Skocz do zawartości

[10893,8g]Merida 96 - FS Safiana


safian

Rekomendowane odpowiedzi

Total: 10944,4 g

 

Na dniach powinienem również otrzymać tytanowe osie do Cranków, także będzie waga <10900 :)

 

 

Gdzie mi tam ze swoja 96 ważącą 12200g :mellow: Będe w Otwocku chyba widział Cię tylko przy starcie ;)

Edytowane przez bobiik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Otwocku akurat jest płasko aż do bólu, bez porównania do ostatniego Polanbike, więc waga Twojej 96 nie będzie mieć wielkiego wpływu. W kilku miejscach 96 będzie zaś miała gdzie się wykazać... ale w kilku innych to 8-9 kg. ht będą daleko z przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a przy wzroście 182 i noga 85 to M czy L ?

Teraz jezdzę na Anthemie X2 w rozmiarze M i wydaje mi się trochę przy mały(sztyca prawie max wysunieta i przy zjazdach mam wrażenie ,ze zaraz przelecę przez kierę). Zreszta juz rochę na nim pojeździłem i myślę nad zmiana sprzętu.Poczytałem troche na zagranicznych forach i tam 96 maja dobrą opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim przekroku siodło wychodzi na jakieś 76 cm od suportu czyli biorąc pod uwage rurę podsiodłową i sztyce 350 to 18" spokojnie wystarczy. Co do długości to skoro latasz na M i okolice 590 mm w poziomie sa ok to odpowiedź także już masz jak na tacy. Dla mnie rama 20" to od 185-186 w górę, oczywiście są ludzie o wzroście i 175 którym podobno dobrze jeździ się na tak wielkich ramach, ale co innego spaczone odczucia nt. pseudo komfortu, a co innego bgfit. Z tym że obecny Anthem X i 96 to tak naprawdę 2 rózne rowery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spekulowałbym na temat przewagi jaką daje masa na otwockiej trasie. Wszyscy(?) wiemy, że zbija się ja dla hobby, a decydować będzie kondycja. Z resztą w ogóle nie widziałem na trasie miejsca dla full'i ale nie będę kombinować i jadę na FS.

 

bobiik, co to za defetyzm, obudź w sobie ducha walki :D

O pierwsze miejsce w teamie możesz zawalczyć, najtrudniej z mariuszem, który broni trzeciego sektora ale wszystko jest możliwe.

Edytowane przez iksC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • Mod Team
Napisano (edytowane)

Aktualizacja rozpiski, niestety w związku z obijaniem się rowerowi się przytyło :(

Zamiast suportu Shimano, który był już na wykończeniu wjechał suport Aerozine (nie ten z ceramicznymi łożyskami, tylko ten taki zwykły), od Shimano kręci się nieco lżej, widać to bez łańcucha, do tego zabrudził mi się napęd, więc wymieniłem łańcuch i kasetę - na to samo co było, tylko tym razem kupiłem 2 łańcuchy, zobaczymy co z tego wyjdzie.

A ogólnie to rower ciągle służy i robi dobrą robotę! Wozi mnie na maratonach dzielnie naprawiając moje błędy, w dalszym ciągu kombinuję z ciśnieniami w amortyzatorach, niby zrobione >2000 km a jeszcze nie mogę osiągnąć stanu idealnego, jednak jestem dość blisko doskonałego zgrania widelca z damperem. Kółko przednie i tylne kręcą się nadal doskonale a osie w pedałach jeszcze nie pękły :D

No i w tym momencie kupiłem alu śruby do korby KCNC (za całe 15 zł, bardzo lubię Bikestacje :D), ponieważ podczas konserwacji zębatek korby po odkręceniu jednej ze śruby komin upadł na podłogę, która go wessała no i nie mam jednego komina :P

Ah, przy czyszczeniu myjką ciśnieniową (tak, zlinczujcie mnie! :D) strzeliłem prosto w korek kierownicy i odkleiło się logo ESI, żeby nie było głupio odkleiłem i z drugiej strony a korki stały się lżejsze.

 

Przy okazji dokładnie zważyłem korbę :)

 

Aktualna rozpiska:

 

Bar Plugs: (Korki) ESI - 3 g

Bottom Bracket: (Suport) - Aerozine BB-05-XC - 92,1 g

Brake (Front): (Hamulec przedni) - Formula R1 - 190 g

-Rotor: (Front): (Tarcza prz.) - Avid G3CS 160 mm + śruby - 107,3 g

Brake (Rear): (Hamulec tylny) - Formula R1 - 200 g

-Rotor: (Front): (Tarcza tyl.) - Avid G3CS 160 mm + śruby - 107 g

-Rear Adapter: (Adapter tyl.) - Ashima IS>PM 160mm - 28,5 g

Cables: (Pancerze i linki) - Niro / Jagwire / KCNC - 80 g

Cassette: (Kaseta) - Shimano SLX HG-80 11-28 9sp - 227 g

Chain: (Łańcuch) - Shimano Deore XT HG-92 9sp - 263,6 g

Crankset: (Korby) Shimano SLX FC M660 781,7 g

-Crank Arms: (Ramiona) - 583,3 g

-Outer Ring: (Blat) Shimano SLX 44T - 84,3 g

-Middle Ring: (Srednia tarcza) Shimano SLX 32T - 58,6 g

-Inner Ring: (Mala tarcza) Shimano SLX 22T - 35,1 g

-Crank Bolts: (Sruby mocujace tarcze + kominy) Shimano + KCNC - 20,4 g

Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - Shimano Deore XT M761A - 166,8 g

Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) - Shimano Deore XT M772 SGS - 221,6 g

Fork: (Widelec) - Fox F100 RL O/B - 1555 g

Frame: (Rama) - Merida Ninety-Six 3000-D 18" - 2613,9 g

Grips: (Gripy) - ESI Grips Racer's Edge - 38 g

Handlebar: (Kierownica) - Boplight Team XL 580mm - 165 g

Headset: (Stery) - FSA Orbit ZS-3 - 80 g

Pedals: (Pedały) - Crank Brothers Eggbeater C (Ti Axles) - 233,4 g

Rear Shock: (Damper) - DT M210 + manetka - 265,7 g

Seat: (Siodło) - Selle Italia SLX XC Gel Flow - 174 g

Seatpost: (Sztyca) - Bontrager XXX Lite - 185 g

Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) - Merida - 26,3 g

Shifters: (Manetki) - Shimano Deore XT M770 - 251,4 g

Spacers: (Podkładki pod mostek) - FSA + New Ultimate Carbon - 31,8 g

Starnut: (Gwiazdka) - FSA - 9 g

Stem: (Mostek) - New Ultimate - 104 g

Tire (Front): (Opona przednia) - Shwalbe Nobby Nic 2.1 Evo - 483 g

Tire (Rear): (Opona tylna) - Geax Saguaro 2.0 - 551 g

Top Cap: (Top cap) - KCNC - 7 g

Tubes: (Dętki) - Stan No Tubes - 125 g

Wheel Front: (Koło przednie) - 668 g

-Hub: (Piasta) - Novatec D711SB - 140 g

-Rim: (Obręcz) - ZTR Alpine - 325 g

-Spokes: (Szprychy) - Sapim D-Light (32) - 155 g

-Nipples: (Nyple) - Pillar - 11 g

-Skewer: (Zacisk koła) - Dartmoor Bolt-on -31 g

-Rim tape: (Opaska) Caffe Tubeless yellow - 6 g

Wheel Rear: (Koło tylne) - 849 g

-Hub: (Piasta) - Novatec D712SB - 273 g

-Rim: (Obręcz) - ZTR Olympic - 367 g

-Spokes: (Szprychy) - Sapim D-Light (32) - 155 g

-Nipples: (Nyple) - Pillar - 12 g

-Skewer: (Zacisk koła) - Dartmoor Bolt-on -36 g

-Rim tape: (Opaska) - Caffe Tubeless yellow - 6 g

 

Total: 10893,8 g

 

Malutka aktualizacja:

dostałem śruby do korb KCNC, niestety wszystko okazało się nieco krótsze (do korb 1-rzędowych, czy jak) na tyle, że komin nawet nie styka się ze śrubką, tak więc zostawiłem kominy stalowe Shimano a śrubki wkręciłem KCNC, 8 g różnicy, fajny wygląd i 100% wytrzymałości :)

 

W sumie fotki roweru z pierwszego postu są już dość nieaktualne, postaram się niedługo zrobić nowe :)

Edytowane przez safian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Mod Team

Hej, dawno nie pisałem nic ciekawego (w zasadzie nie wiem, czy kiedykolwiek pisałem, ale...) :)

Rower jak na razie sprawuje się bardzo dobrze, mam obiekcje co do dampera i tego, że jakkolwiek bym go nie ustawił wykorzystuje 70% skoku, ale oprócz tego jest ok, praktycznie brak większych awarii, oczywiście aż do dziś...

Wieczorem, przed wyjściem na rower dopompowałem kółka, w normie, ok 2 - 2.5 atm, jednak rano okazało się, że z przodu jest bicie, aż w końcu po przejechaniu ~50 km na postoju opona strzeliła i spadła z obręczy, trzykrotne próby zakładania dętki zakończone połowicznym sukcesem - opona cały czas ma bardzo duże bicie.

W domu opony nie udało się uszczelnić (mimo, że wcześniej praktycznie uszczelniała się bez mleka), aktualnie założyłem dętkę i czekam na samoczynne naprawienie, lecz obawiam się, że to również może zakończyć się fiaskiem.

Fotka prezentująca bok opony i uszkodzone miejsce:

imag0439g.th.jpg

 

Fotka jest niewyraźna, aczkolwiek widać dziwne wybrzuszenia przy literach 'BO', jakbym nie próbował, przy użyciu wszystkich możliwych specyfików miejsce to nie chce prawidłowo ułożyć się na obręczy :(

Na oko opona wygląda dobrze, jednak jak widać dobrze nie jest.

 

No i zasadnicze pytania:

A) Jakieś magiczne sposoby na osadzenie opony? Mydła, mydlin, uszczelniacza, wyginania i wszystkiego innego możliwego próbowałem > efekt widać powyżej

B) Mam jakąś szansę na reklamację? W sumie takie akcje nie powinny mieć miejsca, uszkodzony rant, czy coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Safian :)

 

Zakładanie opony : woda + mydło lub dla leniwych samo mydło w płynie, wskoczy idealnie

CO do opony, może mieć rozwalony "rant" taka obwódka na około zaznaczona , jeżeli opona idealnie siedzi, to na całym obwodzie odległość od tego rantu wynosi ok 5-10mm, inaczej opona ma bicie, szczególnie trzeba namydlić oponę ust żeby równo wskoczyła bo jest znacznie grubsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@EpicPoznan to to ja wiem, rant chyba faktycznie jest uszkodzony, napisałem do Formickiego (standardowo e-mail co godzinę do czasu aż nie odpowie, inaczej się nie da :D), zobaczymy, na LB chyba ktoś miał podobne problemy ze Schwalbe, więc może uda się to na gwarancji załatwić, wtedy sprzedałbym tę oponę w cholerę, kupiłbym Geaxa Mezcala 1.9 na tył a na przód Saguaro, byłoby ciekawie :)

 

Jak na razie na przód wrzuciłem starego, dobrego IRCa Mythosa z dętką, opona siedzi idealnie równo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Post pod postem, ale co tam...

Opony Schwalbe jeszcze nie wysłałem, zabieram się i zabieram, może jutro wyślę, z przodu dalej kręci się IRC Mythos, podtrzymuję dotychczasowe zdanie - super oponka :)

Hamulce dostały nowe klocki, zamiast fabrycznych Formuli wsadziłem EBC Gold na przód i tył. Z ich wymianą było nieco problemów, trzeba było czyścić tłoczki, w międzyczasie odpowietrzać hample i takie tam... po dość długiej batalii udało się je wsadzić na miejsce i wyregulować z czego jestem zadowolony.

Niestety jak na razie mniej zadowolony jestem z ich siły, w tym momencie hamują zdecydowanie słabiej od Formuli, które były naprawdę bardzo mocne. Być może na tarczę dostała się kropelka DOTa (chociaż odtłuszczałem, ale...), z pewnością muszą się także dotrzeć, chociaż czytałem opinie, że EBC są mocne już od początku, no ale nic, zobaczymy... Jak na razie przejechałem na nich ~100 km, siła powoli wzrasta, ale cóż, mieszkam w płaskiej Warszawie i dotarcie klocków musi potrwać, dam znać jak się dotrą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam identyczną sytuację z moim Rocket Ronem - nie ma opcji, żeby wskoczyła do końca, bo jest po prostu uszkodzona.

Stało się to po długim postoju w bezruchu...mam na myśli miesiąc stania w piwnicy, ale z ciśnieniem.

Opona w tym miejscu jakby zmieniła swoją strukturę, identycznie jak na Twoim obrazku z NN.

 

Napisz czy dało radę to reklamować, jak coś się wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Planuję to dobre określenie, bo jak na razie Nobby Nic nadal leży na półce i czeka na wysyłkę, jakoś nie mam czasu się tym zająć.

 

Swoją drogą klocki EBC się docierają (niestety jak wspomniałem wcześniej ze względu na ukształtowanie okolicy trochę to trwa), ale spokojnie mogę hamować jednym palcem, więc źle już nie jest, aczkolwiek nadal nie jest to taka moc jak klocków fabrycznych. Dopiero przejechałem na tych EBC ze 150 km, więc dam im jeszcze drugie tyle na dotarcie i wtedy coś napiszę więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja w sumie nigdy nie docierałem dobrych klocków więcej niż kilka km... więc już chyba mocniejsze nie będą :)

 

Jeśli na tych kilku km docierałeś je rozgrzewając do maxa i klocki się zeszkliły to na pewno już mocniejsze nie będą, lepiej dłużej a lżej a na pewno będzie lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...