Skocz do zawartości

[650b] Pokaż swojego 650b i napisz o nim dwa zdania


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

Docieramy się, na razie lokalnie :)

Zawsze uważałem, że nie ma roweru uniwersalnego, XC to XC, full w góry to full w góry, ale się myliłem. Soil pozwoli na wypad na ulubioną pętlę XC jak i na komfortową jazdę w górach i w obu przypadkach będzie szybki :)

 

3b83bgqa11vc.jpg

xqdo6jvlzef3.jpg

wno3rc28lbh2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz pojawią się obrońcy tezy że full tylko w góry. Od dawna twierdzę że najbardziej uniwersalny rower do jazdy po wszystkim to fs 100/100 pokroju trek fuel/giant anthem. Po prostu inny poziom komfortu, którego nie da np amortyzowana sztyca.

 

 

Wysłane za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz pojawią się obrońcy tezy że full tylko w góry. Od dawna twierdzę że najbardziej uniwersalny rower do jazdy po wszystkim to fs 100/100 pokroju trek fuel/giant anthem. Po prostu inny poziom komfortu, którego nie da np amortyzowana sztyca.

Wysłane za pomocą Tapatalk

Porównywać amortyzowanej sztycy z tylnym zawieszeniem to gruba ignorancja moim skromnym zdaniem, co zresztą potwierdza reszta wypowiedzi...

Pełne zawieszenie to pomoc i trakcja w trudnych warunkach a nie wygoda dla tyłka. Zresztą w takich warunkach nie siedzisz w siodle. Ba, jaki sens miałby tu przecież tak pożądany przez wielu mykmyk :) Oczywiście jest cała grupa ludzi, którzy myślą że to po to żeby na rowerze jechać dostojnie jak na kanapie a resztę mają robić "amory".

Druga sprawa Soil to sciezkowiec a nie full XC. Full XC 100/100 nie jest uniwersalny. To sprzęt do ścigania że wszystkimi zaletami/wadami geometrii xc, czyli obecnie taki nie pies nie wydra pod kątem górskiej turystyki dla kogoś kto jeździ dla przyjemności. Full XC to ma być przecinak na trudne maratony, geometria nie pomoże na zjeździe, elementy są wylajtowane, a zawieszenie twardo strojone i z blokadami/platformami w standardzie. Oczywiście można takim jeździć nawet po mieście, tylko nie ma w tym krzty sensu. Osobiście bardzo cenię umiejętność doboru narzędzi do potrzeb, jak ktoś jeździ w większości po asfalcie to adekwatna jest szosówka a nie full XC, a jojczenie na nierówny asfalt i niewygodę dla tyłka skwitować można jedynie "piździpączkostwem" jojczącego ;) Nie jest to bezzasadne wyśmiewanie czy prężenie muskułów, po prostu albo się jeździ i takie dolegliwości "nagle" przechodzą albo można sobie kupić właśnie tę amortyzowaną sztycę i wielkie, żelowe siodło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żebyśmy się źle nie zrozumieli, u mnie komfortowa jazda to przede wszystkim bezpieczeństwo, nie muszę się martwić, że przelecę przez kierę czy tylne koło podskoczy. Full to nie wygoda jak ktoś pisał, choć na małych nierównościach jest wygodniej, ale przede wszystkim trakcja i stabilność na zjazdach i to jest najlepsze, tam gdzie na HT już ryzykowałem tutaj rower pozostaje niewzruszony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stabilność na zjazdach to głównie odpowiedni kąt główki i rozstaw kół wspomagane balansem ciała (tu pomoże mykmyk).

Tu więcej pokaże sztywniak am czy ęduro niż najbardziej wypasiony full XC.

 

Przepraszam durnykocie, już się zwijam :)

Edytowane przez m0d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam @@durnykot, za pociągnięcie tematu, ale zrewanżuję się zdjęciami roweru prawie 650b.

 

 

 

Full XC 100/100 nie jest uniwersalny. To sprzęt do ścigania że wszystkimi zaletami/wadami geometrii xc, czyli obecnie taki nie pies nie wydra

100% prawdy, ale.... . No właśnie, dzisiaj te granice mocno się rozmywają dzięki niewielkim modyfikacjom. Wystarczą inne opony i mamy całkowicie inny rower, oto Panie i Panowie 29er, full XC 100/100 ale jako 27.5 plus:

 

P1000570.jpg

 

P1000596.jpg

 

A tutaj napisałem kilka słów o metamorfozie:

 

https://www.forumrowerowe.org/topic/213070-oponashwalbe-nobby-nic-29x26-pierwsze-wrazenia/page-2

 

Chętnie odpowiem na pytania, ale w wątku o kołach.

Edytowane przez Waza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waza, eksperyment ciekawy bo na pewno poszerza wiedzę, ale to nadal nie jest i nie będzie ścieżkowiec. Też się kiedyś bawiłem w zakładanie gum 2,5" tylko do hardtaila XC. Plus był taki że się to wszystkiego trzymało, minus że to był nadal rower XC. Nie zrozum mnie źle, HT XC bardzo lubię (a jeszcze bardziej w wersji pełnosztywnej) i uważam że od tego typu roweru powinno się zaczynać jazdę w terenie. Za to nie trafia do mnie kompletnie idea fulla XC, nie widzę wymiernych zalet takiego rozwiązania w połączeniu z taką a nie inną geometrią. To coś jak zakładanie 200mm dwupółki do hardtaila, niby można tylko po co...

Do tego nawet przy tych jedynie 2,5-calowych gumach dał się już odczuć efekt, który dziś opisywany jest przy "plusach", czyli krytyczny był dobór ciśnienia. A pod moim ciężkim doopskiem i ze zbyt niskim ciśnieniem nietrudno było o uczucie jazdy na żelowej poduszce połączonej z wywijaniem się w zakrętach. Dlatego jakiś czas temu pojawiło się u mnie to (żeby nie było, że tylko dyskusja a brak roweru 650b ;) ):

404436b65bb5e40fmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu wziąłem czarnucha w góry :)

 

Po pierwszym wyjeździe mogę napisać, że nie wiem czemu tak długo zwlekałem z fullem, na pierwszy ogień poszedł harcerz z Błatniej i czerwony z Klimczoka na Karkoszczonkę. Obydwa szlaki wymagające i potrafiące ocenić możliwości zjazdowe, pod tym względem jest super, rower wybiera korzenie rewelacyjnie, na nierównościach prowadzi się bajecznie, cały czas trzymając się podłoża, tylko kierownik jeszcze nie ogarnia bo do zamknięcia zawiasu zostało jeszcze sporo, pomimo 30% SAGu.

Podjazdy to kolejna bajka, napęd XT w specyfikacji 32z/11-46z daje radę, tylko zadyszka powodowała, że było trochę pchania, zawias na podjazdach działa rewelacyjnie, brak blokady nie jest odczuwalny, a tylne koło cały czas trzyma trakcję :)

 

65e3u6wyhckd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem fotka już z terenów, do których ten rower został stworzony.

 

Trochę pojeździłem na tym sprzęcie i muszę przyznać, że Spec wykonał dobrą robotę tworząc tę ramę. Daje się odczuć  na plus obniżenie środka suportu... ale zwiększenie kąta rury podsiodłowej zapewnia zajedwabiste możliwości podjazdowe :D

 

foto9fcah5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to chyba mój, ale to kwestia też zawodnika czy jego kondycji. ;) Jednak odkąd tarpany kursują tylko do "mety" Red Line, sporo trzeba walić z korby. ;)

 

Spokojnie na Srebrnej można się dobrze bawić już od fulla 100mm do Enduro 160mm, DH trochę przerost formy nad treścią, ale da się też spotkać.

120-140mm skoku to optymalna maszyna tam, na typowym Enduro można co najwyżej parę dropów zrobić bezpiecznej i pewniej. ;)

 

No i tras jest chyba 6 i są dość zróżnicowane, od Romet Red Line gdzie nawet na sztywnym HT będzie spoko, po trasy A, A1, B, C i C1 gdzie już warto mieć trochę lepszą maszynę.

"A" ma zarąbisty początek, fajna ścianka z korzeniem na środku, potem stromy kręty zjazd. ;) Filmiki tego nie oddają. ;p

Edytowane przez phoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...