Skocz do zawartości

[Bagażnik samochodowy] Mocowanie roweru


robi_gd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czy to normalne że podczas jazdy z rowerem na dachu przednie koło roweru rusza się na boki jednakw samochodzie nic nie słychać nie ma żadnych drgań.

 

Koła [ zarówno przednie jak i tylnie] powinieneś zapiąc na paski.

Są do kupienia w każdym sklepie z bagażnikami koszt 5-7 zł za pasek ...

Nic się nie rusza :wink: wtedy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się rusza. Im grubsza opona tym bardziej lata. Ostatnimi czasy kilkakrotnie wiozłem rowery, najmniej latało cienkie kółko od trekkinga, bo chyba najgłębiej wchodzi do rynny. Niestety opony górala stawiają większy opór i bardziej się "trzęsą". Nie ma się czym przejmować, mocno zawiąż tasiemki na kołach i w drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie uszkodzi,

ja mam thule proride - powyżej 80 km/h zawsze przednie koło trochę drga

jak chcesz mocno dociągnąć paski - to spuść trochę powietrza z opon

i dociągnij paski na maksa - opona będzie dobrze dociskać

 

ps. we wszystkich instrukcjach radzą nie przekraczac 80 z rowerem

ja kiedyś jechałem 120 i nic się nie stało

- zawsze zdejmuj rowery przed wjazdem do garażu :):blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie mam te paski do mocowania koła ale i tak chodzi na boki, czy od tego w rowerze nic sie nie uszkodzi?

 

każde koło zapinam na II paski ... centalnie pasek ten z metalową klamerką a trochę wyżej dociągam paskami rzepami ... Nie przekraczam samochodem 110km/h ...praktycznie taka prędkośc tylko na "katowickiej"...

Koło przednie lekko drga ... ale nic nie stuka i nie puka ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi mi tu o samoczynne ruszanie

Jak bedziemy tym trzasc reka to wiadomo, ze bedzie sie ruszac :D Ale samoczynnie nic nie powinno drgac, przynajmniej tak bylo w Thule, a w tanszych bagaznikach to nie wiem.

 

ps. we wszystkich instrukcjach radzą nie przekraczac 80 z rowerem

ja kiedyś jechałem 120 i nic się nie stało

Thule daje gwarancje do 140 km/h, ja jechalem max 120 km/h i tez nic sie nie stalo. Tylko halas jest juz bardzo duzy i robi sie powoli wir w baku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...