Skocz do zawartości

[blog enduro MTB] 1Enduro.pl


Wooyek

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepsi zawodnicy biegną maraton w nieco ponad 2 godziny. Ich też nie nazywasz maratończykami?

 

Wybieraj dystans giga. W czym problem? W Szklarskiej zwycięzca jechał 3h31m. Mogę Ci zagwarantować, że nie przejedziesz szybciej :D

 

 

Są takie zjazdy na których trzeba sporo popracować całym ciałem. Tam puls wcale nie musi spaść wobec tego, jaki masz przy jeździe na prostej. O ile na maratonie to wyjątkowe fragmenty, to jestem gotów założyć, że na zawodach enduro jest tego dużo.

 

Tych 100% to chyba nikt rozsądny nie rozumie dosłownie i bez konktekstu...

Ehhhh...  Maraton biegowy w 2 godziny to rekord świata, a 2 godziny albo więcej na rowerze to przeciętny rowerzysta jeździ codziennie, dlatego wyścig rowerowy o tym czasie trwania, niezależnie od terenu, na pewno nie nazwę maratonem. A Giga jeździłem, jeździłem też etapówki MTB Trophy w latach 2007, 2008, 2009, w tym dwie pierwsze na rowerze za 1700zł, z hamulcami v-brake i amorem trekingowym. 100km, 3000m przewyższenia na jeden etap, kałuże po kolana, deszcz padający przez cały dzień, z dodatkiem gradu, podpieranie się rowerem na podjazdach dla mnie wtedy (a może i teraz) nieosiągalnych, ześlizgiwanie się ze zjazdów zbyt stromych i błotnistych, których nie potrafiłem jeszcze zjechać, jazda, a przynajmniej próba tejże w każdych warunkach -   to było Enduro. Jak ktoś miał Hecklera, a nie daj Boże Nomada to już był gość i wszyscy klękali ;). Obecne zawody enduro to dla mnie zjazd po prostu, co wcale nie umniejsza mojego szacunku dla tych chłopaków, którzy potrafią jeździć szybko na dół. Tym bardziej, że niektórzy są do dziś moimi kolegami z tamtych czasów. Ja nawet na ich sprzęcie byłbym daleko wolniejszy.

 

Wooyek, przepraszam za off-top i dzięki za cierpliwość :) Już się nie odzywam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem to już sto razy w komentarzach w innych miejscach, więc napiszę jeszcze raz: nikt nie narzekał, że trasa była trudna i nikt nie narzekał na błoto. Ba, Brian wręcz narzekał, że trudnych sekcji było za mało! Narzekania były na górną połowę OS2, która była po prostu nieprzejezdna. I nie "nieprzejezdna" w sensie "muszę zejść na chwilę z roweru, ale prosi jadą", tylko po prostu niemożliwa do pokonania na rowerze.

 

 

troche pozno ale jest, mniej wiecej tak to wygladalo, leca przklenstwa, mozna sie ustosunkowac bardziej do tego jak bylo...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ostatnie posty ,głównie Myszatora, zostały zniknięte. 

 

Myszator, jeszcze jedno słowo, litera lub jakikolwiek ślad twojej bytności w tym wątku......cokolwiek....i każdy Twój wpis będzie podlegał wnikliwej analizie zespołu moderacyjnego przed jego zatwierdzeniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Aż mnie zaskoczyła Twoja opinia na temat rękawiczek. 
"Firankowe" jeszcze jakoś się trzymają ale ten niby pancerny model Rocker nie wytrzymał u mnie nawet całej ubiegłorocznej wyprawy w Karpaty Ukraińskie. W sumie może 5 dni jazdy po górach. Jakby co to Puklus świadkiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


 

W czym przewozić graty na rowerze? Przed pojawieniem się bikepackingu odpowiedź była oczywista: w plecaku. A teraz, jak na złość, jest jeszcze trzecia opcja ;) I to całkiem fajna - w dzisiejszym artykule piszę, kiedy torby biodrowe są ciekawą alternatywą (a kiedy nie).

 


 

plecak-nerka-enduro-evoc-24-1200x797.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Czy prosty jednozawias ma jeszcze czego szukać na szlaku? Niespodzianka: ma

 

Żadna niespodziewanka :P

 

Pogadaj sobie ze wszystkimi użyszkodnikami Fajwów, Segmentów, Alpajnów i Bloodów...

 

Single pivot is not dead!!!

 

... i jeszcze te dwa wielkie łożyska, serws zawiasa w 15 minut, za 30 ziko  :icon_cool:

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pogadaj sobie ze wszystkimi użyszkodnikami Fajwów, Segmentów, Alpajnów i Bloodów...

 

Oczywiście! Tylko że w Polsce Orange to przereklamowane, drogie i brzydkie rowery z kijowym zawieszeniem (nawet jeśli wygłaszający tą opinię nawet nie widzieli żadnego na oczy) ;) Więc to słaby argument dla osób oceniających rower na podstawie danych katalogowych... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


 

Promocja mega ciekawego konkursu organizowanego przez Siemensa została pretekstem do pokazania Wam moich najciekawszych rowerów - zaczynając od składaka! :)

 


 

pasja-rowery-11.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się jakby nie ogarniam z tymi podjazdami. Albo jest dobrze albo kupa. Co chwila ktoś męczy o te podjazdy ale idę o zakład, że to co masz jedzie i tak sporo lepiej od każdego sztywniaka. Nikt normalny nie robi podjazdów na takim sprzęcie na stojaka. To nie jest docinka w Twoją stronę ale jak ktoś nie wie co jest grane i jak się takim czymś jeżdzi to sobie myśli, że każdy podjazd to ryp korbą w korzeń. 

Z tym konkurentem w postaci Reigna SX to bym się wstrzymał. Sadziłem się na niego i nawet przeprosił bym się z 1x11 ale odpadł z powodu właśnie sprężynowego dampera. 

No i dramat dzisiejszych czasów. Sprzęty za blisko 20K z taką kupą szajsu jak Sramy Guide :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest docinka w Twoją stronę ale jak ktoś nie wie co jest grane i jak się takim czymś jeżdzi to sobie myśli, że każdy podjazd to ryp korbą w korzeń. 

Bo trochę tak jest :D Whyte mi tak zakodował mózg, że teraz w żadnym rowerze suport nie wydaje mi się nisko ;)

 

Z tym konkurentem w postaci Reigna SX to bym się wstrzymał. Sadziłem się na niego i nawet przeprosił bym się z 1x11 ale odpadł z powodu właśnie sprężynowego dampera. 

Dla wielu to zaleta :) Ty masz na myśli masę, czy kombinacje z dobieraniem sprężyny?

 

No i dramat dzisiejszych czasów. Sprzęty za blisko 20K z taką kupą szajsu jak Sramy Guide

Guide jak Guide... Ale Guide R :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z tymi Guidami coś jest nie tak czy tylko z wersją R? Kusiło mnie przez pewien czas by spróbować hamulców SRAM'a (dokładnie modelu Guide RS), ale znajdowałem na forach negatywne opinie.

Guide R nie mają jakiegoś-tam-patentu w klamce i przez to gorzej działają... Guide RS są odczuwalnie lepsze, choć działają zupełnie inaczej, niż Shimano - i stąd zwykle biorą się negatywne opinie co do działania (trwałość to inna bajka, ale o tym się nie wypowiem, bo wszystkie moje zestawy były ok).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...