Skocz do zawartości

[Rower] Trek X-caliber 5 czy x-caliber 7?


El3menT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

drodzy użytkownicy proszę o pomoc w wyborze właściwego roweru.

chodzi mi bardziej o różnicy w osprzęcie owych dwóch modeli. w który lepiej zainwestować.Doplacic do x-caliber 7 czy moze jednak pozostać przy wersji x-caliber 5 i ewentualnie później dokonać zmian osprzętu (hamulce, przerzutek) i w razie potrzeby przedni widelec.

Cel wykorzystania roweru to: 30-40% miasto (bardziej w ciągu tygodnia), reszta to MTB(weekendy,czasem w tygodniu).

Mój wzrost 186, waga 85. rozmiar ramy zapewne 19,5 lub 21,5 ale to jeszcze do przymierzenia w sklepie.

 

Pomyślałem nawet o wersji x-caliber 4 ze względu na malowanie;) w tym modelu zapewne spora część osprzętu do wymiany.

 

Z góry dzięki za podpowiedzi.

Edytowane przez El3menT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku zakupu x-caliber 4 pomyślałem o takich zmianach:

 

przerzutka tyl: Shimano SLX M662

manetka : deore 9rz

kasetka: Shimano H20 9rz.

hamulce: Shimano SLX BL-M675

korba: Shimano M522

 

czy takie zmiany mają sens?

 

pozostaje różnica w amorach, obręczach, kierownicy i mostku.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sens mieć mają... ale po kolei.

- SLX M662 mam w rowerze 26" i to już kilka sezonów a lekkiego życia nie miała. Jedyne co przy niej robiłem to wymieniłem kółka. Polecam.

- Jeśli brałbyś X-Caliber'a 7 to myślę że wymiana korby nie jest konieczna. Przynajmniej póki się poważnie nie uszkodzi. Mocowanie na Octalink jest wystarczająco sztywne a blaty są wymienne. IMHO jeśli nie zerwie się gwintów to taka korba jest wieczna. Sam wkład suportu jest jest bardzo trwały.

- Wymiana hampli to bezdyskusyjna sprawa. Nie wiem jak te M395 a te Tektro HDC 300 to dla mnie ogólnie abstrakcja (inaczej nie znam ich) ale IMHO siły hamowania nigdy za wiele. Nie rzucałbym się jednak zbytnio na jak najwyższe grupy. Deore gwarantuje już konkretną siłę hamowania. A model M445 jest chwalony przez użytkowników. Nie wiem jak nowe bo jak na ironię korzystam z SLX M675, które jak dla mnie są wyśmienite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rower ma być bazą do rozbudowy to kup niższy model, ponieważ prawie zawsze rozbudowa kończy się wymianą (prawie) wszystkiego. 

Oba modele nie grzeszą osprzętowym miodem.

Slx 9sp którego chcesz zamontować to pułapka - niektóre sztuki nie chcą dać się wyregulować, są podatne na brud w pancerzach i brud ogólnie, gdziekolwiek w napędzie. Temat o slx'ach był na forum, możesz poszukać i poczytać.

 

Sugerowane przez kolegę 445 to hamulce jak kobieta w czasie miesiączki - humorzaste. :) U mnie obok Avidów najpopularniejszy model na serwisie z wyciekami płynu i padającymi uszczelkami w zaciskach. Jeśli już zdecydujesz się na zmianę hamulców to zdecydowanie lepiej wyżej niż 445.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i przemyślałem wszystko i zdecydowałem sie na zakup wersji x-caliber 4.

 

Proszę o wasze podpowiedzi co zdecydowanie wymienić już na początku a z czym mogę poczekać ?

 

Standardowo w rowerze:

 

Zawieszenie przednie: SR Suntour M-3030 ze sprężyną stalową, wstępne naprężenie, skok 75 mm

 

Koło: Przednia piasta ze stopu Formula DC20; tylna piasta ze stopu Formula DC22 z obręczami z 36 otworami Bontrager AT-550

 

Manetki: Shimano Altus EF51, 8-biegowa

 

Przerzutka przednia:  Shimano Altus

 

Przerzutka tylna: Shimano Altus M280

 

Korba: Shimano M131, 42/34/24

 

Kaseta: Shimano HG31 11-34, 8-biegowa

 

Kierownica: Bontrager Low Riser, 25,4 mm, wznios 15 mm

 

Mostek: Bontrager Approved, 25,4 mm, 15 st.

 

Zestaw: hamulcowy Mechaniczne hamulce tarczowe HL 280 z dźwigniami Shimano Altus

 

Edytowane przez El3menT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i z jednej strony masz rację.

z drugiej natomiast kupuje rower który podoba mi sie wizualnie, a następnie będę miał "fajną zabawę" z jego modyfikacją/ulepszeniem,

a na pewno nie zrobię tego odrazu, pojeżdzę nim i zobaczę jak go w rzeczywistości wykorzystuję, a następnie stwierdzę od czego zacznę zmiany.

gotowy produkt jest na pewno fajny, ale po co kupować aż nad to, akurat w moim przypadku ;)

Edytowane przez El3menT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem tej polityki. Kupuje się rower i wkłada drugie tyle w wymianę wszystkiego, zamiast kupić raz a dobrze.

To może zrozum że ktoś chce jeździć na rowerze już a nie może sobie pozwolić od razu by był taki jak chce. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Tylko że w tańszych modelach tańsza, czyli gorsza jest również rama roweru. ja jak teraz coś nowego kupię to albo trek x-caliber 8 albo coś innej marki na tym samum osprzęcie. jedyna rzecz która mi nie pasi w tym modelu to korba 42:) ja lubię czasami sobie szybko pojeździć tak powyżej 40km/h. w tym co mam rowerze  miałem 42 korbę i max co wyciągałem to 40 przy max wysiłku i maksymalnym biegu z tyłu i z przodu. teraz mam 48 i jeszcze nigdy nie cisnąłem na maksa a jechałem na nim nawet 59km/h z górki i nawet wtedy na maksymalnym biegu ciężko szły pedały. także jak bym chciał i droga była równa bez wybojów to bym pocisną z 65 nawet do 70 podejrzewam. a mam opony o profilu 2,25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria x-cal ma taką samą ramę czy to model 4 czy 8. 

Korba z blatem 42 jest przeznaczona do roweru mtb czyli z założenia terenowego, górskiego - blat 46 czy 48 jest na asfalt. W jeździe terenowej 42 zęby to wystarczająca ilość. Założenie jest takie że jeśli ktoś potrzebuje roweru na asfalt kupuje rower "asfaltowy" jeśli rower w teren - to mtb. Korba z tradycyjnymi tarczami szosowymi ograniczy potencjał roweru mtb w terenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blat 42 przy kole 29er wystarcza do swobodnej jazdy w okolicach 50km/h, ale do tego trzeba mieć już bardzo konkretną nogę, żeby wytrzymać dłużej niż chwilę. Wystarczy zacząć jeździć odrobinę bardziej kadencyjnie i nagle okaże się, że z przodu wystarcza blat 38 i żeby było śmieszniej, da się na tym jechać bez problemu grubo ponad 40. Tak naprawdę problemem nie jest przełożenie 48 czy 42, ale odpowiedni poziom wytrenowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...