Gość kurtinny Napisano 25 Maja 2006 Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Witam. Jestem nowy na tym forum. Jeszcze się nie rejstrowałem, ale zamierza. Ostatnio myślę nad kupnem kasku. Coś niedrogiego, około 100 zł. Wszystkoby było, tylko mam pytanie. Czy długie włosy nie przeszkadzają w jeździe w kasku. Jak jeźdzę to mam włosy związane. Wiem że to trochę głupi problem mam, ale dopiero zaczynam z jazdą na rowerze tak na serio, więc mogę czegoś nie wiedzieć. Z góry dzięki za odp. i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IBNZ Napisano 25 Maja 2006 Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 mnie przeszkadzały i ściąłem, a przez dobre 3 lata zapuszczałem . Lepią sie wszedzie, ciepło w nich no i czasem jak sie cos wkreci to przy sciaganiu moze zabolec. Nie polecam długich wlosów do jazdy na rowerze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 25 Maja 2006 Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 A ja polecam warkocz . Świetne rozwiązanie dla osób, którym szkoda włosów, a nie chcą się denerwować, że im podczas jazdy coś do oczu i ust non stop wpada. Kucyk pod tym względem się nie sprawdza. Pozdrówko z autopsji . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtasGCE Napisano 25 Maja 2006 Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Czy długie włosy nie przeszkadzają w jeździe w kasku. Jak jeźdzę to mam włosy związane. (...) Z góry dzięki za odp. i pozdrawiam. Długie włosy nie przeszkadzają w jeździe w kasku... ale też nie pomagają. Też kiedyś miałem i spokojnie jeździłem w kasku. Jednak po ścięciu miałem wrażenie, że kask się lepiej trzyma na głowie. No i druga sprawa, komfort termiczny. Szczerze mówiąc, jazda w ciepłe dni w kasku z długimi włosami to jest kaplica. W czachę jest gorąco a pot zalewa oczy. Pozdro! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 jedną z wielu rzeczy które mi bardzo dobrze wyszły w życiu są ... włosy z głowy więc nie znam tego problemu pozdrówko wesołe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snuffi Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 ja mam tak dlugie ze wchodza mi w oczy ale za krotkie zeby co kolwiek z nimi zrobic - np warkocz dlatego jezdze w zwyklej chuscie na glowie pod kaskiem i nie ma problemua ze namierzylem bandanke z coolmaxu u siebie w miescie to ja w najblizszym czasie sobie nabede Bandanka firmy bcm novatex -22zl jakby ktos chcial wiedziec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzejek Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Ja mam dość długie włosy, poza tym że włosy czasem wyjdą otworem wentylacyjnym (co wygląda idiotycznie ) to nic nie przeszkadza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Jeszcze w tym roku miałem długie włosy. Ale cykloza postępuje, więc je ściąłem bo mi się nie mieściły pod kaskiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Ja jeszcze jakiś rok temu miałem długie włosy (spięte w kucyk) i jeździłem z kaskiem . Nie było żadnych problemów. Teraz mam krótkie i nie odczuwam znowu takiej ogromnej różnicu, choć troche lepiej jest . A włosy ściąłem, bo po prostu mi sie znudziły i nie chciało mi sie ich codziennie rozczesywać (miałem takie dosyć faliste ). A ile to schnie po myciu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbasek Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Jak Ecia napisala, warkocz w tym wypadku to najlepsza sprawa... na dluzszetrasy tylko i wylaczniewarkocz, czasami chusta. To pierwsza sprawa, a druga to czasami przy zdejmowaniu kasku ladnie sie wlosy wplacza w mocowanie (tzn to do regulacji obwodu glowy) Ale da się przyzwyczaić;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spider Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Ja mam krótkie włosy i mi nie przeszkadzają ,ale jeżdżę z kumplem który ma dłuższe (takie z 7cm) i cały czas na nie wyklina ,że mu za ciepło że go gryzą ...ale do fryzjera mu sie nie chce iść. :lol: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzycom Napisano 26 Maja 2006 Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Też mam długie. Związuje w kucyk i używam pod kask bandamki. Zastanawiam się nad ich scięciem, w gruncie rzeczy w uprawianiu sportu nie pomagają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rowerzystka Napisano 29 Maja 2006 Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 fajny temacik . Mam włosy do pasa i jakoś mi nie przeszkadzają pod kaskiem. Fryzurka podkaskowa to najczęściej kita lub warkocz właśnie. Warkocz o tyle lepszy, że włosy nie fruwają i nie targają się tak mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Maciej MTBowiec Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 CZesc. Przed chwilką kupilem kask MET ANAXAGORE 2 i chuste na allegro ...tez mam dlugie wlosy ..tzn. takie ze beda przez otwory wentylacyjne w kasku wylazic Pozdrwiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
g3rman Napisano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 a ja tego problemu nie mam bo ja jestem łysol:P ZEro konkretne. :DPozdrawiam długowłosych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.