Skocz do zawartości

[Przepisy] Skręt w lewo ze skrzyżowania na DDR


SKlBA

Rekomendowane odpowiedzi

Znak zakaz skrętu w lewo zakazuje zawracania oraz skrętu w lewo na najbliższym skrzyżowaniu, natomiast jeśli znajduje się w obrębie skrzyżowania, dotyczy najbliższej jezdni, przed którą się znajduje. DDR jest zazwyczaj częścią drogi, a na pewno w tym przypadku, więc zakaz skrętu przed skrzyżowaniem będzie jej dotyczył, jednak zakaz skrętu, w przypadku ustawienia go w obrębie skrzyżowania (cokolwiek to znaczy), nie będzie dla DDR obowiązywał (tym bardziej że DDR nie posiada jezdni). Dobrze myślę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat: co robić w sytuacji, gdy nie ma pasa do lewoskrętu (jest tylko do jazdy na wprost i do skrętu w prawo), ale jednocześnie znaki wyraźnie wskazują, że dla roweru nie ma zakazu skrętu w lewo? xn88hs.jpg https://www.google.pl/maps/@50.07052,19.943284,3a,75y,129.55h,87.72t/data=!3m6!1e1!3m4!1s32V7lQa2A0YyiRBUAqmj1g!2e0!7i13312!8i6656 

Dodam, że po skręcie w lewo jest droga jednokierunkowa z kontrapasem dla rowerów, więc logicznym jest, że w lewo nie powinny wjeżdżać samochody (bo by jechały pod prąd), ale mogą rowery (bo mają kontrapas). Tylko jak skręcić w lewo, kiedy żaden pas na to nie zezwala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza myśl, że nie można, bo znaki poziome wszak na równi z pionowymi są, druga taka, że nie ma możliwości, aby wyłączyć spod działania znaku poziomego cokolwiek, w tym przypadku rower. Literalnie zatem kwestia sporna, ale w praktyce nie wyobrażam sobie wystawienia mandatu za wykonanie takiego manewru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ja dobrze rozumiem, że jest tu sprzeczność oznaczenia? Wydaje mi się, że zarządca drogi chciał "zrobić dobrze" rowerzystom, ale zabrakło mu konsekwencji i nie stworzył pasa do lewoskrętu. W sumie, to mu się nie dziwię, bo gdyby się taki pas pojawił, to zaraz kierowcy zaczęliby próbować skręcać w lewo, co byłoby bardzo niebezpieczne. 

 

Kiedyś skręcałem na tym skrzyżowaniu w lewo, ale widzę, że wielu kierowców się bardzo bulwersuje tym, że "łamię przepisy", więc od jakiegoś czasu jeżdżę okrężną drogą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat: co robić w sytuacji, gdy nie ma pasa do lewoskrętu (jest tylko do jazdy na wprost i do skrętu w prawo), ale jednocześnie znaki wyraźnie wskazują, że dla roweru nie ma zakazu skrętu w lewo? xn88hs.jpg https://www.google.pl/maps/@50.07052,19.943284,3a,75y,129.55h,87.72t/data=!3m6!1e1!3m4!1s32V7lQa2A0YyiRBUAqmj1g!2e0!7i13312!8i6656 

Dodam, że po skręcie w lewo jest droga jednokierunkowa z kontrapasem dla rowerów, więc logicznym jest, że w lewo nie powinny wjeżdżać samochody (bo by jechały pod prąd), ale mogą rowery (bo mają kontrapas). Tylko jak skręcić w lewo, kiedy żaden pas na to nie zezwala?

 

 

Więc tak jest tam błąd oznaczenia.

Sprawa wałkowana chyba na ibikekrakow.com

 

Oficer miał coś zrobić.... rok czy dwa temu :D  Ale idzie jak to u nas....

 

Zasadniczo prawidłowo to można wykonać "na dwa"

Skręcasz w prawo przez przejazd i w lewo.

 

Ale z mojego doświadczenia o wiele lepiej jest pojechać prosto i skręcić w lewo na następnym skrzyżowaniu.

Jest o wiele szybciej niż lewoskręt tu i potem szarpanie się z durnym przejazdem.

No i zależnie gdzie chcesz jechać potem logiczniej bo jak do tunelu rowerowego to jedziesz kulturalnie ulicą a nie tym wypierdkiem z mikro przejazdem :D

itd itp....

 

 

Z zasady w lewo nie możesz bo z pasa do jazdy na wprost nie wolno.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...