Skocz do zawartości

[sklep] Decathlon - odzież i akcesoria sportowe


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już też pisałem w tym temacie ale powtórzę (i uzupełnię) - warto, szczególnie za tak śmieszną kwotę.

Plecak owszem nie ma świetnej wentylacji ale jeśli nie wypełnia się go do granic możliwości to nie jest tak źle, jakościowo wypada bardzo dobrze, na jednodniowe wyjazdy i jakieś jedzenie/narzędzia czy wodę w bukłaku jest w porządku, z butelką/zapasowym bidonem jest gorzej bo jest dość wąski a "plecy" nie są sztywne więc taki większy przedmiot uwiera w plecy. 

 

Co do cen - ja kupiłem szary za 60 zł, kolega ma pomarańczowy za 45 zł, teraz niebieski jest jeszcze taniej. Więc warto pamiętać że takie promocje się pojawiają. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również posiadam ten plecak z serii 520 kolor niebieski kupiony za 60PLN, pół roku dosyć intensywnie używany na rower i do pracy, jakość wykonania na dobrym poziomie, pakowny jak na swoje wymiary, paski na klatce i biodrach dobrze go stabilizują, w lato plecy mokre ale to brałem wcześniej pod uwagę, na pewno wart tej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Ja mam to samo ale jeszcze jak było 500tką :)

Zbieram się do jego opisania w oddzielnym wątku: też ogólnie jestem zadowolony z niego, choć szybko po zalaniu i przy pakowaniu robi się z niego parówka. Mógłby być ciut bardziej pakowny, ale tu akurat widziały gały co brały. Zaskoczył mnie trwałością: kilkadziesiąt razy w terenie i prawie za każdym razem uwalony błotem, dwa razy zatrzymał rozpędzony ciężar mój i roweru (raz na sporej gałęzi, raz na szlabanie) gdy próbowałem śmignąć pod przeszkodą :) Raz wylądowałem na nim całym ciężarem ciałą po dosyć spektakularnej glebie. Bukłak też nadspodziewanie dobrze się sprawuje, a zalewałem go wszystkim co sportowiec w trakcie treningu powinien pić :)

Jeden z lepszych plecaków do 100ziko, a w swojej pojemności chyba najlepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam

szukam czegos na wiosna/jesien

jest teraz takie promo ale nie ma opinie

uzywał,poleca/odrazdza to ktos?

http://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-rkaw-500-id_8369819.html

uzywam lidlowskiego chlamu iobawiam sie ze to moze byc to samo....sauna :sick:

ew.to ale nie wqiem czy nie bedzie za cieplo przy ok 15*c i koszulce pod spodem

http://www.decathlon.pl/bluza-na-rower-300-mska-id_8343186.html

:thanks:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tą z pierwszego linku. Taka sobie, najlepsza chyba jako druga warstwa jak jest bardzo zimno a na wierzch coś przeciw wiatru. Ogólnie jest ciepła ale nie chroni nic przed wiatrem. Tej drugiej nie znam ale to najniższa seria więc szału nie będzie.

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

 

Nowy post:

Kupiłem buty btwin 700 mtb http://www.decathlon.pl/buty-na-rower-mtb-700-aerofit-id_8359142.html.

Wszystko niby ok ale żyłki przechodzą bardzo blisko końca języka. Czy tak może być czy to nie będzie uwierać?

d15c2a1bcf00147d9e5acb4bcbce3ac5.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak kupiłem swoja kurtkę 520 (identyczna jak ta obecna 700), to pojechałem ją testować przy 9 stopniach mając pod spodem tylko bielizne aerofit i po godzinie jazdy pływałem i myślałem, że się ugotuję. W tej samej konfiguracji przy temperaturze 0-2 stopni było już bardzo fajnie, przy -6 dołożyłem koszulkę z długim rękawem lekko ocieplaną, chociaż cienki polar lub ocieplana bliza byłaby chyba lepsza. Na 15-17 to tak jak Modrzew pisze krótki rękaw, ewentualnie cieniutka wiatrówka jak ktoś jest zmarzluch i tempo bardzo rekreacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 15-17 stopniach to się jeździ w krótkim rękawku a nie w kurtce. Chyba, że minusa tam zapomniałeś wstawić ;)

 

Nic nie zapomniałem. Napisałem chyba wyraźnie do temp. 15-17 stC Może to być również 5 lub 10 stopni. :whistling:

 

@Yassey, w wiatrówce próbowałem ale materiał jest nie przewiewny, szybko się pocę. Przy postoju marznę.

 

Kurtkę już mam. Jest mocno dopasowana (brałem M), materiał elastyczny pod pachami wygląda na przewiewny + kieszenie do regulacji potu. Myślałem założyć tylko koszulkę pod i tak śmigać ale jeśli uważacie że będzie za gorąco to oddam. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samej potówce i tej kurtce można jeździć koło 10 stopni ale 15 to zdecydowanie za dużo. Jakaś cienka bluza z długim rękawem wystarczy.

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

 

W koszulce termoaktywnej z długim rękawem to czasem latem jeżdżę tak w godzinach 18-20.

Wiosną i jesienią już nie wystarczy.

Co zatem polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowo, ubiór warstwami żeby była możliwość manewru zależnie od warunków.

Tego typu kurtka nie jest tu żadnym rozwiązaniem, ona jest do jazdy w naprawdę zimnych warunkach i nie ma sensu np. zakładanie jej samej żeby jako tako dociągnąć do kilkunastu stopni i nie spocić się przy tym jak świnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zapomniałem. Napisałem chyba wyraźnie do temp. 15-17 stC Może to być również 5 lub 10 stopni. :whistling:

Ciężko będzie Ci taki rozstrzał temperaturowy załatwić jednym ciuchem. Ja się zupełnie inaczej ubieram gdy jest 5 i gdy jest 15. Ta kurtka tu nie będzie złotym środkiem, bo bliżej górnej granicy zagrzejesz się w niej bardzo mocno, a swoje zalety najlepiej pokazuje moim zdaniem w okolicach 0-5 (niżej też jak najbardziej można, ale trzeba już pokombinować z warstwą środkową).

 

Lekkie zapocenie w wiatrówce to norma, ale jeśli się mocno pocisz to albo zakładasz ją gdy jest za ciepło, albo jest ona słaba jakościowo i beznadziejnie "oddycha", zapewne udając bardziej przeciwdeszczówkę.

 

Kiedyś kupiłem koszulkę z długim rękawem (czy tam bluzę, ciężko mi to rozróżniać) Kellys Race Pro. Bardzo ją lubię zakładać, kiedy nie jestem pewien do końca jaka jest pogoda np. słoneczny dzień, pozornie ciepły, ale z dość zimnym wiatrem, a w lesie rześki chłodek. Zrobiona jest z lekko śliskiego materiału i trochę ocieplona. Jest to pod względem wiatroprzepuszczalności jak dla mnie taki pośredni ciuch między zwykłą koszulką, a wiatrówką, bo od niezbyt wielkich podmuchów osłania bardzo fajnie, a dużo ciężej się w niej zagotować niż w wiatrówce. Najlepiej mi się w niej jeździ jak jest około 10-16 stopni.

 

Niestety odpowiednie ubieranie się w stosunku do temperatury na zewnątrz u każdego może się różnić, a testowanie co kiedy się sprawdza wymaga trochę czasu, a często niestety inwestycji (a poźniej miejsca na te wszystkie ciuchy :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tego typu kurtka nie jest tu żadnym rozwiązaniem, ona jest do jazdy w naprawdę zimnych warunkach i nie ma sensu np. zakładanie jej samej żeby jako tako dociągnąć do kilkunastu stopni i nie spocić

 

 

Ta kurtka tu nie będzie złotym środkiem, bo bliżej górnej granicy zagrzejesz się w niej bardzo mocno, a swoje zalety najlepiej pokazuje moim zdaniem w okolicach 0-5 (niżej też jak najbardziej można, ale trzeba już pokombinować z warstwą środkową).

Dzięki za rady panowie.

W takim razie albo zwrócę albo zostawię sobie na temperatury w okolicach 10 stC.

 

 

Lekkie zapocenie w wiatrówce to norma, ale jeśli się mocno pocisz to albo zakładasz ją gdy jest za ciepło, albo jest ona słaba jakościowo i beznadziejnie "oddycha", zapewne udając bardziej przeciwdeszczówkę.

Wiatrówka raczej cywilna z wewnętrzną membraną z siatki. 

 

Jaka kurtka/koszulka będzie zatem odpowiednia na temperatury 10-15 stC.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Jaka kurtka/koszulka będzie zatem odpowiednia na temperatury 10-15 stC.

 

 

Ja w takiej temp.zakladam dl.termoaktywny rekaw,krotka koszulka na wierzch,ponownie dl.rekaw luzny na wierzch wiatrowka z krotkim rekawem,b.cienką

Jeszcze zalezy jak jezdzisz i gdzie

W lesie bd za cieplo ale na szosie mi jest w sam raz,wazne zeby utrzymywac rowne tempo

Jesli na poczatku jedziesz mocno a pozniej na pelnym luzie to najpierw sie zapocisz a pozniej zmarzniesz.

Zazwyczaj pora jesienno wiosenna nie robie przerw,tylko jade np 2h. A to dlatego zeby sie nie oblac potem i pozniej za mocno nie ochlodzic(slaba odpornosc)

 

Dobrym rozwiazaniem o ile owa bluza o ktora zapytalem wyzej jest dobra to wystarczy dl.rekaw,koszulka i wierzch ta z linku(koszulke mozesz zawsze zdjac)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decydujący jest tutaj wiatr. 

Na szosę generalnie ubieram się inaczej niż na MTB, główna róznicą jest zakładanie kamizelki windstopera. Ta z decathlonu za 99 bardzo dobrze się spisuję.

Połączenie silnego, zimnego wiatru z prędkościami na szosie jest chyba najbardziej zabójcze.

osobiście ubieram, jako pierwszą warstwę Adidas climawarm Techfit (genialny produkt, wart każdych pieniędzy), na to koszulka kolarska z krótkim rękawem (nie jest obowiązkowa, ja czasami zakładam głownie dla kieszeni z tyłu).

Na to oczywiście kamizelka wspomniana wyżej. tak mogę jeżdzić spokojnie do +3, +5 st. Czasami zakładam drugą warstwę adidasa, jeśli mocno wieje.

Jesli jest ok 0st i poniżej na climawarma, zakładam bardzo dopasowaną kurtkę softshel i tyle.

Na łeb kominiarka z dość cienkiego technicznego materiału i w zimniejsze dni jeszcze czapkę, typu cienki polar (coś co bardziej grzeje)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrówka raczej cywilna z wewnętrzną membraną z siatki.

 

Jaka kurtka/koszulka będzie zatem odpowiednia na temperatury 10-15 stC.

 

Tylko zgaduję, ale ta kurtka w której jeździsz to prawdopodobnie zwykła "cerata", a siatka wszyta w środku to nie jest żadna membrana. Być może spacer w niej przy silnym wietrze byłby komfortowy, ale wtedy wysiłek jest dużo mniejszy niż podczas jazdy rowerem, więc szanse zagotowania się w środku znacznie maleją.

 

Rowerowa wiatrówka, czy też kamizelka chroniąca od wiatru, którą polecają koledzy przede mną jest znacznie lepiej oddychająca (przynajmniej powinna, ważne żeby kupując sprawdzić, czy sklep/sprzedający nie pisze że można jej używać w deszczu, ma klejone szwy itp. bo to upośledza jej "oddychalność") i będzie bardzo dobrym uzupełnieniem koszulki z długim rękawem lub bluzy podczas jazdy w wietrze i przy temperaturach o jakich piszesz. Można się w niej czasem trochę spocić, ale nieporównywalnie mniej niż w tym co masz. Pamiętaj tylko, że założona na gołe części ciała (np. sama koszulka z krótkim rękawem), podczas postoju może sprawiać nieprzyjemne uczucie wychładzania jeśli będzie mokra i "przyklei" się do skóry. Ja zakładam zazwyczaj na koszulkę termo z długim rękawem lub na bluzę jeśli jest chłodniej i jest mi ok.

 

Tak na koniec tylko dodam, że niektóre z wiatrówek mają coś, co marketingowo się nazywa np. panelem z siatki poprawiającym wentylację, że niby to dodatkowy super ficzer :). Oznacza to mniej więcej tyle, że materiał z którego jest zrobiona może słabo odprowadzać ciepłe, wilgotne powietrze na zewnątrz i trzeba go w tym wspomagać całkowicie przewiewną siatką, najczęściej pod pachami. Sam mam taką (Mimo Blunt) i jestem z niej tak średnio zadowolony. Kiedyś jadąc pod baaardzo silny wiatr w słoneczny i ciepły dzień ostro się w niej zagrzałem i trochę spociłem, zmieniłem kierunek jazdy i wiatr walił mi prosto w bok, co było mocno nieprzyjemne właśnie dzięki takiemu "panelowi wentylacyjnemu" i następnego dnia skończyło się na pogotowiu i zastrzykach przeciwzapalnych, bo tak mi coś przewiało w plecach, że ledwo mogłem się ruszać, a ból był masakryczny. Ot taka ciekawostka, zdarzyło się to tylko raz, a ja jestem dość wrażliwy na przewiania, ale jeśli masz podobnie to szukaj takiej uszytej całkowicie z nieprzewiewnego materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam pytanie Wczoraj latałem po Decathlonie i przymierzałem się do kurtki oraz spodni z dobrą wkładką. 

https://www.decathlon.pl/kurtka-na-rower-aerofit-team-id_8369398.html#v2113606

https://www.decathlon.pl/kurtka-na-rower-700-fluo-id_8369414.html#v2113693

Szczerze co uważacie o tych kurtkach ? Temperatury poniżej zera. 

Bardziej skłaniam się ku tej 700 Fluo ze względu na kolor. 

Jeżeli chodzi o spodnie 

https://www.decathlon.pl/spodnie-na-rower-dugie-z-szelkami-700-mskie-id_8343076.html#v868661

Warte zachodu te ciuchy czy szukać coś innego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kurtkę z drugiego linku ale niebieską. Moim zdaniem daje radę, śmigam w niej cała zimę od 5 do -5 przy 10 trzeba się już rozpinać. Jak się coś ubierze pod to do -10 na luzie.

Spodnie mam dokładnie te same i są super. Jedyne co niektórzy narzekają że nie mają dodatkowej membrany na kolana tylko na udach. Ale mi to nie przeszkadza. Jeździłem w nich od 10 do -7 i było super.

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mam pytanie

 

Mam tę kurtkę fluo i jest super jak za tą cenę. Do temp -4 zakładam pod nią tylko potówkę aerofita, trzyma komfort i nie da się zapocić. Co do jej mankamentów, mam dość długie ręce i rękawy mogły by być dłuższe, materiał na ramionach jest taki sztywny przez co robią się takie małe bańki powietrzne - szczególnie na szosie (oczywiście nic nie przewiewa). Kupiłem rozmiar L i musiałem zmniejszyć ją trochę u krawcowej i jest jak na miarę  :yes:  Ogólnie kolor jest jak lampa i czuję się bezpieczny na zimowych treningach.

Jeśli chodzi o kurtkę aerofita to następnym razem ją bym kupił ze względu na dopasowanie. W tym przypadku w rozmiarze M nawet rękawy miały odpowiednią długość. Jest jeszcze taka odpinana wstawka na przód ciała jakby komuś zimno było. Technologia ta sama co wyżej na minus tylko, że nie ma wersji fluo.

 

Co do spodni to wkładka wygodna, dobrze dopasowane ale.. nie mają żadnej membrany z przodu i na kolanach. Dlatego po 6 godzinach jazdy w -2 je oddałem - kolana wyziębione. Byłyby dobre na temperaturę w okolicach 5 st 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...