Skocz do zawartości

[Trasa] Świdnica - Broumov(Czechy), którędy?


Kiciok

Rekomendowane odpowiedzi

W Czechach mamy ciągle asfalt, nierówny szuter jest jedynie od samej granicy do Głuszycy Górnej.

 

Mi się strasznie ciężko jechało bo byłem cholernie zmęczony i był to wtedy najcieplejszy dzień w tym roku i po jeździe w takim słońcu miałem tylko ochotę się położyć :) Ogólnie podjazd nie jest taki zły bo nawierzchnia jest dobra i się po prostu jedzie, ale jeśli dochodzi zmęczenie to może to być frustrujące, bo do samiutkiej granicy mamy pod górę. Miejscami więcej miejscami mniej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Po wielu godzinach namysłów zdecydowałem się, że również wyruszę w tą trasę jak tylko zrobi się ciepło. Planowałem zrobić to na majówkę, ale każdy wie jak to może być z pogodą. Chcę przejechać tą trasę z kimś, ale to nie zależy od-mnie. Jeden kolega z którym wcześniej jeździłem ma rower w rozsypce, kolejny też problemy, jeszcze inny zastanawia się nad kupnem roweru i mogę tak wymienić resztę znajomych i podać powody dlaczego nie jest pewne to, że nie pojadą. Trasę planuję przejechać w nie więcej jak 8h i wybrałem następującą trasę: Świdnica - Lubachów - Zagórze Śl. - Głuszyca - Głuszyca Górna (tu chcę przejechać przez granicę, ale nie wiem jak wygląda ten kilometr szutru, który tam się znajduje) - Broumov (to już z górki). Wiem, że trasa do samej granicy jest pod górkę i liczę się z pewnymi trudnościami, ale mimo to nie chcę zrezygnować z wycieczki. Cała trasa z drogą powrotną to jakieś 80km. Myślę, że drużyna jednak jakoś się zmobilizuje i pogoda dopiszę, a wtedy nic tylko jechać. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to być może też zdecyduje się na taką traskę. Musisz się liczyć z tym kolego, że z Zagórza trasa nie jest zbyt przyjemna w stronę Wałbrzycha i tam nie radzę jechać w drogę powrotną jak będziesz zmęczony, w stronę Świdnicy jest już dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że ciężka trasa. (w końcu góry :D) Ale myślę, że dam radę, bo jechałem już w tamte okolice, a dokładnie do rzeczki. - Droga męcząca, ale idzie ujechać. Nie wiem natomiast jak to wygląda w Jedlinie i Głuszycy, ale myślę, że nie będzie problemów. Wybrałem sobie taką trasę i myślę, że będzie dobrze. Tak na marginesie to mam starszy rower, ale odpukać nic w nim nie stuka i nie puka. - Na wszelki wypadek oddam go przed wyjazdem na jakiś przeglądzik i oczywiście wezmę podstawowy sprzęt naprawczy. :D

https://maps.google.pl/maps?saddr=%C5%9Awidnica&daddr=Broumov,+Czechy&hl=pl&ie=UTF8&sll=50.717713,16.409269&sspn=0.326491,0.727158&geocode=FTPoBwMdH2b7AClR5TGnNk0ORzFug2ysTaFyfA%3BFTrgAwMdJzT5AClTHC5uF0MORzHjLfvExY98WA&oq=Broumo&t=h&dirflg=w&mra=mrv&z=11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o przejście Głuszyca Górna-Janovicki to tam jest ok. kilometra twardej, ubitej, wysypanej trochę tłuczniem drogi. Jak się uweźmiesz to nawet szosą pojedziesz. Równo z linią granicy zaczyna się znowu asfalt. Droga z Zagórza do Jedliny jest ok - pod górę, ale spokojnie. Było tam też trochę kostki, ale ostatnio z tego co pamiętam to drogę poprawili i wylali asfalt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ubita droga nie będzie sprawiać problemu. Nie jadę na szosówce, bo zwyczajnie jej nie mam. :D Co do tej kostki to chyba dalej jest tam ten kawałem, ale nie są to na szczęście typowe "kocie łby". Mam nadzieję, że jakoś to będzie. c:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broumov to ciekawe miasto. Jak byłem w Głuszycy na weekend na zeszłych wakacjach to też odwiedziłem Czechy, a dokładniej Broumovskie Steny - polecam wszystkim! To Góry Stołowe, a ten czeski fragment jest w sam raz do objechania w jeden dzień, a jest świetny. Można podjechać do polskiej wioski o nazwie Pasterka - ten fragment szlaku jest super! Ogólnie piękne widoki, niesamowite są te góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broumov to ciekawe miasto. Jak byłem w Głuszycy na weekend na zeszłych wakacjach to też odwiedziłem Czechy, a dokładniej Broumovskie Steny - polecam wszystkim! To Góry Stołowe, a ten czeski fragment jest w sam raz do objechania w jeden dzień, a jest świetny. Można podjechać do polskiej wioski o nazwie Pasterka - ten fragment szlaku jest super! Ogólnie piękne widoki, niesamowite są te góry.

Broumovske Steny objechałem dookoła. Super widoki, super trasa. Polecam wszystkim. Załączam zdjęcie z telefonu.

post-170978-0-84266700-1392553761_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...