Skocz do zawartości

[650b] Pokaż swojego 650b i napisz o nim dwa zdania


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Mój tymczasowy amor umarł ostatecznie (pewien starszy pan w samochodzie "trochę" mu pomógł :)) to musiałem szybko coś kupić.

Jako że widelców 650b jest niewiele, a jak już są to mają chore ceny, to postanowiłem poszukać czegoś wysokiego (oś <-> korona) wśród modeli 26". Padło na:

 

2a1740248100489.jpg f22f0e248100490.jpg cf15f7248100491.jpg

 

* nie powiem, jestem mile zaskoczony wagą; dotnę sterówkę, nabiję bieżnię sterów i gwiazdkę, da to razem ~1620g,

* opona to Saguaro, nabita do 3.5atm,

* prześwit wynosi 8-9mm, klucz na zdjęciu to imbus ósemka, wszedł luźno i musiałem go trzymać palcem, z kolei dziesiątka nie wchodzi nawet przy próbie mocnego wciśnięcia,

* wysokość 480mm, do poprzednika (29er/80mm) brakuje centymetra, więc rozwiązanie jest jedno - Epicon idzie 10mm do góry, ale z jednoczesnym ograniczeniem skoku, pewnie o ~15mm.

Edytowane przez rzymo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest gotowy:

 

f8a8a5248866778.jpg

 

Pojeździłem dzisiaj trochę, chyba wszystko wyszło tak jak chciałem, pozycja na pierwszy rzut oka w porządku (siodło, mostek, sztyca), ale zobaczę co będzie na dłuższym dystansie.

Z amortyzatorem muszę jeszcze dojść do porozumienia, zapewne kwestia doboru ciśnienia.

Opony w porządku - na piachu dałem radę, przez lekkie błoto/podmokłą trawę jechałem prosto, całkiem nieźle jak na twardą mieszankę.

 

Zmienię jedynie tarcze (przednią mam 'trochę' krzywą :)) - 2x 160mm, Avid HS1 i chyba tyle.

 

Szczegóły sprzętowe tu: klik.

Edytowane przez rzymo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

uffff
złożony!
To były najdłuższe "dwa zdania na temat swojego 650b" :)
A tak w ogóle ładnie wyszedł, ładnie, i tylko ciągle to tylne koło robi wrażenie większego

Co by jednak nie zawiało nudą już teraz wspominam, że niedługo (2-3tyg) pojawi się tu kolejny wykolejeniec (nie mój), z tylnym 650, na stali i podobnie jak u Rzymo, na ramie z 29erowca .. :) I na razie tyle.

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Na które zdjęcie nie spojrzę, to jedno koło jakby większe...



Nie wiem jak Ty na zdjęcia patrzysz kolego rzymo, bo jak dla mnie to oba koła równe, tylko trochę w ściółce zatopione :)

PS.1 Czy Ty tą ramę czymś oklejasz, że lakier w takim nieskazitelnym stanie masz cały czas?
PS.2 Ładnie już tam u Was przeschło lesie, u mnie jeszcze konkret breja zalega :confused:

że niedługo (2-3tyg) pojawi się tu kolejny wykolejeniec (nie mój)



Tajemniczo się zrobiło, niczym w Stonehenge ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

11kg z nienajlżejszą stalową ramą (ba, ciężką jak diabli) i amorem to niezły wynik, szczególnie dla kogoś kto nie jest członkiem Sekty Wagomira. Bardzo lekkie kółka (szczególnie po zewnętrznej), trwała rama - czego chciec więcej? Moja sarna wyszła 10 z czymś tam po przecinku ale na "dzieńdobry" mój set rama+wideł jest lżejszy o jakieś kilo ziemniaków :)

Co do Stonehenge - żadna tajemnica ale jak rower będzie poskładany - pokażemy, dwa zdania to dwa zdania....w sumie już je napisałem :)

ps: a zupełnie na boku i nie w tym rozmiarze ale wśród właściwych ludzi- pahoehoe - bardzo rzadki model (no właśnie której firmy) z filigranowym tylnym widłem rychtara, wzmocnionym kominem, zainstalowanym mocowaniem tarcz i na reynoldsie "oddamy"w dobre ręce :) górna 604mm, podsiodłowa koło 420, tylny trójkąt ... 418mm(!), raczej pod sztywny wideł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

pahoehoe - bardzo rzadki model (no właśnie której firmy)



No jak to jakiej? Kona :) Jak dla mnie to trochę za małe :D...ale mogę popytać - a nóż-widelec się ktoś trafi, wkońcu sezon się zaczyna... :P

Co do nowego - to czekam niecierpliwie - trzeba było nic nie pisać kolego :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniam tarcze na avidowskie HS1 (bez wpływu na wagę, tarcze lżejsze, ale dochodzi adapter na tył). Chętnie widziałbym siodło SLR Gel Flow. Wpływ na komfort, brak wpływu na wagę całości. Jakbym trafił na używkę, to bym pewnie kupił, a tak to się nie mogę przekonać do takiego wydatku...

Opony - na pewno będę myślał, ale to dopiero jak Conti wypuści czarnopapryczkowego Race Kinga i poznam ceny, rzeczywistą szerokość oraz chudość ścianek. Geax to duża masa, ale jednak dużo gumy w gumie :)

 

Na tę chwilę nawet nie za bardzo mam koncepcję gdzie by tu coś sensownie urwać, całość starałem się złożyć w miarę spójnie (także wizualnie - kolorystycznie). Opcje lżejsze zawsze będą, ale to już sporo złotówek, np. hamulce R1. Z obecnych jestem zadowolony, więc byłaby to zmiana dla samej zmiany, dla zyskania gramów. Mało w tym sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

PS.1 Czy Ty tą ramę czymś oklejasz, że lakier w takim nieskazitelnym stanie masz cały czas?

(...)

 

Helitape działa całkiem zacnie, ja zwykle używam takiej od Paragaon Tape ;)

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja wrażeń, a konkretniej o oponach (Saguaro 2.0").

 

Zrobiłem dziś ponad 70km i tak:

* asfalt - "przebudowa drogi gminnej ze środków unijnych" (czyli gładko): jedzie mi się lekko, przy zablokowanym amorze 32-33km/h na dłuższych odcinkach nie było problemem,

* asfalt - droga krajowa (czyli nierówno i dziury :) ): bez blokady, trzymałem "swoje" długodystansowe 28-29km/h,

* las: specjalnie wybierałem piaszczyste odcinki i zdziwienie, bo jakoś łatwo mi się jedzie, tyłem lekko rzuca, ale tor jazdy trzymam. Może to dziwne, ale wydaje mi się, że na Ralphach 2.25" było ciut gorzej...

 

Opony zalane płynem (NoTubes) i są modelowym przykładem jak to powinno działać: zakładam opaskę na obręcz, montuję wentyl, zakładam oponę, uchylam rant, wlewam płyn, zakładam rant z powrotem, pompuję i... koniec :) Opona ciśnienie trzyma, mleko nigdzie nie ucieka.

Żadnej zabawy ze smarowaniem rantów, kładzeniem opony na boki, jazdą kilka km żeby "się ułożyło", po prostu zalewam, pompuję i już - działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi się w nich nie podoba to dosyć spora przerwa w bieżniku pomiędzy górną a boczną częścią...podczas składania się w zakręt jest moment "niepewności" - bieżnik złapie czy przyglebię... A poza tym jest tak jak piszesz :D

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team
Napisano (edytowane)

Nie mój ale po części Ojcem Krzestnym się czuję a i Właściciel dał pełne prawa no to pokazuję:
było do Wiosny tego roku 76 na ramie kony pahoehoe. Po kilku debatach wstrzymująco-popychających padło na (fkońcu) czegoś na większym kole. Romety niestety jak komety - bywają. Padło na Unita 29 od kolegi z FR (kupiony poprzez alledrogo).
Wyszło tak(napisy na ramie niebawem):
KONA%2520UNIT79er.jpg

a tak w portrecie podwójnym (2x79er obok siebie -rzadkośc na skalę globu!):
DSCN3977.JPG
Co ciekawe Unit 29 idealnie nadaje się na zmianę do 79er - geo minimalnie łagodnieje (do 71/73), suport się obniża (około 297). Rower prowadzi się pewnie i stabilnie, pedała ziemi nie orają. Pierwsze co zauważył Arek to skrętnośc - 67er robiło to ciut lepiej (ale ja widzę raczej "problem" w fakcie, że to pierwszy raz i muszą się spasowac właściciel i rower).Może w niedalekiej przyszłości skuszę Arka na zrobienie haków skracających tylni trójkąt. Druga rzecz (ale to było wiadomo od początku) - widelec pójdzie do wymiany bo to naprawdę wzorzec pojęcia "sztywny widelec" :) No i Arek musi się przyzwyczaic do wysokiej kierownicy (3cm poniżej poziomu siodła), a jak nie - pójdzie ujemny mostek.
Obręcze SUNowskie kupione 2 lata temu na CRC (razem z moimi do Sarny) czyli EQ27, szprychy do 650 z allegro.
No i tyle "w temacie".


 

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Edyta: jako, że miałem wczoraj przyjemnośc na przejażdżkę powyższym Koniakiem ulubionymi szlakami dopiszę zdań trzy od siebie. 
Pierwsze - odnośnie stali - w porównaniu z niektórymi ramami ta konowska to cwierckowadło, komfortu na tyłku nie poprawia nawet fakt, że tylny trójkąt ma 440mm -czyli teoretycznie -jest co giąc. Jednak coś za coś - stójka i przyspieszanie w porównaniu np z Sarną niesamowite (dużo tu robi mostek łączący dolne pióra z mufą suportu).
Drugie - geo z tyłem 650b świetne - rower bardzo neutralny (jak dla mnie zbyt mały offset widła P2), stabilny na szybkim i ładnie skręcający w wąskich ścieżkach,
Trzecie - i to chyba najistotniejsze - pomimo długiego tyłu (nawet jak na 29") rower skrętny (!), fajnie przyspieszający i zwrotny. To jest coś co mnie najbardziej zaskoczyło - tylni ogon a skrętnośc. Oczywista przeróbka tylnych haków (tak na 425-430) zrobiła by z niego już totalnie zwinną surykatkę :)
 



ps: i małe info dla adamosa w temacie nanoraptora - jako, że Arek miał wczoraj RaRa na przedzie miałem okazję porównac na gorąco rara i nano. No i dawno mnie żadna opona tak nie uciekła na przedzie w piachu jak ten rara! :) O komforcie nie wspominam, Niemiecka w porównaniu z Nano przypomina mi pewien pojazd na gąsieniach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Napisano (edytowane)

To jest coś co mnie najbardziej zaskoczyło - tylni ogon a skrętnośc.

 

Hmmm, to rzeczywiście trochę dziwne jest...

 

Jeszcze pytanie o tą ramę - wiadomo który to rok? Czy Kona zmieniała kiedykolwiek geo dla Unita?

 

małe info dla adamosa w temacie nanoraptora - jako, że Arek miał wczoraj RaRa na przedzie miałem okazję porównac na gorąco rara i nano. No i dawno mnie żadna opona tak nie uciekła na przedzie w piachu jak ten rara!

 

NanoRaptor już dawno u mnie :), ale czeka na swoją kolej - oczywiście wedle zaleceń na przód :thumbsup:

Edytowane przez adamos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ta Kona to 2009 rok (org czarna z pomarańczowymi wstawkami)
Co do późniejszego geo - chyba lekko się zmieniło, w biurze mam gdzieś link na kompie do geometrii tego modelu - mogę wstawic do porównania.
Co do ogona - naturalnie to nie to samo co np 418mm i 26 koło (poprzedni Pahoehoe w 76er) ale jak na 440mm to rower naprawdę bardzo ładnie się prowadził (ale też i agrafek z promieniem 3m nie mamy).

Co do Nano, no jak coś to nie ja :) Ale Arek jadący wczoraj Sarną (czyli dla niego odmiana od Schwlabe) też chwalił sobie nanke. Teraz jeżdżę koło 1,2-1,25bara i opona świetnie amortyzuje a przy tym nie pływa jak Niemiec (obręcz eq27)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...