Skocz do zawartości

Legnica okolice


salonjarek

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz może się coś uda, bo ludzie zaczynają wyciągać rowery z piwnic. Ja mam mocno ograniczony czas do czerwca, ale może kiedyś wybierzemy jakiś termin pasujący większej liczbie osób.

 

@waha333 link ze stopki Ci nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Spokojnie...

1. W niedzielę ma być ładnie a od soboty przestać padać.

2. Jeździłem w duuużo gorszych warunkach i daje to całkiem ciekawe emocje ;-)

3. MTB to skrót: Może Trochę Błota ;-) ;-)


1sza sobota po świętach? Może wyrwę się na 3-4 godzinki.

Mi pasuje zarówno sobota jak i niedziela. Czekam na propozycje. W sobotę ma być chłodniej a w niedzielę ładniej. Dla mnie w terenie 3 godziny to około 25km. Można by spróbować zahaczyć o Golusiową Izbę celem uzupełnienia elektrolitów ;-)


Mam dwie propozycje:

1. Jutro około 13-tej

2. Niedziela około 11-tej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety sobota odpada. Muszę z synem w domu zostać. Pogadam z moją brzydszą połówka na temat niedzieli. Ale jeśli o mnie chodzi to proponuję coś takiego: Skoro ja i Tomek_Lca jesteśmy z Legnicy a Melafir z Kłonicy to może spotkamy się "w połowie" drogi na Słupie i pokręcimy gdzieś na Głuszec albo Rosochę. Jak się sprężymy to zajmie jakieś 3-4h. Ale jak mówiłem muszę jeszcze ustalić ze swoją narzeczoną odnośnie tej niedzieli od 11.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki są dobre... Trochę ślisko ale to dodaje smaczka... Proponuję przejazd po wulkanach i pokrywie lawowej. Rezerwat Grobli z lawami poduszkowymi. Parę wąwozów i jak będą siły to jeszcze przez przez komin na Bazaltowej Górze i Myślibórz do Golusiowej Izby ;-)

 

Proponuję połączenie tych dwóch tras:

https://www.endomondo.com/routes/680448256

https://www.endomondo.com/routes/618842197

 

20160401_180345.jpg

Niestety sobota odpada. Muszę z synem w domu zostać. Pogadam z moją brzydszą połówka na temat niedzieli. Ale jeśli o mnie chodzi to proponuję coś takiego: Skoro ja i Tomek_Lca jesteśmy z Legnicy a Melafir z Kłonicy to może spotkamy się "w połowie" drogi na Słupie i pokręcimy gdzieś na Głuszec albo Rosochę. Jak się sprężymy to zajmie jakieś 3-4h. Ale jak mówiłem muszę jeszcze ustalić ze swoją narzeczoną odnośnie tej niedzieli od 11.

Nie jeździłem tam. Jazda po lesie i ścieżkach? Jakieś fajne skałki, wąwozy?

 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie jeździłeś to może warto. Wiesz jaki problem jest z trasami zaproponowanymi przez Ciebie? Wychodzisz z domu i jesteś już w lesie. A ja/my musimy dojechać tam 20km i później 20km wrócić i tu się zaczynają schody.

hmm szkoda mi moich górek. Nie przeniosę ich. Nie możesz podjechać samochodem? Jutro planuję powtórzyć to (1200m w górę):

https://www.endomondo.com/users/5024628/workouts/697841086

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, nie po to idę na rower aby dojeżdżać gdzieś autem ;).

 

Ty masz do Słupa 16 km ja mam 17. Spotkajmy się o 11:30. Zrobimy jakąś 2godzinną traskę i rozjedziemy się do domu. Naprawdę od kilku km po asfalcie jeszcze nikt nie umarł. 

 

Pasuje? Jeśli tak podeślij numer na PM to się zdzwonimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo jesteś dziki, albo mama Cie nie puszcza zbyt daleko od domu. Nie rozumiem Cie, ale szanuje. Nie chodzi i Słup tylko o okoliczne lasy i górki. Słup miał być punktem zbornym. Ale nie to nie.  :) Ciao :)

 

BTW. Męczysz bułę już od jakichś 2 tygodni w temacie LEGNICA i okolice i chcesz aby ludzie przyjechali do Ciebie pod Jawor? Chłopaku stwórz sobie temat Jawor i okolice albo Myśliborskie lasy i tam szukaj chętnych na wyprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...