Skocz do zawartości

[Szosa] Pochwal się swoją szosą


kamar59

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Mój przecinak zdjęty z trenażera. Do wymiany owijka po zimowych szaleństwach, przy okazji pokombinuje z ustawieniem klamek i kierownicy. Ponad to siodełko z roweru górskiego zagościło w szosie. Waga nieznana, jeździ super :)

 

zdjecie,pelne,610833,20160320,moj-przeci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chodzi o te półbiegi? nie używałem w sumie ale wydaje mi się że będzie jeszcze gorzej bo dzieje się to na tej dużej zębatce przedniej od 9 biegu do góry. Już wczoraj pokręciłem trochę ale wydaje mi się że ten sam rezultat uzyskałem co przed tym, zobaczę jeszcze z tą linką jak nic nie zdziałam to pojadę na serwis. 

 

 

Moja pierwsza szosa, miał być Triban 540 ale ostatecznie padło na Ultra 700 AF. Pierwsze wrażenia na duży plus, jedynie co to nie do końca wyregulowana przednia przerzutka (na najwyższych biegach ociera o łańcuch) i trudno to wyregulować w 105

 

10f3mso.jpg

Witam,sam przymierzam się do kupna tego roweru,i czytałem własnie o problemach z regulacją przerzutek w tym modelu, czy udało się to rozwiązac? Czy w 105 jest to normalne takie ocieranie, czy to własnie kwestia regulacji? A poza tym jak sprawuje się rowerek? Jaki rozmiar kolega wybrał do jakiego wzrostu? pozdrawiam.

Edytowane przez Graca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam,sam przymierzam się do kupna tego roweru,i czytałem własnie o problemach z regulacją przerzutek w tym modelu, czy udało się to rozwiązac? Czy w 105 jest to normalne takie ocieranie, czy to własnie kwestia regulacji? A poza tym jak sprawuje się rowerek? Jaki rozmiar kolega wybrał do jakiego wzrostu? pozdrawiam.

 

Tak problem występuje, jednak jest to jak najbardziej możliwe żeby to wyregulować po prostu bardzo słabo w serwisie to zrobili (albo nawet tego nie ruszali) bo ocieranie pojawia się pod obciążeniem. Udało mi się w pewnym stopniu to wyregulować ale dalej na najniższej zębatce jest ocieranie. Oczywiście na skrajnych przełożeniach jak łańcuch będzie się krzyżował to problem pozostanie ale na takich przełożeniach się nie jeździ. Ogólnie rower jest super. Jest szybki i czuć na podjazdach że się przyśpiesza jak się depnie. Dla mnie na pierwszą szosę ten rower jest za dobry 11 przełożeń, przewody prowadzone w środku ramy. Rower wygląda znacznie lepiej jak na zdjęciach i rzuca się w oczy. wszystko jak najbardziej jest w porządku nie licząc obsługi w sklepie w Katowicach gdzie ludzie którzy tam pracują nie mają żadnego pojęcia na temat rowerów Zresztą jakie doświadczenie mogą mieć osoby które mają po 20 lat. Zostałem kilkakrotnie wprowadzony w błąd z rozmiarem. Mam 172cm i 82 w nodze gdzie rozmiar S (53cm górna rura) jest idealny dla mnie a nawet ciut za duży, obsługa twierdziła że M (55cm górna rura) będzie idealny bo sugerowali się rozmiarami ram w kategorii Sport a rower jest w kategorii zawody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@long123 Nie wydaje mi sie aby wiek mlodzikow ze sklepu mial cos do wiedzy o rowerach. Po prostu sie nie interesuja na takim poziomie jak powinni. A co do rozmiaru to fakt, podane przez ciebie wymiary sugeruja rozmiar 52-53. Zalezy jaka pozycje wolisz i jak dlugie masz rece.

@123 a co do obcierania to bym wsztstkie linki przy mocowaniach hamulców i przerzutek odkrecil i wyregulowal od nowa. Skoro mieli problem z przednia to i reszte pewnie mozna troche lepiej podregulowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@123 Jesli dobrze rozumiem co piszesz to regulacje wykonujesz zla srubka. Srubka odpychajaca sluzy do regulacji przerzutki przedniej na malej zebatce. Druga srubka to srubka blokujaca aby prowadnica nie spychala lacucha z duze zebatki korby na zewnatrz. Dodatkowo powinna byc jeszcze regulacja przy rurze glownej dolnej ktora pozwala ustawic prowadnice tak jak nalezy. A masz tzw. polbieg

Na tym polbiegu lancuch powinien teoretycznie obejmowac wszystkie biegi kasety bez obcierania prowadnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiek niekoniecznie wpływa na doświadczenie :) można już kilka lat grzebać samemu, poza tym regulacja przerzutek to podstawowa usługa serwisowa, która początkujący z zerowym doświadczeniem ogarnia po dziesięciu złożonych rowerach.

Wiek niekoniecznie wpływa na doświadczenie :) można już kilka lat grzebać samemu, poza tym regulacja przerzutek to podstawowa usługa serwisowa, która początkujący z zerowym doświadczeniem ogarnia po dziesięciu złożonych rowerach.

Podkładek pod suportem nie masz? Może to oddala korbę.

Suporty szosowe zewnętrzne nie posiadają podkładek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@123 Jesli dobrze rozumiem co piszesz to regulacje wykonujesz zla srubka. Srubka odpychajaca sluzy do regulacji przerzutki przedniej na malej zebatce. Druga srubka to srubka blokujaca aby prowadnica nie spychala lacucha z duze zebatki korby na zewnatrz. Dodatkowo powinna byc jeszcze regulacja przy rurze glownej dolnej ktora pozwala ustawic prowadnice tak jak nalezy. A masz tzw. polbieg

Na tym polbiegu lancuch powinien teoretycznie obejmowac wszystkie biegi kasety bez obcierania prowadnicy

 

Właśnie tak regulowałem ta śrubka która odpowiada za dużą kasetę już jest na maksa oddalona jak się tylko da. wiem że jedna odpowiada za dużą a druga za małą. po prostu trzeba odsunąć troszkę wózek właśnie odkręcając tą śrubę na ramie ale tego robić nie będę bo ja bardzo szybko psuję a naprawienie czegoś zajmuje mi 2h, niech się już tym zajmie serwis to ich robota.

Edytowane przez long123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak problem występuje, jednak jest to jak najbardziej możliwe żeby to wyregulować po prostu bardzo słabo w serwisie to zrobili (albo nawet tego nie ruszali) bo ocieranie pojawia się pod obciążeniem. Udało mi się w pewnym stopniu to wyregulować ale dalej na najniższej zębatce jest ocieranie. Oczywiście na skrajnych przełożeniach jak łańcuch będzie się krzyżował to problem pozostanie ale na takich przełożeniach się nie jeździ. Ogólnie rower jest super. Jest szybki i czuć na podjazdach że się przyśpiesza jak się depnie. Dla mnie na pierwszą szosę ten rower jest za dobry 11 przełożeń, przewody prowadzone w środku ramy. Rower wygląda znacznie lepiej jak na zdjęciach i rzuca się w oczy. wszystko jak najbardziej jest w porządku nie licząc obsługi w sklepie w Katowicach gdzie ludzie którzy tam pracują nie mają żadnego pojęcia na temat rowerów Zresztą jakie doświadczenie mogą mieć osoby które mają po 20 lat. Zostałem kilkakrotnie wprowadzony w błąd z rozmiarem. Mam 172cm i 82 w nodze gdzie rozmiar S (53cm górna rura) jest idealny dla mnie a nawet ciut za duży, obsługa twierdziła że M (55cm górna rura) będzie idealny bo sugerowali się rozmiarami ram w kategorii Sport a rower jest w kategorii zawody.

To jeszcze mi jedna rzecz do glowy przychodzi. Albo prowadnica nie jest calkowicie rownolegla z linia zebatek albo.....tylny trojkat ramy nie jest w 100% liniowy - w tym przypadku przesuniety o kilka mm na prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest ok trzeba tylko delikatnie przesunąć wózek na zewnątrz minimalnie, jak dociskam manetkę w taki sposób jakbym chciał kolejną przednią przerzutkę wrzucić to przerzutka minimalnie się przesuwa i ocieranie całkowicie ustaje a to przesuniecie to może 1-2mm

Edytowane przez long123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak problem występuje, jednak jest to jak najbardziej możliwe żeby to wyregulować po prostu bardzo słabo w serwisie to zrobili (albo nawet tego nie ruszali) bo ocieranie pojawia się pod obciążeniem. Udało mi się w pewnym stopniu to wyregulować ale dalej na najniższej zębatce jest ocieranie. Oczywiście na skrajnych przełożeniach jak łańcuch będzie się krzyżował to problem pozostanie ale na takich przełożeniach się nie jeździ.

Być może jeśli pod obciążeniem ocieranie się pojawia to nawet przy bdb regulacji problem nadal będzie - jeśli to wina korby albo ramy.

Przy napędach 2x11 nawet na przekosach problemu ocierania nie ma. W przypadku tego osprzętu "półbiegi" eliminują ocieranie całkowicie. To jeden z powodów dlaczego warto się zastanawiać nad wyborem gdy kupuje się szosę. 


Wszystko jest ok trzeba tylko delikatnie przesunąć wózek na zewnątrz minimalnie, jak dociskam manetkę w taki sposób jakbym chciał kolejną przednią przerzutkę wrzucić to przerzutka minimalnie się przesuwa i ocieranie całkowicie ustaje a to przesuniecie to może 1-2mm

Na pancerzu przedniej przerzutki albo w ramie masz regulację naciągu linki, Wykręć tą pierwszą, jeśli ma za mały zakres a masz drugą w ramie to pokręć nią - śruba jest bardzo długa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Accent Draft

ot671_DSC08611.JPG

Szczegóły specyfikacji w garażu.

 

 Rower złożony od podstaw, bawiłem się przy nim przez całą zimę. Przestało u mnie lać jak to bywa przez całą zimę, więc można było wykręcić kilka testowych km.

W zasadzie to trzeba by chyba trochę o mnie: dwadzieścia parę lat temu trenowałem kolarstwo, czasy gdy treningi dopiero personalizowały się na szosowe, torowe, przełajowe (o MTB nikt wtedy jeszcze nie słyszał - przynajmniej w Polsce) Wiec jakieś oblatanie na szosie mam. Później były różne rowery od pierwszych "górali" po 29er. Poprzedniego roku poczułem, że miło było by wrócić na szosę. Założeniem było złożenie niedrogiego roweru który w razie przerostu moich ambicji nad moimi potrzebami można by bez większego kłopotu odsprzedać.

Wybór padł na ramę Accenta (nie bez powodu jego polskich korzeni). Zdecydowałem się na nią ze względu na cenę i "geometrię". Tak, geometrię, jestem wysoki i ważę w ciuchach ok 100kg. Accent wydaje się po prostu pancerną, sztywną ramą, szczególnie jego tylny trójkąt.

Napęd. Od początku byłem zdecydowany na homogeniczny napęd po części dlatego, że przez lata obcowania z innymi typami rowerów wypadłem z obiegu informacyjnego na temat osprzętu szosowego.

Shimano? jakoś zawsze mam ich osprzęt i jestem do niego czysto sentymentalnie przyspawany.

Grupa. Ze względu na narzucony wstępnie kosztorys byłem w zasadzie skazany na Tiagrę/105. Cena przeważyła szalę na Tiagrę 4700.

Reszta osprzętu to istna zbieranina, co akurat wpadło mi w łapy. Osobnym tematem jest szalone ryzyko z karbonowym widelcem, no cóż na razie wszystko z nim ok, kilka krawężników itp ma za sobą.

Eksploatacja. Na razie to kilkadziesiąt kilometrów, kilkanaście pierwszych to dostrajanie napędu i kombinacje z mostkiem i cholercia musi zostać na +60, być może dobry byłby z zerowym wzniosem.

Przesiadka z 29er na szosę (mimo wcześniejszych dużych doświadczeń) po latach jest ... brutalna. Zupełnie inna pozycja, technika prowadzenia, wszystko. Całe szczęście, że zawsze jeździłem z dużą kadencją, ale i tak długo trwało nim odważyłem się wejść w zakręt przy przyzwoitej prędkości. 

Ogólnie jestem zadowolony z projektu i pracy jaką w niego włożyłem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...