Skocz do zawartości

[opinie] Internetowe Sklepy Rowerowe


Alvaren

Rekomendowane odpowiedzi

Z racji tego że temat o Internetowych Sklepach Rowerowych zaczął działać się jak wielka kupa i posty pod nim pisane nie były na temat został on zablokowany, a posty skasowane. Teraz własne opinie o sklepach możecie wyrazić tutaj :D

 

Jeśli komuś zależało na postach to PRZEPRASZAM ale usunąłem wszystkie by ten temat szybko się uruchamiał jeśli to kogoś pocieszy to moje też :D

 

Jeśli ktoś znajdzie jakieś nowe sklepy internetowe niech wyśle mi je w Prywatnej Wiadomości to je wrzuce. Jeszcze raz sorki za całe zamieszanie ale trzeba było tak na samym początku zrobić - to dopiero moje początki wybaczcie :)

 

 

Jesli chodzi o sklep Netbike ktoś się wypowiadał że prowadzi go oszust prosze rozwinąć tą myśl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo dobrze zrobiliście moderatorze Alvaren :D

OTB szybka i saprwana obłsługa dzwonia jesli cos jest nie tak i sie pytają daja upusty -Polecma

Cyklotur zwykły skle niczym się nie wyróżnia

Mkbike jeszce zwyklejszy sklep ciężko się z nimi dogadać

Najlepszy sklep według mnie to OTB nawet jeśli czegoś nie mają warto się spytać ,poza tym mogą to czego nie mają sprowadzić :D Wiadomo nie wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałem tylko w CultBiku.Zamawiasz telefonicznie to nie ma nie domówień.Jak przyjmą zamówienie , a potem okazuje się żę czegoś nie ma , to proponuja coś z innej grupy w cenie mocno atrakcyjnej (moją przednią przerzutkę XT dostałem w cenie LX bo tych zabrakło, oraz piastę XT na tył podobnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To ja napisalem ze sklep NETBIKE prowadzi oszust-juz wyjasniam. Kupowalem u niego rame project x za kwote 400 zlociszy, ktorej nie chcial wyslac, a pieniadze mial przelane na konto :evil: Ten gosciu ma niezle z glowa nie tak :!: Dopiero po interwencji pal wyslal :!: I taka byla historia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% nowego bika złożyłem na necie, korzyształem z :

 

- Twomark Szybka wymiana maili, i parę dni później miałem ramę w rękach.

Ostatnio brałem od nich Race Face'a Prodigy i suport, wysyłka oczywiście pokryta przez sklep. Zawsze dają paragony, w kopercie lub folii.

 

- Auto Moto Rowery - brałem u nich piastę NovaTec'a - finalizacja poprzez allegro. Szybko i sprawnie, dobrze zapakowana. Nie mam im nic do zarzucenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja do tej pory korzystałem z bikeonline.pl. Za pierwszym razem kupowałem fotelik dla syna. Udało się wynegocjować małą zniżkę. Wszystko było OK. Za drugim razem zrobiłem

większe zamówienie na akcesoria i ciuchy. Niekótrych rzeczy nie było od ręki i dogrywaliśmy szczegóły via email. Znów dostałem rabat i wszystko było OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

garsc informacji o zakupach w internecie z usa

 

ceny w usa sa niskie........i np kupujac rower za okolo 1500-2000 dolarow, zwlaszcza na obnizce, mozna zrobic swietny interes [ np. my oprozniamy magazyny i wyprzedajemy iron horse hollowpoint sport i expert ..........po kosztach. sami zobaczcie i porownajcie specyfikacje. ] za $300-400 tez mzna trafic fajna sztuke ( www.bicyclebuys.com )

 

problemem sa koszty przesylki. i w przypadku roweru moga one wyniesc nawet do $700 [DHL]..........co niemal podwaja cene produktu.....poczta USPS jest tansza, ale ma ograniczenia gabarytowe i .........z jednego pudla trzeba zrobic dwa.....wiec, mimo ze troszke taniej, rower jest w kawalkach [ mnie to nie przezkadza, ale......]

 

http://ircalc.usps.gov/

 

http://www.digitaldutch.com/unitconverter/

 

to wam pomoze troszke sie zorientowac.

 

Moja, Rikerowa, rada? Kupowac w usa. zwlaszcza rowery. jedynym jednak wyjsciem jest znalezienie kogos znajomego [ od razu mowie ze sie nie podejmuje ! ]:

 

A- najlepiej mieszkajacego w srodowisku polonijnym, tam gdzie dziala f-ma Polonez parcel service, rower kupic i przeslac do znajomego [ tu mozna wytargowac free shipping w okregu usa, jak nie to UPS bedzie kosztowal 30-40$ ] . Potem on niesie do poloneza i wysyla, co droga morska [ 20 dni ] kosztuje okolo 30$. wada jest maks. ubezpieczenie do 700$. wiecej polonez nie chce. ale rower wyslany jako prezent od wujka, pooklejany tasma nie podlega clu.....wiec chyba sie oplaca. kombinacja jest i trwa dlugo, ale dziala. zwlaszcza jak lykniecie rower ktory kosztowalby w polsce 12-13 tys zlotych a placicie 1400 usd. ale kalkulacje pozostawiam wam.

 

B- wracajacego ze stanow i gotowego wyswiadczyc wam przysluge, biorac rower pod pache jako nadbagaz [ moze zaplacic nawet $100 w liniach lotniczych, ale niekoniecznie. za moj rower nie skasowali nic.... ] wtedy kupujecie w sklepie internetowym, oni sla do znajomka i on wraca z trofeum do kraju. szybko i sprawnie. odpalacie znajomkowi flaszke Jasia Wedrowniczka i git.

 

a oto inne, konkurencyjne sklepy:

 

www.supergo.com

 

www.pricepoint.com

 

reszte wygrzebiecie w empiku.

 

ps. gwarancje to inna sprawa. kolega mila mongoose i polamal rame Grand Marquise [ rama 4120 zlotych, w 2001 roku ]. polski dystrydutor, wtedy SSC Wroclaw, nie zrealizowal gwarancji.......wszystkie ramy jakie dostal od mongoose jako gwarancyjne, srzedali na lewo [ SSC to znana f-ma z kombinacji ] i na kolege sie wypieli.

 

wiec on przyslal fotki ramy i paragonu do usa. jak przeslaem do pacific cycle [ mongoose, gt i reszta ] oni zatwierdzili wymiane. koles przeslal rame do usa [ 180 zl ] ja poslalem do pacific i z powrotem na koszt producenta. dostal rame GT Ruckus I-Drive [ mial wybor, kilku ram, bo Grand Marquise nie mieli ]. poslalem Polonezem za 30$ i po miesiacu, koles ma nowa ramke. znacznie drozsza niz wyjsciowa. rame zlamal w 2002, a operacje przeprowadzilismy wiosna 2004. wiec uznali gwarancej 2 lata po zdarzeniu.....a on juz zrezygnowany jezdzil na sztywniaku przez 2 sezony.......

 

taka historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gdzies widzialem tanio pedaly Crank Bros Candy C. Nie znam nikogo w USA. Ile by mnie mogla wyniesc przesylka, gdybym po prostu je zamowil na stronce?? Czy w razie problemow moglbym (formalnie rzecz biorac- wiem, ze moglyby byc klopoty) skorzystac z gwarancji w Polsce?? Aha. Jak duze byloby ew clo?? I jak wygladalaby platnosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BikerFG
Cena sugerowana przez producenta. Jednak gdzieniegdzie jest ona podnoszona, a czasem da sie wynegocjowac upust.

 

no wlasnie, najczesciej cena jest zblizona albo taka jak sugerowana i wtedy jest OK, czasami jednak niektore sklepy przeginaja i wystawiaja ceny z kosmosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem, że będe uzupełniał jak dojdzie coś ciekawego. I doszło ;)

 

ArniK - jeden z najnowszych sklepów rowerowych w polskim internecie, mimo to zdecydowany LIDER. Robiłem zakupy w większości sklepów internetowych, ale tak indywidualnego podejścia do klienta nie znajdziecie w żadnym innym sklepie. Jeżeli czegoś nie ma w ofercie, to się w niej pojawia! Każdy z zamówionych produktów miał najniższą cenę ze wszyskich znanych mi ofert, a czas realizacji zaskakujący - paczka która miała przyjść jutro, zawitała już kilka godzin temu :D

Gratuluję kapitalnego startu :wink: Oferta cały czas powiększa się, więc chyba najwyższy czas, aby część sklepów w których zamawiałem dotychczas części zbierała zabawki, i nie marnowała miejsca na serwerach... :lol:

 

http://arnik.no-ip.com :

 

[glow=red:fee1e83ac1]Zdecydowanie numer 1.[/glow:fee1e83ac1]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArniK - jeden z najnowszych sklepów rowerowych w polskim internecie...
- własnie wczoraj odebrałem z poczty swoje pierwsze zakupy z tego sklepu. Pierwsze i dodam, że nie ostatnie :D bo i ceny mi odpowiadają i oferta sukcesywnie się powiększa. Po za tym ze sprzedawcą można spokojnie i sympatycznie pogadać, co nie zawsze się zdarza przy zakupach na odległość. Polecam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cena sugerowana producenta - MSRP w usa, to cena orientacyjna, przyklad teoretyczny:

 

mtb raleigh m40dx- msrp 270$ min cena sprzedazy [ min.retail ] 250$ koszt 170$

 

najistotniejsza jest minimalna cena sprzedazy, ktora producent kalkuluje PONIZEJ msrp, dajac sprzedawcy pole do manewru. jednak nie wolno sprzedawac produktu ponizej ceny minimalnej, co grozi utrata przedstawicielstwa i kara. z reguly pomiedzy cena minimalna a msrp jest jakis margines kilku procent [ do 10% ].

 

istotny jest tez koszt zakupu. jesli moj sklep zakupuje np. jak ostatnio szimano Ultegra 10 speed 6800 za 30 000$, badz rowerow Tomac za 60 000 usd [ to w koszcie ! ], czy np. wspomnianych produktow Crank Bros kilkanascie tysiecy, mam nizsze ceny zakupu i inne warunki platnosci niz maly sklepik, kupujacy od trzeciego z kolei posrednika, piec par predalow. [ ja kupuje od pierwszego po fabryce ],

 

z drugiej strony, maly sklepik internetowy, nie ma na skladzie 4000 rowerow, ponad tysiaca helmow, 800 par butow i dziesiatek metrow regalow czesci, ubran, akcesoriow......nie ma kadry, wielkiego czynszu za kilkupoziomowy salon sprzedazy, wiec moze egzystowac na niewielkiej marzy, wprost z garazu........

 

czy to sie przeklada na cene? teoretycznie moze i tak i nie........

 

np.: pedal candy C;

 

duzy sklep kupi 200 sztuk po 100 za kazda [ ceny z sufitu ]. msrp bedzie 150, minimalna 130, i ja moge sprzedac za 130, majac 30% marzy.

 

maly sklep kupi 4 sztuki, od ktoregos tam z kolei posrednika, za powiedzmy 120 za pare. sprzeda za 130 ?..............za 8% ?..........dla niego 30% marzy to 156.......

 

to tylko rozwazanie, ale sa tez inne kulisy, pozwalajace zakupic np. tekie pedaly za.........50 zamiast 100...........a sprzedac za 130. i tu sie robi biznes, ale to sa rozlegle kontakty w branzy, dojscia, grube konto i gotowosc do przechwycenia okazji.

tego nie mamaly sklep.

 

tyle dywagacji. troszke chce wam rozjasnic kulisy. kazda cena sprzedazy ma swoja przyczyne. czasem wyzsza jest troszke lepsza. iekszy sklep oferuje wiecej, daje gwarancje wymiany towaru.....czasem sa sprzedawcy "strzelcy jednorazowi", ktorzy trafia jakis produkt z odrzutu i pchna na rynek za grosze.......ale na dluzsza mete to nie dziala. z waszego punktu widzenia moze to bec niepowtarzalna okazja, np. PanPorsze szuka ubijakow, i moze ktos je ma zakupione "z wagonu" za bezcen. wiec szukac sie oplaca.....ale w razie awarii...wymiany czy zwrotu moga bec problemy.

 

chcecie wiecej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak nie wolno sprzedawac produktu ponizej ceny minimalnej, co grozi utrata przedstawicielstwa i kara.

 

Niektórzy dystrybutorzy mają ten przepis w głębokim poważaniu, sprzedają sporo taniej (nieoficjalnie...) i dają pełną gwarancję, co akurat mnie cieszy jako kupującego ;)

 

chcecie wiecej?

 

Pewnie, ciekawa lekturka :mrgreen: (no może poza porównaniem cen POL/USA :lol: :| )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ja na razie usiluje kupic (allegro- nie licytowac!! :mrgreen: ) te ubijaki za 250. Zobaczymy jak pojdzie.

2. Pewnie, ze chce jeszcze. Bardzo ciekawe, szczegolnie zastanawia mnie, ile mniej wiecej procent ceny sprzetu to koszt jego produkcji, a ile pochlania dystrybucja, reklama itd.?

3. Zauwazylem ostatnio, ze sporo ludzi prowadzi handel na allegro na calkiem szeroka skale. Czesto nawet sklepy internetowe wystawiaja jakies resztki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

np. pewne polskie przedstawicielstwo, nie podam nazwy, po pewnej klesce zywiolowej, zarzadalo odszkodowanie za "zniszczone bezpowrotnie" drogie rowery mtb....a te byly sprytnie schowane przed kataklizmem z podmiejskim magazynie. potem sie sprzedaly "na lewo".

inna f-ma jako jedyny przedstawiciel na polske, dostala orpocz rowerow partie ram gwarancyjnych, nie do sprzedazy. oczywiscie sprzedano je na boku za ponad 4200 zl za rame, a klienci domagajacy sie wymiany gwarancyjnej dostali fige z makiem.

 

wiec przewaly sie dzieja. obie f-my utracily przedstawicielstwa w polsce i sprzedaja inny towar, w tej samej branzy. do czasu.

 

koszt wytworzenia samego ko,mponentu to pestka. prawdopodobnie 15% ceny sprzedazy.

 

a, obietnice gwarancji sa ladne, ale czy dzialaja?.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...