Edytowane przez temislaw988
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amortyzatory? To ile ich tam jest? ;)

Olejowy to może być co najwyżej tłumik. Wg opisu to Suntour ncx-d czyli bodajże zwykły sprężynowy uginacz. A blokada to blokada, to nie ma stanów pośrednich i nie służy do regulacji czegokolwiek. Powinieneś mieć na drugiej goleni pokrętło do ustawiania ugięcia wstępnego, co też zapewne nie będzie działać. W sumie za tę kasę powinno być tam coś lepszego, chyba że bagażnik i tego typu detale zjadły gros budżetu, co by mnie wcale nie zdziwiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SR SUNTOUR NCX-D to amortyzator z hydrauliczną blokadą skoku. To już mimo wszystko wyższa klasa w amortyzatorach.

 

Może miałem za duże wymagania, ale jednak za taką cenę nie powinno być wymienionych przeze mnie problemów.

 

Nie jest to normalne. Rozumiem, ze próbowałeś ustawić przerzutki?

Tak, ale nigdy wszystkie biegi nie chciały działać bez szeleszczenia lub trzeszczenia.

 

Sprzedawca mówił, że jeśli łańcuch chodzi na ukos (na przykład duża zębatka z przodu i duża z tyłu) to zawsze będzie obcierać i nie można z tym nic zrobić.

Edytowane przez temislaw988
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ten wideł nie ma tłumienia powrotu wraz z jego regulacją, to nawet nie jest amortyzatorem, a co dopiero z wyższej półki... Widocznie producent doszedł do wniosku, że w trekingu taki wystarczy, w końcu nie jest to rower w teren i praktycznie można by się pokusić o dobrej jakości sztywny widelec. Elementów napędu z grupy LX bym się nie czepiał, to jest odpowiednik slx w MTB, czyli grupy o praktycznie najlepszym stosunku jakości i możliwości do ceny. Nad manetkami XT można się zastanowić, bo to jest rzeczywisty upgrade, reszta to różnice na poziomie detali i urywania kilku gramów z ciężaru. Ogólnie patrząc na specyfikację to jest bardzo równa i praktycznie bez zarzutu, a prądnica, rurki, itp. swoje też kosztują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 
Poza tym trzeszczy główka ramy (można regulować kąt nachylenia kierownicy), a dokręcanie jej nic nie daje. Natomiast hamulce tarczowe mają tendencje do stukania. Wcześniej miałem rower za 600 zł i oprócz przerzutek nie było z nim takich problemów.
 
 
Lusterka wpuszczanego w kierownicę z powodu jej kształtu również nie można zamontować, więc pozostają jedynie tandetne wersje na opaskę.
 
Tyle problemów w rowerku za 4000 zł? Unibike mnie zawiódł maksymalnie. Porażka.

 

 

Nasmaruj połączenie kierownicy z mostkiem, powinno przestać trzeszczeć, jeżeli stukacją tarcze to trzeba wyregulować zacisk. Jak kupowałeś rower to widziałeś kierownicę czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz w nim te upragnione przerzutki XT ;) Chociaż wątpię czy poczujesz różnicę względem lx przy tych samych manetkach co w Unibike. Widelec opisany jako powietrzny więc na plus, ciekawe przy okazji o ile lżejszy od wersji na stalowej sprężynie i jak w praktyce z realizacją tłumienia i regulacjami, choć w trekingu widział bym i tak sztywniaka. Być może tu przyoszczędzono bardziej na kołach, piasty z niższych grup i obręcze firmowane przez Krossa czyli jakaś podstawowa chińszczyzna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasmaruj połączenie kierownicy z mostkiem, powinno przestać trzeszczeć, jeżeli stukacją tarcze to trzeba wyregulować zacisk. Jak kupowałeś rower to widziałeś kierownicę czy nie?

Tylko od czego jest przegląd zerowy? To wszystko powinno być zrobione na początku. Rowery Unibike nawet nie są wysyłane w częściach, a jedynie w całości.

A kierownica jest o tyle fajna, że to jakby dwie w jednej (góra i dół). Niestety wiąże się to również z wadami jak napisałem.

 

@modrzew

 

Więc uważasz, że tamten rower Crossa ma lepszy czy gorszy stosunek jakości do ceny w porównaniu do Unibike?

 

Ten rower Crossa ma dużo gorsze piasty bo Unibike miał deore. Oświetlenie zapewne ma również gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Sprzedawca mówił, że jeśli łańcuch chodzi na ukos (na przykład duża zębatka z przodu i duża z tyłu) to zawsze będzie obcierać i nie można z tym nic zrobić.

Sprzedawca miał rację - nie powinno się jeździć z takim ustawieniem. Poza tym nie ma bezszelestnych przerzutek.W miejscu gdzie metal trze o metal ( czyli miejsce zetknięcia się łańcucha z zębatką ) musi być hałas. 

 

 

nie da się ustawić przerzutek w taki sposób żeby każdy z 30 biegów chodził bezszelestnie (bez tarcia o łańcuch).

Czy ktokolwiek kiedyś wytłumaczył Ci ,jak i kiedy zmieniać biegi? Jedną z głównych zasad jest unikanie "przekaszania" łańcucha,czyli unikanie przełożeń typu 48/32 lub 22/11.Jeżdżenie na takich pzrełozeniach ,oprócz hałasu, przyśpiesza także zużycie elementów napędu. 

Niezależnie od tego,czy masz manetki XTR,XT czy też przerzutkę XT, napęd zawsze będzie słyszalny ( mniej lub bardziej). 

Oczywiscie nie wspominam o nasmarowaniu łańcucha, bo to oczywista oczywistość ( suchy łańcuch- głośny napęd).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałem rower do serwisu i za 30 zł wyregulowali mi te przerzutki. Okazało się, że tamten nieudacznik u którego kupiłem ten rower nie ma pojęcia o dobrej regulacji albo miał to gdzieś. Regulował żeby było jako tako, a nie bardzo dobrze. Przegląd zerowy jest darmowy i jego obowiązkiem było to wszystko dobrze wyregulować. Ogólnie chyba lepiej bym wyszedł kupując przez internet bo rowery Unibike zawsze przychodzą kompletnie złożone i po przeglądzie zerowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...