Skocz do zawartości

[rower] Batavus Lento 7 - recenzja


Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam do obejrzenia video recenzji roweru miejskiego Batavus Lento 7.

Powinien niektórych z Was zainteresować, głównie dlatego że jest dość krytyczny. Przeprowadzony po roku użytkowania, kiedy pewne wady wyszły już na światło dzienne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, a ja myślałem, że ta beznadziejna osłona w starym Batavusie, którego mieliśmy, znalazła się tam tylko dlatego, że był to model z ich najniższej półki. Z tego co jednak widzę, nabywcy, którzy wydali 3 razy tyle, mają niemal takie same przyjemności :)

 

Ja, podobnie jak autor testu, już po paru miesiącach musiałem tam zamontować 2 improwizowane, chałupnicze patenty, by nie zwariować. Choć moja osłona była jednak dużo bardziej toporna i prymitywna. Cóż, najwyraźniej niewiele to zmieniało.

 

Może tylko ja tak mam, ale wiara w jakość legendarnych holenderskich marek u mnie dość szybko przemija. Nie wiem, czy to znak naszych czasów, ale ja tam poza eleganckim designem nie widzę już nic specjalnego. Większość części to albo OEMowa chińszczyzna, jaką można dostać taniej u wielu innych marek albo normalne części Shimano z logiem Batavusa.

 

A te chińskie pedały, które chodzą po ok. 10zł na allegro (mimo że na rynku jest pełno świetnych jakościowo pedałów miejskich równie nieszkodliwych dla obuwia) i tani OEMowy mostek (Kalin) z zardzewiałą śrubą to już masakryczne przegięcie u firmy z taką renomą. Koniec świata. Na niczym już nie można na tym świecie polegać.

 

A test fajny. Choć ja bym w Polsce też główną ulicą z dzieckiem na bagażniku nie jeździł :)

Edytowane przez Tadeus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...