Skocz do zawartości

[Namiot] 2-osobowy, wyprawowy


assassInql

Rekomendowane odpowiedzi

Ja polecam namioty fjord nansen, na rowerze nigdy nie używałem. Ale w sierpniu kiedy to pogoda w polsce różna. Wytrzymał wiatr porządne ulewy, a nawet podłoga nie puściła gdy pod nią stała woda, w niskich temperaturach dobrze się śpi. Warte swojej ceny. W zime zawsze są przeceny. Po 3 latach użytkowania dalej odporny na wode. Mój namoit to malaga.

Porównując w tych samych warunkach pogodowych namioty rozbite obok. Campus dawał rade, ale quecha badziewna. Mocny deszcz z wiatrem i zaciekały. Quecha zwijana w koło więc odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się trochę boję pytać, ale co sądzicie o tym? Wytrzyma to chociaż ze dwa letnie wypady? Czego mogę się spodziewać? Całkiem lekkie jest, 2,9 kg. W żaden sposób budżetu powyżej 150 zł nie zwiększę, zwłaszcza że nie wiem nawet czy mi się takie biwakowanie spodoba ;)

 

Ewentualnie jeszcze to lub takie większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1. Jak wygląda sprawa z wytrzymałością podłogi? Miałem okazje widzieć ten namiot i podłoga wydaje się być bardzo cieniutka. Jestem przyzwyczajony do starych namiotów z przed 15 layt z grubymi podłogami.... Czy podczas użytkowania łatwo ją uszkodzić?
 

 

Może nie "łatwo", ale to łatwiejsze niż kiedyś. Pogoń za wagą odcisnęła piętno na wytrzymałości. Namioty z pancernymi podłogami wciąż produkuje np. Marabut, ale będę odpowiednio cięższe. W przypadku lżejszych, nowoczesnych namiotów możesz albo bardziej uważać wybierając miejsce gdzie się rozbijasz, albo wozić ze sobą tzw. footprint - dodatkową podłogę. Footprint będzie też dodatkową ochroną przed błotem, czy brudem.

 

A Tordis Fjorda wydaje się bardzo rozsądnym wyborem. Podobnym namiotem jest bardzo popularny w rowerowym podróżniczym świecie namiot Hubba Hubba od MSR-a. Gdzieś ostatnio widziałem info, że na eBayu została wystawiona duża partia tych namiotów w niższych cenach. Podobno ma zostać wycofany i zastąpiony nowym modelem?

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szału nie robią ale parametry mają ok, a cenę tym bardziej. Dużo zależy od tego dokąd chcesz jechać i do jakich skłonny jesteś kompromisów ;)

 

Przy tańszych, nie markowych lub mniej markowych konstrukcjach, można obawiać że parametry będą bardziej na papierze niż w praktyce (ale tego nie sprawdziłem to tylko taka teoria), mogą nie być tak przemyślane jeśli chodzi o jakieś kieszonki, wywietrzniki i tego typu rzeczy, może jak odepniesz tropik i wyjdziesz na zewnątrz to na łeb spadnie Ci trochę wody z deszczu, który padał w nocy i takie tam... to takie czarne scenariusze, jeśli jesteś bezkompromisowy to może Ci to przeszkadzać ale skoro w ogóle oglądasz takie namioty to nie sądzę żeś bezkompromisowy... ;)

 

Jeśli chodzi o wytrzymałość to stelaż z włókna jakiś mocno wytrzymały nie jest ale takie stelaże są też w dużo droższych namiotach i nie sądzę by one jakoś znacznie się różniły, ewentualnie może materiał namiotu trochę słabszy ale też mi się nie wydaje, myślę że jak będziesz go należycie traktował to powinien wytrzymać mniej więcej tyle co namiot za 300-400 zł.

 

Możesz pokusić się o ten namiot, wielkiej kwoty nie ryzykujesz, zepsutych wakacji raczej też nie chyba że trafisz na jakiś trefny egzemplarz... w końcu byli i tacy co z namiotami hipermarketowymi jechali na Nordkapp - dojechali, a nawet wrócili ;)

 

Jeśli chodzi o 2 czy 3 to jeśli nie ma dużej różnicy w wadze i wymiarach po spakowaniu to możesz wziąć 3 będziecie mieli więcej miejsca na bagaże chyba że jedziesz sam to bierz 2. Ja zwracam też uwagę na to jak szybko i łatwo namiot się rozkłada/składa bo jak mam codziennie powtarzać te czynności (w moim przypadku raczej tak to wygląda) to chciałbym aby było jak najłatwiej i jak najszybciej...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz kupić ten tani i dociąć sobie folie, aby położyć ją pomiędzy namiotem a tropikiem (ale troche lipa wśród obcych ludzi). Jeżeli dotniesz aż do ziemi to będzie chroniła przed deszczem. Półśrodek ale przez sezon lub dwa przetestujesz namiot i będziesz wiedział co kupić.

Mi stelaż pękł i w fjord nansen, ale pęka zawsze wzdłuż kijka. Do naprawy przydaje się jakaś taśma klejąca.

Dodatkowa rada. Nie bierz szpilek ze sobą. Trochę suszy  i ich nie wbijesz, przy deszczu natomiast będą się przekręcać i namiot nie będzie odpowiednio napięty. Do tropiku polecam śledzie, chociażby aluminiowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ezios, stelaż z włukna szklanego zawsze pęka. Taśma jest tylko półśrodkiem. Najlepiej zawsze zabierać zapasowy jeden element. Jednak gdy pęknięcia są niewielkie żędu 20cm , to skracasz kijek i możesz swobodnie dalej w namiocie egzystować.

Bts, wskazany namiot z allegro to jakaś ściema. Za nico ponad 100 pln nie można stworzyć namiotu superlekkiego opartego na 3 masztach.

 

Podobną opinię mam na temat innych z allegro. Namiot hangar, stelaż z włukna szklanego, śledzie stalowe a wszystko o wadze nieco ponad 3 kg. To byłby cud!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest prosty model igloo. Jest najbardziej popularny i najchętniej kupowany przez nowicjuszy. Jednak jako namiot wyprawowy nie bardzo się nadaje. Powód jest zasadniczy ...brak przedsionka w którym można byłoby gotować podczas deszczu, silnego wiatru czy chociazby stada komarów. Oczywiście można gotować w środku ale uwierz mi, że to jest ogromny kłopot. Musisz stale uważać aby ogień nie zblizył się do materiałów łatwopalnych a woda nie dostała się na podłogę lub chociażby śpiwór. Gotując w przedsionku na klepisku nie musisz się martwić o takie sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz nocować w górach tylko przy ładnej pogodnie to swobodnie wystarczy płachta biwakowa. W górach nie ma komarów więc moskitiera nie jest konieczna a tropik jest zbędny jak nie będzie padać. Także na rosę w górach raczej się nie natkniesz jeśli dobrze wybierzesz miejsce noclegowe. Płachta biwakowa waży znacznie mniej niż namiot. Mozesz także nocować pod tarpem.

 

http://www.forumrowerowe.org/blog/333/entry-684-spokojny-sen-czyli-z-poradnika-rowerowego-turysty/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...