Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18


Rekomendowane odpowiedzi

Racja ja też jechałem z głównym celem odnośnie Su 27 ale i B52 zrobił wrażenie, w końcu na żywo, i wiele mozna by tu pisać o tym szczególnym miejscu i AS... ale to nie to forum... dziś skrupulatne czyszczenia napędu, shake i smarowanie łańcucha i młodemu też napęd ruszyłem ;)

Edytowane przez Sansei6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, to już mam jasność - od Białorusi się nie da ;)

Że od Azji się da to wiem, zdarza mi się tamtędy jechać :)

 

A żeby nie był offotp to wczoraj karnęłam się do Słomczyna. Wiatr był taki, że nastukałam sporo PRów na trasie, wcale nie jadąc jakoś strasznie mocno :)

https://www.strava.com/activities/1155251993

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj skoczyłem z bratem na miasto bo chciał oddać telefon na gwarancję , ja przy okazji zaliczyłem media expert. Do tego do i z roboty było dziś.

 

Ostatnio rozebrałem omegę. Chciałem wyjąć ślizgi , ale pomimo prób nie udało się , więc tylko wyczyściłem i nasmarowałem.

 

Trochę ogólnie było kręcone , ale nie chciało mi się wstawiać.

 

LmdpiUP.png

 

Do i z roboty to  sumie standardowa trasa codziennie :P No a po robocie często nie mam na nic ochoty i słabo to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to głupio zabrzmi ale można ; ))

 

Można: 

- w lesie w piachu po osie patrzeć żeby jak najrzadziej złazic z roweru,

- jak ma się nadwage to patrzeć ile się wypociło,

- jak się pracuje nad kadencją to najlepiej na szybkość nie patrzeć przez miesiąc, sama przyjdzie, tylko kadencji pilnowac,

- jak i tak nie ma się z czym albo z kim porównać,

- jak jeździsz żeby się napatrzeć jak wkoło pięknie to szukasz miejsca żeby zrobić zdjęcie...

- jak przed Tobą fajna panna w takich przykrótkich szortach jedzie i oceniasz szanse na udana socjalizację albo chociaż fotkę ... mam kilka takich z okolic sanktuarium w Studzienicznej ...

 

Ale wiem, wiem ... to takie samooszukiwanie się ; )

 

 


 

 

Odda, się na świeżo trzeba pod wiatr, a do domu z wiatrem.

 

A jak chcesz PR robić to na odwrót : ) 

Co byśmy bez tego wiatru zrobili ; ))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A Hela o której śpiewał niedoszły prezydent Kukiz może być :icon_question:

 

No dobra, tak na przełamanie : 44,6 km po lesie w 1 godz. 49 min. - trochę singli ( niektóre pierwszy raz na rowerze po wcześniejszym pieszym rekonesansie ).

 

9212069_ScreenShot_20170828232801.png

Edytowane przez KrissDeValnor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 km nad Wisłę czyli minimum żeby się z miasta wyrwać. Przedwczoraj zresztą to samo.

Chyba na wale za Wilanowem w koncu skończa roboty ....

 

 

 

trochę singli ( niektóre pierwszy raz na rowerze po wcześniejszym pieszym rekonesansie ).

Wciąż na pd od Piaseczna ? 

 

 

 

Cholera, trzeba by się wybrać w okolice tego sanktuarium
 

Any time, mi dwa rowery do bagażnika wchodza  : ))

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...