Skocz do zawartości

[opory toczenia] Porównanie


bruce95

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 6 miesięcy temu...

Super przydatny temat przy wyborze opon. Jak wiadomo wielu z nas dobiera różne opony na przód i tyl. Także różnych producentów i przy wyborze opiera się także na ich parametrach  Zastanawiają mnie parametry opon podawane przez Schwalbe. Jak wiadomo tej firmy opony zakladamy odwrotnie na przód i na tyl. I logiczne jest to że te z tylu generuje większy opór. Więc idąc dalej tym tropem czy podawane opory toczernia dotyczą przodu? A może to jest średnia arytmetyczna wartości przodu i tylu? 

A tak na marginesie, wie może ktoś jakie opory toczenia ma Schwalbe Land Cruiser 26, 1.9-2.0??? Nigdzie nie mogę znaleźć takich danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Zmieniłem semi slicki Kenda K935 K-Shield 26*1,95 na Smart Samy 26*2,25 drut i... nie czuję różnicy w oporach przy 3,2/3,7BAR (tak samo pompowałem kendy). Wcześniej miałem Double Fightery II 26*1,9 i też różnicy w średniej nie mam. Niebywałe, po prostu niebywałe.

 

Dźwięk mają koszmarny, tj strasznie buczą, ale kręcą się świetnie. No i ten komfort... wybierają wszystkie nierówności ścieżek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

wczoraj, 18:51

Piszę w podobnej sprawie, a mianowicie posiadam krossa level b6. Opony mam standardowe schwelbe rapid rob kevlar guard 29x2,1. Chciałbym kupić nowe opony lepsze najlepiej uniwersalne, szybkie na asfalt i w miarę ciche ale równiez takie co sobie poradzą w lekkim terenie w lesie. Myśle o szerokości opon 2,0 lub 2,1 tylko chciałbym o wasze porady jakie dokładnie wybrać. Za sztukę moge dać w granicach 100 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 10 miesięcy temu...

Lekki offtop.. co powiecie o oponach Specialized ?

Dokladniej interesowaluyby mnie opinie na temat

TRIGGER SPORT
INFINITY ARM REFLECT

 

Pytam gdyz jest teraz promocja 2 w cenie 1. Rzecz w tym, ze domyslam sie, ze musi byc jakis haczyk... i pewnie w postaci takiej ze to jakies slabsze modele opon. Czy spotkal sie ktos z danymi dotyczacymi np oporow toczenia czy przyczepnosci ? Schwalbe ma to okreslone w postaci jakby punktow (skala 1-6). Szukalem w linkach i w tym temacie ale tego akurat nie znalazlem. Fakt, ze z niemieckim to tez jestem mocno na bakier;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam dwa rowery, w jednym crossowym opony Schwalbe Marathon Racer 28 cali 35 mm (realnie mają 32), pompowane do 4 atm, w drugim MTB 29er, opony Rocket Ron Evo LiteSkin PaceStar 2.25 cala (zmierzone 55 mm) ,pompowane do 3 atm.  I teraz ciekawostka. Obiegowe opinie są takie, że węższa opona o drobnym bieżniku będzie szybsza na asfalcie niż szeroka terenowa. I tu niespodzianka. Jeździłem na tej samej trasie (głównie asfalt) obydwoma rowerami i czasy przejazdu były bardzo zbliżone. Z ciekawości sprawdziłem opory toczenia na stronie https://www.bicyclerollingresistance.com/ i okazało się, że  terenowy Rocket Ron ma mniejsze opory toczenia niż "wyścigowy" Marathon Racer:

Rocket Ron : https://www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews/schwalbe-rocket-ron-liteskin-2015

Marathon Racer : https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-racer-2015

Spotkaliście się z takim przypadkiem?  Może źle interpretuję wyniki ? Albo sam skład mieszanki jest znacznie lepszy w Rocket Ronach i to decyduje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No mi w każdy, razie dało to do myślenia, przede wszystkim żeby nie kierować się obiegowymi opiniami, że jak opona jest wąska i niski bieżnik, to na pewno będzie lepiej się toczyć od opony szerokiej z grubszym bieżnikiem. Inna sprawa że kupowałem te Rocket Rony właśnie kierując się ich niskimi oporami toczenia i niską wagą. Wprawdzie w maratonach nie startuję, ale zawsze przyjemniej się jeździ. Wcześniej miałem fabrycznie założone Rapid Rob i Tough Tom i mało co się nie zniechęciłem to jazdy 29erem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
W dniu 24.09.2018 o 21:04, Arni220 napisał:

Ta Marathon nie jest oponą wyścigową, a RoRo jest i to wysokiej jakości. Poza mieszanką gumy jest też ważny oplot, dętka i inne w/w rzeczy. Poza tym opory toczenia na bębnie, a opory toczenia na realnej drodze to dwie różne historie 

 

Dokładnie, testować opory toczenia opon MTB na bębnie trochę bez sensu. Szosowych to jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szosowych tak samo. Jezdnia jest płaska, a nie półokrągła. Oba powodują różne odkształcenia opon. Sam test na bębnie wykazuje, iż opory toczenia cały czas maleją wraz ze wzrostem ciśnienia w oponie. Tymczasem test na płaskiej nawierzchni pokazuje, iż dzieje się tak tylko do pewnego momentu. W oponie o faktycznej szerokości 25mm jest to ok. 100/110psi, poczym opory gwałtownie zaczynają rosnąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 13.04.2019 o 12:30, Arni220 napisał:

Szosowych tak samo. Jezdnia jest płaska, a nie półokrągła. Oba powodują różne odkształcenia opon. Sam test na bębnie wykazuje, iż opory toczenia cały czas maleją wraz ze wzrostem ciśnienia w oponie. Tymczasem test na płaskiej nawierzchni pokazuje, iż dzieje się tak tylko do pewnego momentu. W oponie o faktycznej szerokości 25mm jest to ok. 100/110psi, poczym opory gwałtownie zaczynają rosnąć. 

Podesłałbyś jakiś link do testu na płaskiej powierzchni, bo ciekawy temat. Czy szytka czy oponka bez znacznia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ta płaska powierzchnia była faktycznie płaska i gładka, to zależność spadku oporów ze wzrostem ciśnienia nadal by działała. Sęk w tym, że droga nigdy nie jest zupełnie równa.
Mocno nabita opona przestaje się uginać na tych drobnych nierównościach i rower zaczyna na nich podskakiwać (w większości przypadków tego nie poczujesz na dobrym asfalcie). W efekcie daje to większe opory niż w przypadku kiedy te nierówności zostaną zamortyzowane ugięciem opony.

Tu trochę do poczytania: https://janheine.wordpress.com/2019/01/03/myth-16-higher-tire-pressure-is-faster/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, zekker napisał:

Gdyby ta płaska powierzchnia była faktycznie płaska i gładka, to zależność spadku oporów ze wzrostem ciśnienia nadal by działała. Sęk w tym, że droga nigdy nie jest zupełnie równa.
Mocno nabita opona przestaje się uginać na tych drobnych nierównościach i rower zaczyna na nich podskakiwać (w większości przypadków tego nie poczujesz na dobrym asfalcie). W efekcie daje to większe opory niż w przypadku kiedy te nierówności zostaną zamortyzowane ugięciem opony.

Tu trochę do poczytania: https://janheine.wordpress.com/2019/01/03/myth-16-higher-tire-pressure-is-faster/

Ciekawe jak by to było na torze kolarskim, a jak na perfekcyjnie równej nawierzchni. Czy nabijanie 12-15 Bar przez torowców nie ma sensu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony torowe średnio są węższe od szosowych, teraz jak przeglądałem sieć to znalazłem nawet 19mm.
Na torze zdecydowana większość wyścigów jest znacznie krótsza od szosowych. Na te kilka minut sprintu można olać niewygodę ale na wyścig punktowy czy madison może lepiej dać ciut niższe ciśnienie, bo to czasy rzędu pół godziny.
Tory mimo braku perfekcyjnej równości, to są raczej średnio lepsze od asfaltów, więc można pozwolić sobie na wyższe ciśnienie. Na różne tory może być inne optymalne ciśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...