Skocz do zawartości

[Humor] Kwiatki z serwisu - zdjęcia


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

W czasach gdy jeszcze wolałem oddać swój rower specjalistom niż naprawiać samemu oddałem swój rower do najbliższego serwisu by wymienili dętkę. Teraz zrobię to z zamkniętymi oczami wtedy była to dla mnie czarna magia. Dętkę owszem wymienili ale na taką z wentylem schrader, obręcze były pod presta. Jak to zrobili? Nie pytając nikogo rozwiercili obręcz. Zorientowałem się dopiero później.

 

Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Tak to był jakiś marketowiec. Ja tego nie przyjąłem do serwisu, ale zajechałem po pracy do zaprzyjaźnionej konkurencji i jak się okazuje - zlitowali się. Rower kupiony za 499 zł w Tesco, po ok 200 km do serwisu nadawało się dosłownie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam raczej na "ciężko jedzie, ale nie dotykam tych dziwnych dźwigienek żeby nic nie zepsuć". I przypomina mi się tekst z dzieciństwa, gdy większość miała składaki wigry a nieliczni jakiegoś waganta z nieindeksowaną przerzutką:

- Dasz się przejechać?

- No dobra, tylko nie przestawiaj przerzutki, bo mam dobrze ustawioną

;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Może i to męczące ale shimano po raz kolejny

Widzimy tutaj zacisk 4050, wyjęty prosto z pudełka. Wyjęty z pudełka i zalany nowym olejem. Działa, działa i po kilku naciśnięć klamki tłoku niemal się nie cofają, skok klamki jak widać symboliczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...