[Amortyzator] Gila RST - Za twardy

[lolo121]

Witam. Jest to mój pierwszy post na tym forum i raczej ostatni, jeśli nie będę mieć więcej problemów związanych z rowerami. Otóż posiadam składny rower (w tym znaczeniu, że składany przez osobę z różnych części - nie gotowiec) i chciałbym pomocy z amortyzatorem Gila RST Rapid Suspension Technology. Otóż amortyzator jest oporny, według mnie powinien bardziej schodzić. Przed chwilą przetestowałem, o ile zejdzie, gdy się oprę swoim ciężarem na kierownicę - Przed tym długość wynosiła 11.2 cm, po oparciu się swoim ciężarem (65 kg) zeszło tyko o 2 cm, czyli 9.2 cm. Według mnie powinien bardziej dać się zniżyć, więc jak to zrobić? Nie znam się na tych sprawach kompletnie. I jeśli chodzi o olej (czy co tam jest w środku), to nie był nigdy wymieniany. Czy to przez to? Czy może coś jeszcze innego? Liczę na szybkie odpowiedzi  I jeszcze.. Amortyzator wygląda tak:

 

Jest jeszcze regulacja + i -, ustawiłem oba na +:

 

Edytowane 8 Marca 2014 przez lolo121

[PjeseczeQ]

Skoro za twardy, to napięcie wstępne ustaw tym pokrętłem 'preload' na '-' bardziej, ale za dużo to nie da. Gila to po prostu niskobudżetowiec, odłóż funduszy na używanego F1RST'a.

[tomekr89]

Tak przy okazji - może ktoś się wypowie w podobnej sprawie?

http://www.forumrowerowe.org/topic/169470-rst-merida-hydraulic-lock-out-za-twardy-czy-uszkodzony/?p=1562678

[Puklus]

Jeżeli nie masz blokady skoku, tak jak na zdjęciu, i jest naprawdę za twardy, wyjmuj jedną ze sprężyn.

[tomekr89]

Mam blokadę po drugiej stronie..