daid Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 rychleby zamknięte do 31 marca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Zamkniety to jest PUB i wypożyczalnia rowerów, po szlakach mozna normalnie śmigać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 31 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Slyszeliscie o tym, ze politykiery chca oplaty na Smrku wprowadzic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Od dawna się o tym mówi, ale to tylko plotki były, wiele napisał gościu z emtb na konkurencyjnym forum o tej nazwie :-) Ogólnie Polacy odłączyli się od czeskiej części, bo nie szła im współpraca. Ogólnie Czechom też nie spiesznie było do współpracy z nami, czyli do budowy ścieżek u nas, bo jeśli my będziemy mieli tyle tras co oni, to rachunek jest prosty -> wszyscy będą do nas przyjeżdżać i zostawiać pieniądze, bo my mamy zaplecze w postaci hoteli, restauracji itp, a tego w Czechach tyle nie ma. Ale dzięki temu powstanie po naszej stronie mnóstwo nowych tras, w tym roku mają je już zaplanować, a następnie przejść do działania Poza tym też z chęcią pojechałbym na Rychleby, ale to dopiero na wiosnę w moim przypadku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daid Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Zamkniety to jest PUB i wypożyczalnia rowerów, po szlakach mozna normalnie śmigać http://www.rychlebskestezky.cz/cs/stezky/archiv-clanku/210-uzavreni-stezek chyba wiesz co ten znak oznacza? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomash Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 To tylko prośba, żadnej kary za jazdę nie ma, ale jeżdżenie tam zimą, albo generalnie w mokrych warunkach to moim zdaniem trochę zbyt duże ryzyko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Chodzi tez o to ze niszczy sie ścieżki jeżdżąc w takich warunkach... Ktoś to kiedyś wyjasnial i prosil tez o nie jeżdżenie po naszych singlach w czasie roztopów. Sent from my RM-821_eu_poland_324 using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
detonator Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Dokładnie - taki zakaz trzeba uszanować Swoją drogą, wiecie może coś odnośnie nowych odcinków na Rychlebach ? Powstanie coś nawego na ten sezon ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 z tego co widziałęm na fotach na FB to najprawdopodobniej brakujący odcinek superflow, kto był ten wie gdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 8 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 Jak ktoś zamierza wpaść na single, to jak najbardziej. Ostatnio się sporo zmieniło i zima została przegnana, a obecnie na trasach mamy wiosnę :-) Warto wpaść, bo pustki na ścieżkach, a jeździ się świetnie! Dzisiaj się wybrałem, bo nie mogłem już wytrzymać widząc te słońce za oknem i się nie zawiodłem. Tylko w niektórych miejscach troszkę śniegu, ale ogólnie dobre warunki i warto pojechać jeśli komuś nie przeszkadza to, że np w niektórych miejscach trzeba przenieść rower, bo leży zwalone drzewo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabiel17 Napisano 9 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 A nie uważacie, że lepiej zorganizować jakiś wypad w "prawdziwe" góry - typu Izery, Rudawy czy Beskidy niż jeździć w kółko po Rychlebach? Ja rozumiem,że tam jest fajnie, ale np. większą ekipą chciałbym się wybrać w inne miejsce niż wspomniane wyżej Rychleby. Według mnie nie ma sensu tam jeździć po 300 razy w roku i organizować tam większych wypadów miniZlotowych. Oczywiście Rychleby mają swój klimat i ja też je uwielbiam, ale jakoś nie wyobrażam sobie, żeby spędzić w nich 3 dni weekendu - ten czas wolałbym wykorzystać na jazdę po Beskidach, które mają wiele do zaoferowania - nawet więcej niż Rychleby. To taki głos rozsądku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 9 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 Też bym z chęcią pojechał w góry i pojeździł po prawdziwych górskich szlakach, nieprzygotowywanych przez ludzi. Jest dużo fajnych gór w okolicy, w Beskid Śląski jedziemy na zlot całego forum, a my z Dolnego Śląska moglibyśmy pojechać gdzieś bliżej - Sowie, Kamienne, gdzieś koło Głuszycy/Wałbrzycha albo własnie Rudawy, bo słyszałem, że tam też fajne tereny. Są jeszcze Izery i Karkonosze albo masyw Ślęży - coś trzeba zorganizować. Nie mniej jednak ja na bank pojadę na Rychleby w tym roku minimum raz, bo nigdy jeszcze nie byłem i z chęcią zgadałbym się z kimś z forum by razem pośmigać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 9 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 podobno super jest szlak po granicy polsko-czeskiej, granią, począwszy od Spiczaka (tego z wieżą) aż do Lubawki jechałem już odcinek Lubawka - Chełmsko, i tam w okolicach Spiczaka właśnie, odcinek Mieroszów- Chełmsko zostawiłem sobie na ten rok pod względem atrakcyjności do jazdy rowerem jakiej wiekszość mountainbikerów oczekuje daje mu 8,5/10 jak komuś się podobają świeradowskie singletracki, rychelebskie ścieżki , tu tam też na pewno nie będzie zawiedziony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2014 Panowie i Panie może mniej górsko ale po pierwszej trasie z Daidem wzieło mniecna Pstrąże tj opuszczone miasto na terenie Przemkowskiego parku krajobrazowego. Foty i film który widziałem jest mega. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deTem Napisano 10 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 podobno super jest szlak po granicy polsko-czeskiej, granią, począwszy od Spiczaka (tego z wieżą) aż do Lubawki No bo jest super. Tylko warto z pogodą trafić, co by się również widokami nasycić, a nie tylko samą jazdą. Widok dla ciekawych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 14 Marca 2014 Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Coś nowego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamfan Napisano 14 Marca 2014 Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 podobno super jest szlak po granicy polsko-czeskiej, granią, począwszy od Spiczaka (tego z wieżą) aż do Lubawki jechałem już odcinek Lubawka - Chełmsko, i tam w okolicach Spiczaka właśnie, odcinek Mieroszów- Chełmsko zostawiłem sobie na ten rok A mógłbyś całość tego szlaku zaznaczyć np. na tej mapie http://mapa-turystyczna.pl/ i wrzucić na forum, bo za bardzo nie wiem o którym szlaku mówisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 14 Marca 2014 Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Prosze bardzo http://www.cykloserver.cz/tipy-na-vylety/detail/?d=144497 http://www.endomondo.com/workouts/305724140/12145440?country=pl&lang=en&measure=metric&o=course&fb_source=708 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karem023 Napisano 14 Marca 2014 Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Witam, ładny odcinek przejechałeś . Muszę się do tego wałbrzycha wybrać bo widzę, że konkretne odcinki śmigasz . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mibas Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 halo, czy coś wiadomo w wiadomej sprawie? W tym tygodniu otwiera mi się okienko (1-15 kwietnia) gdy mogę przeplanować urlopy, następne dopiero w lipcu.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.