Skocz do zawartości

[8900] Van Nicholas Tuareg by Punkxtr


Punkxtr

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrych strzałów ciąg dalszy - zupełnym przypadkiem trafiłem na tylną przerzutkę EGS Up Cage i nie mogłem przepuścić takiej okazji. Dlaczego właśnie ta, a nie inna? O ile przerzutki Paul, White Industries LMDS czy Precision Billet dobrze wyglądają, to jednak nadają się tylko do naprawdę starych rowerów lub na półkę. O EGS ciężko cokolwiek powiedzieć - wyprodukowano zbyt mało sztuk i nawet za granicą nie ma wielu sensownych opinii. Niemniej samo rozwiązanie (w komplecie była także manetka i klamki hamulcowe) było podobno na tyle dobre i innowacyjne, że wszystkie patenty wykupiło Shimano. Na ich bazie powstał dzisiejszy Synchro Shift w Di2 oraz przerzutki Shadow.

Przerzutka jest o tyle ciekawa, że posiada 3 kółka oraz wózek - który zgodnie z nazwą - ustawia się w górę, a nie w dół jak w przypadku klasycznych rozwiązań. Pozytywnym efektem ubocznym jest także możliwość zastosowania krótszego łańcucha. Zmieniarka powinna dotrzeć do mnie w przyszłym tygodniu i będę miał dylemat czy założyć ją czy Acrosa ;-)
Na pewno założę ją na chwilę do siebie żeby przetestować taki system. Jeśli nie do mnie, to może uda się ją zaadaptować do tuningowanego NRS Team, o ile obsłuży kasetę 11-34. 

Teraz pozostaje jeszcze tytanowa korba, ale z nią będzie ciężko orzech do zgryzienia...

 

EGS_Up_Cage_derailleur_main_image.jpg

DSCN1048.JPG

Edytowane przez Punkxtr
  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pewnie tak się to skończy, ale... to tak jak u mnie z samochodami. Niby wiem, że np. niemieckie Audi jest świetne, a wolę amerykańskiego Mustanga ;-)
Acros jest do bólu poprawny, nietuzinkowy, śliczny. Ale EGS... gdybym miał wybierać sercem to byłby ciężki orzech do zgryzienia. Oczywiście może być tak, że założę i się odkocham, ale wtedy wyląduje w gablocie i będzie cieszyć oczy, haha ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Punkxtr napisał:

Niby wiem, że np. niemieckie Audi jest świetne, a wolę amerykańskiego Mustanga

Bo "solidne, niemieckie" Audi kupuje się rozsądkiem, a Mustanga - sercem. ;) Myślę, że nie Ty jeden masz tego typu dylematy. :D

Ja jestem za Acrosem, bo jestem ciekaw takich "wynalazków".
Masz swój rower zwykle na serwisie? Jak w końcu do Ciebie dotrę, to nie wyobrażam sobie, żeby go nie wymacać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, rower jest na miejscu ale na razie na XTR. Acros czeka na dorobienie jeszcze jednego elementu, później będę go musiał anodować i zlecić na koniec laserowe grawerowanie. Także podejrzewam, że założę go dopiero na wiosnę, zimą będzie chyba szkoda. EGS powinien do mnie dotrzeć za kilka dni więc w sam raz, żeby na nim pośmigać. A na solankę będzie XTR ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa sztyca na pokładzie. Niestety z ciężkim jarzemkiem, dlatego pójdzie do wywałki i zastąpię je carbonem. Za to Lynskey zrobił mi niebieskie logo na specjalne życzenie ;-) Po wszystkich zmianach zaktualizuję rozpiskę i zrobię nowe zdjęcia całego roweru.

 

_DSC4586.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga! Van Nicholas Tuareg atakuje niespodzianie łydki nieświadomych, odpoczywających po wyścigu zawodników! ;) Nie zdążyłem się dobrze przyjrzeć tej maszynie... :(
Swoją drogą na starcie widziałem kogoś na tytanowej ramie Lynskey właśnie. Robi wrażenie...

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Za kilka dni moje urodziny, ale już teraz udało mi się wycyganić prezent ;-)
Rower schudł 30 gramów za sprawą nowego siodła: Tune Skyracer:

DSC5022.jpg

DSC5016.jpg

DSC5005.jpg


DSC5027.jpg

Idealnie mi pasuje, bo perfekcyjnie odzwierciedla mnie i mój rower: jest wyjątkowo specyficzne ;-)
Właśnie wybieram się do lasu na testy.

Edytowane przez Punkxtr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;-)

Obawiam się tylko, że sztyca Lynskey pójdzie do wywałki. Te jarzma rozporowe to wymysł szatana. Nie ważne jak mocno się to skręci, siodło i tak przesuwa się. 
Właśnie skleiłem je na Loctite, ale to jakaś paranoja. Ilekroć widzę jakiś dołek to mi ciśnienie skacze, że zaraz siodło się przesunie. Sztyca niby za darmo - w ramach wymiany gwarancyjnej - ale na tę chwilę nadaje się do śmietnika. No nic, ruszam w teren i zdam relację po powrocie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mogę napisać po kilkudziesięciu kilometrach? Na pewno siodło jest dziwne przy pierwszy kontakcie - tak, jakby wziąć klasyczne siodełko, obciąć mu tył i ustawić pręty pod dużym kątem. Przez to trudniej je ustawić - trzeba wysunąć je bardziej do tyłu, jest też niższe względem Speedneedle, które miałem poprzednio. 

Skyracer jest bardzo wygodny - początkowo może to dziwić bo jak ogląda się je w ręku człowiek ma wrażenie, że to już przesada. Ale kiedyś to samo mówiłem o klamkach Extralite gdy zmieniałem je z XTR. A teraz nie zamieniłbym ich na żadne inne. Skorupa mocno pracuje, dziura wewnątrz też robi swoje. Fajnie, że jest wklęsłe - inne mi nie pasują ale to zależy od osobistych preferencji. Siodełko jest śliskie - taki urok carbonowych desek ale wbrew pozorom nie jeździ się na nim jak po lodzie. Choć gdy ktoś przesiada się z czegoś klasycznego, na początku może być szok.

Przez swoją konstrukcję to świetne siodło do XC, gdzie trzeba się często przesuwać, wystawiać tyłek za siodło lub jechać niemal na nosku. Do maratonów też  - warto jednak wspomnieć, że Tune zaleca wymianę co 3 lata. Do całej reszty zastosowań są inne siodła. Po kilku jazdach na pewno znajdę idealną pozycję ale wiem już, że się polubimy. 
Na psychikę działa dobrze fakt, że siodła są testowane: 200 000 cykli ugięć pod obciążeniem 100 kg (taki jest limit wagi użytkownika). 

Sztyca po użyciu aktywatora i kleju Loctite wreszcie trzyma i po raz pierwszy siodło nie przesuwało mi się, choć nie chwalę jej jeszcze za wcześnie. Generalnie te jarzemka są po prostu do kitu, może lepiej sprawdzają się w pełni węglowych sztycach choć i tam są problemy. Zastanawiam się nad dorobieniem go z włókna i zrobienie mu "tarki", jaką mają np. kierownice. Choć mimo wszystko widziałbym tu Controltecha Ti-manię. 

Aktualnie kończę sprawę z Acrosem, za chwilę będę zabierał się za anodowanie i (prawdopodobnie) laserowy grawerunek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...