Skocz do zawartości

[Rama] Leader Fox Evolution 2012


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Już jakiś czas zabieram się za napisanie tej recenzji, dlatego, że wiele osób pyta o tą właśnie rame. Postaram się w miarę dokładnie opisać moje odczucia co do ramy MTB Leader Fox Evolution z 2012 roku. Kilka przykładowych ram w tych przedziałach cenowych (300 - 350zł): Leader Fox Toscana, Biria MTB Sport, Accent El Norte, Accent Ranger.

 

Mój wybór padł na LF Evolution 2012 koloru czarno - czerwonego, w dużej mierze dlatego, że jest to budżetowe rozwiązanie, spodobał mi się bardzo sam wygląd, spasował rozmiar 18". Zamówiłem ramę na allegro od użytkownika "wielorbyx" w cenie 318zł wraz z wysyłką kurierem. Na drugi dzień rama znalazła się u mnie w domu.

 

Trochę danych:

- Rozmiar 18"

- Materiał: aluminium 6061

- Hak wymienny

- Stery: 1 1/8" , 44 mm

- Rura podsiodłowa: 31,8 mm

- Wspornik siodła 27,2 mm

- Suport: BSA 68 mm

- Wielokość koła: 26"

- Waga rzeczywista z hakiem: 2016 gram

- Karta gwarancyjna na 2 lata

 

evo-r-01.jpg#.USKzph195vE

 

evo-geo.gif#.USKzph195vE

 

Pierwsze wrażenia super. Rama ładnie, solidnie zapakowana, osłony na pivoty, korek w rurze podsiodłowej, na tylnim widelcu rozpórka plastikowa, rama pachnie nowością. W pudełku znajdowała się również ładna, firmowa karta gwarancyjna na okres 2 lat. Po pierwszych oględzinach zauważyłem że na tylnym widelcu od spodu jest kawałek jakby przytopionej gumy koloru czerwonego. Nie spodobało mi się to ale spokojnie, nożykiem delikatnie zeskrobałem, niestety poza gumą i troszkę lakieru również. Ciekawy wagi ramy zamontowałem szybko tylny hak przerzutki i postawiłem rame na wadze. Tutaj miłe zaskoczenie, rama wraz z hakiem ważyła 2016 gram, gdzie dla tego rozmiaru (18") orientacyjnie producent podaje 2110 gram.

 

Nieco później przyszła pora na złożenie całego roweru, wszystko ładnie i sprawnie poszło, wkład suportu wszedł na smarze idealnie i leciutko, z wbiciem misek sterowych domowym sposobem nie było problemów. Zmierzając do końca zauważyłem coś niepokojącego, F**k! na tylnym trójkącie w miejscu prowadzenia pancerza do tylnej przerzutki otwór jest przyspawany odwrotnie?! Wygląda na to że jakiś inteligent na produkcji przyspawał otwór odwrotnie - o boże. Posmutniały napisałem maila do sprzedającego jaka jest sytuacja, dowodem było zdjęcie. Sprzedający zaczął przepraszać mówiąc, że nie wie jak to możliwe i żeby odesłać rame. Ja odpuściłem, bo nie chciało mi się rozbierać wszystkiego i odsyłać, ładnie oskrobałem pancerz i nałożyłem końcówke, działa jak należy.

Tak prezentuje się całość:

 

image_url-102433-1356002829.jpg#.UOQU0-SCBvE

 

image_url-102433-1359985531.jpg#.USKzFx195vE

 

Teraz czas na trochę technicznych spraw:

- Podczas montażu mostka do rury sterowej, klucz imbusowy osunął mi się uderzając raczej nie groźnie, lekko w górną rure ramy. Ku memu zdziwieniu odprysł lakier w dwóch miejscach. No niestety główna wadą tej ramy jest jakość lakieru, coś musi być w tej cenie. Na rame trzeba bardzo uważać, jest strasznie delikatna.

- Kolorystyka, jak dla mnie tylko i wyłącznie czarno - czerwona. Rama prezentuje się bardzo elegancko, czerwony kolor nadaje agresywny, sportowy wygląd. Widnieją napisy: "Leader Fox", "Evolution", "Sport series", "Frame size 18 inch", "hardtail construction lfco", "Sport colection", "off road technology", "a 6061 super lite material".

- Cena bardzo kusi. No cóż, nie oszukujmy się, jest to jedna z tańszych ram mtb, xc na rynku.

- W kwestii trwałości, przejechałem na niej ponad 300km i póki co nie ma żadnych nowych zarysowań, obić, problemów. Ważę 65kg, jeżdzę raczej spokojnie, mniej więcej 60% asfalt, 40% szuter, błotko. Mam 171cm wzrostu i dla mnie rozmiar 18" jest jak najbardziej okej (wcześniej miałem 19" Unibike'a Evolution i był troche duży).

- Co do technologii, podoba mi się sposób prowadzenia linek - dołem górnej rury ramy - zapobiega to dostawaniu się syfu, wody do pancerzy, a także odbija na trwałości linek. Rama posiada oczywiście mocowanie hamulca tarczowego, ja osobiście nie używam. Przerzutka przednia na górny ciąg. Natomiast minusem są dość nisko osadzone otwory na koszyczek w rurze podsiodłowej. Montując przerzutkę przednią obejme mam na maksa dosuniętą do otworu, a przerzutka wcale nie ma aż tak dużej wysokości w stosunku do tarcz - należy na to uważać.

- Moje uwagi: Warto sensownie poprowadzić pancerze w kokpicie tak aby nie ocierały o ramę, albo nakleić zabezpieczające naklejki. W innym wypadku lakier będzie odpryskiwał jak fajerwerki.

 

Plusy:

+ cena

+ wygląd

+ prowadzenie linek dołem rury

+ sztyca 27,2mm

 

Minusy:

- lakier

- zbyt nisko usytuowane otwory na koszyczek w rurze podsiodłowej

 

Aha, zapomniałbym, coś dla fanów lekkości :) Niewielkim nakładem finansowym udało mi się złożyć rower ważący 12228 gram! Pod koniec miesiąca dojde do wagi 11881 gram! Waga oczywiście bez tylnej torebki z wyposażeniem, pompki, latarki, światełka z tyłu, licznika.

Edytowane przez FiFiAk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osłony na goleniach to nie jest dobry pomysł. Są bardzo dobrą przechowalnią brudu. Chyba że masz jakieś niesamowicie pozytywne doświadczenia z nimi :)

 

Słaby lakier nie wynika z niskiej ceny. Gdyby jakość produktu rosła wraz z ceną to płacąc dwudziestokrotnie więcej dostałbyś produkt wręcz niezniszczalny a w pracy przekonuję się że tak nie jest :)

Rozmawiałem z kolegą który pracuje w serwisie samochodowym dużego producenta - firmy zmieniają materiały używane do malowania karoserii ze względu na ekologię, stosują lakiery na bazie wody. Są one bezpieczniejsze dla środowiska ale ich wytrzymałość mechaniczna jest gorsza. To samo zauważyłem w przypadku farb stosowanych w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mess.

 

Właściwie to mam z nimi pozytywne doświadczenia, jeżdżę już około 6 długich lat na tych neoprenach, raz przywykłem po prostu, a dwa to jeśli są dobrze założone to naprawdę ładnie chronią przed syfem, co nie zmienia faktu, że zawsze co nie co się dostanie tam gdzie są uszczelki. Ale wystarczy zaglądać pod osłony co jakiś czas i jest elegancko.

 

A w kwestii lakieru to nie wiedziałem, ale tak normy EURO do spalin są to i do lakierów pewnie też...

Edytowane przez FiFiAk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to normy czy jedynie dobry obyczaj i nie wiem czy zmiana technologii dotyczy też powłok lakierniczych na ramach rowerowych. Zwyczajnie niektórzy producenci przywiązują mniejszą wagę do twałości lakieru, bez względu na kwotę wołaną za produkt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...