Skocz do zawartości

[rower] do 7000zł


TomaszB

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.05.2019 o 22:31, JuraMałopolska napisał:

Cena przyzwoita, potwierdzam! A jak wagowo? Wporzo? Wziąłeś M? 

Wziąłem M-kę na wadze 11,55kg według rowerowawaga.pl zważę sam i jak jest faktycznie.

W dniu 10.05.2019 o 22:35, wkg napisał:

Gratulacje, staram się nie zazdrościć : ) Lekki, alu, osprzęt, fajna geometria ... 

No i suport porządny :D

Dzięki,mam nadzieje,że będzie tak dobry jak go opisują ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanie do wlascicieli procalibra 6 lub innych rowerow z rs judy gold. Jak Wam pracuje ten amor? Moj po 400km chodzi jakby bardzo topornie. Brak mu plynnosci. Jakby cos go trzymalo, czy jakby mial tarcoe za duze....sam nie wiem jak to opisac. Sklep proponuje ze sciagnie lagi i nasmaruje uszczelki...oczywiscie odplatnie. Czyli bede teraz musial co 300km odplatnie serwisowac amor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zależy od oceny, ich oceny. Ale spokojnie możesz oddać na gwarancję z informacją, że źle pracuje, że jego praca się pogorszyła znacząco. Do roku czasu od zakupu to firma, w razie ewentualności, musi dowieźć, że wada nie wystąpiła, a nie Ty. W okresie roku do dwóch lat gwarancji to konsument musi udowodnić, że wada była przy produkcji. Także spoko. W razie czego możesz walczyć o obniżenie ceny towaru, wymiany na nowy lub naprawę. Polecam wybrać tylko jeden wariant przy składaniu reklamacji, nawet jeśli będą mówić o podaniu dwóch. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te same problemy z amorem judy gold w rowerze specialized chisel comp.Rower kupiony w tamtym roku w lutym.Amor dosłownie po kilku jazdach zaczął gorzej pracowac.Taka toporna skokowa,praca. Po 3 miesiacach oddałem rower na gwaracji.Po miesiacu czekania wymienili na nowy.Nawet nie wiem co było.W nowym po jakis 500km zaczeło sie to samo.Psikam golenie sprayem fork juice i jest lepiej ale to nie to. Dochodzą jeszcze jakies stuki,ale nie jestem pewien czy to z amora.Na nowym zrobiłem wsumie 1500km ale tez na dniach znowu oddam do reklamacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 25.05.2019 o 13:59, Siaro napisał:

Dochodzą jeszcze jakies stuki,ale nie jestem pewien czy to z amora.Na nowym zrobiłem wsumie 1500km ale tez na dniach znowu oddam do reklamacji.

Byłeś z tymi stukami w serwisie??
Ja jadę jutro bo w sobote cos tak zaczeło stukać na nierownościach, że w pierwszej kolejności pomyślałem, że rama pęka. Cykanie suportu przy tym to muzyka hehe. Może coś się poluzowało i to pierdoła albo trapi go jakaś choroba od nowości

Edytowane przez kenczorf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

mam pytanko, myślimy z żoną o kupnie rowerów crossowych, mamy zamiar powrócić do wypraw rowerowych, sakwy namiot itp :) Obecnie wybór padł na dwa modele od Cube,

1. CUBE CROSS PRO - 4599ZŁ

2. CUBE CROSS EXC - 6399zł

Jest sens dopłacać do pełnego osprzętu XT w CROSS EXC? Całe życie jeździłem na LX i było super.

A z drugiej strony to rowery na lata, może warto dołożyć na start żeby potem mieć z głowy ew. dokładki?

HELP! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, kenczorf napisał:

Byłeś z tymi stukami w serwisie??
Ja jadę jutro bo w sobote cos tak zaczeło stukać na nierownościach, że w pierwszej kolejności pomyślałem, że rama pęka. Cykanie suportu przy tym to muzyka hehe. Może coś się poluzowało i to pierdoła albo trapi go jakaś choroba od nowości

Jeszcze nie byłem.Dopiero w przyszłym tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, szuron napisał:

Hej,

mam pytanko, myślimy z żoną o kupnie rowerów crossowych, mamy zamiar powrócić do wypraw rowerowych, sakwy namiot itp :) Obecnie wybór padł na dwa modele od Cube,

1. CUBE CROSS PRO - 4599ZŁ

2. CUBE CROSS EXC - 6399zł

Jest sens dopłacać do pełnego osprzętu XT w CROSS EXC? Całe życie jeździłem na LX i było super.

A z drugiej strony to rowery na lata, może warto dołożyć na start żeby potem mieć z głowy ew. dokładki?

HELP! :)

Nie wiem czy warto. Piasty, hamulce, manetki to ważne sprawy ale 2 000 :/ Zawsze można wymienić jakby co w tej cenie a naprawdę po sprzedaży gratów taniej . Kup żonie ten droższy, zobacz jak się jej jeździ a potem sobie wymień ewentualnie :D 

Ja bym po prostu za 4500 roweru z piastami na QR w życiu nie kupił nawet jakby tam był XTR. No i za tą cenę można mieć już prawdziwy rower wyprawowy na lata.  

Denerwująca jest ta maniera wrzucania biżuterii XT w przerzutki co jest psu na budę potrzebne a dawanie tanich piast i hamulców. Nie wiem jak różnica w piastach bo nie śledzę piast Shimano ale gdyby nie piasty to odpowiedź by brzmiała: Zdecydowanie nie warto. Tyle, że z sakwami piasty i hamulce są ważne a w sumie i na takich ludzie jeżdżą ... 

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wkg napisał:

Nie wiem czy warto. Piasty, hamulce, manetki to ważne sprawy ale 2 000 :/ Zawsze można wymienić jakby co w tej cenie a naprawdę po sprzedaży gratów taniej . Kup żonie ten droższy, zobacz jak się jej jeździ a potem sobie wymień ewentualnie :D 

Ja bym po prostu za 4500 roweru z piastami na QR w życiu nie kupił nawet jakby tam był XTR. No i za tą cenę można mieć już prawdziwy rower wyprawowy na lata.  

 

Za oba po promocji wychodzi 11300 w wersji droższej i 9200 w tanszej, wiec te 2100 rozbija się na dwa rowery a to już troche lepiej brzmi ;)

 

To może masz jakąś inną propozycje na taki rower wyprawowy na lata, bo dokładnie tego szukamy :D Będę wdzięczny za każdy pomysł ;)

Edytowane przez szuron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście, ale uwaga: jestem fanem tych rowerów : )

Ciężki (10,5 kg) choć tańszy, po upuście 4,5k https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.5-2019/1791

Lekki (9,5 kg)  piękny i drogi (z 6,5k) : https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.1-2019/1793

Budżetowy i ciężki (13 kg) ale niezniszczalny, tani i na Reynoldsie stalowy https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-2.3-2019/1790

Spójrz na ilość mocowań na bidony czy inne duperele: 4. Na ramie podkładka do noszenia na ramieniu jak trzeba przenieść, osłona tylnego trójkąta pod łańcuchem.

Stalowa rama w tym ostatnim rowerze pracuje o niebo lepiej niż aluminium za to w tych 2 pierwszych aluminiowych tłumiący drgania widelec z karbonu. Kiera umożliwiająca trzy różne chwyty - na długich trasach bezcenne choć trzeba się przyzwyczaić. Taperowane główki, w tych 2 aluminiowych sztywne osie. Bardzo solidny montaż. Otwory montażowe na przednie bagażniki na widelcu - równomiernie obciążony rower. Na amortyzatorach podobno tez można ale jakimiś wynalazkami.

Spójrz na konstrukcję tylnych trójkątów - zrobione by pracować i  ulżyć tyłkowi na wybojach :D

W tym najdroższym hamulce hydrauliczne ale w rowerze wyprawowym mechaniki tez mają swoje zalety ... proste w naprawie.

No i nie wstyd takim rowerze :D

Konkurencja to Author Ronin, Marin Four Corners, Kona Sutra ... 

 

 

Edytowane przez wkg
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wkg napisał:

Ależ oczywiście, ale uwaga: jestem fanem tych rowerów : )

Ciężki (10,5 kg) choć tańszy, po upuście 4,5k https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.5-2019/1791

Lekki (9,5 kg)  piękny i drogi (z 6,5k) : https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.1-2019/1793

Budżetowy i ciężki (13 kg) ale niezniszczalny, tani i na Reynoldsie stalowy https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-2.3-2019/1790

Spójrz na ilość mocowań na bidony czy inne duperele: 4. Na ramie podkładka do noszenia na ramieniu jak trzeba przenieść, osłona tylnego trójkąta pod łańcuchem.

Stalowa rama w tym ostatnim rowerze pracuje o niebo lepiej niż aluminium za to w tych 2 pierwszych aluminiowych tłumiący drgania widelec z karbonu. Kiera umożliwiająca trzy różne chwyty - na długich trasach bezcenne choć trzeba się przyzwyczaić. Taperowane główki, w tych 2 aluminiowych sztywne osie. Bardzo solidny montaż. Otwory montażowe na przednie bagażniki na widelcu - równomiernie obciążony rower. Na amortyzatorach podobno tez można ale jakimiś wynalazkami.

Spójrz na konstrukcję tylnych trójkątów - zrobione by pracować i  ulżyć tyłkowi na wybojach :D

W tym najdroższym hamulce hydrauliczne ale w rowerze wyprawowym mechaniki tez mają swoje zalety ... proste w naprawie.

No i nie wstyd takim rowerze :D

Konkurencja to Author Ronin, Marin Four Corners, Kona Sutra ... 

 

 

Kurcze, zawsze marzyłem o takim rowerze ale nie wiem czy jestem w stanie pozbyć się przedniego amora :( 

No i jednak czasami fajnie było by zdjąć sakwy i pośmigać sobie po górkach w lesie ;)

Lata temu bez problemu można było montować przednie bagażniki na przedni widelec, myślę że i teraz by się dało - pytanie jak z wytrzymałością goleni :)

ps. tylne trójkąty przepiękne :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.  Te rowery maja bardzo komfortową geometrię, Mariny zresztą też. A jakby co to jeden ruch i podnosisz kierownicę :D

A na crossie pośmigasz po górkach ?? W tym rowerze założysz szersze opony niż w crossie - ostatnio widziałem gościa co założył koła 27,5 cali i opony terenowe 2 cale. 1,75 cala a nie wiem, czy niektóre 2 cale nie wchodzą tak jak jest (Vittoria AKA na przykład).  Zmieść to do crossa. A jeżeli chodzi o amortyzator to w sumie mi bardziej dolega trzęsienie tyłka - ramionami łatwiej zamortyzować. Właśnie jadę z połamanym siodełkiem .. dobrze, że mam rachunek :D 

To wszystko zależy jak rozumiesz słowo "wyprawa". 

A prawda jest taka, że jak się ma rower o którym się marzyło i się go uwielbia to o wiele lepiej się na nim jeździ - to samo kajak, narty czy samochód. I on się odwdzięcza bo się o niego dba :D Gdybym ja miał takie dylematy .. ale niestety moja Pani lubi kilkudziesięciokilometrowe spacery rowerowe a o namiocie nie chce słyszeć - dla mnie czasem się zgodzi na jeden nocleg : )

A namiot  ten mi się podoba: :D https://8a.pl/namiot-fjord-nansen-veig-ii?gclid=EAIaIQobChMI94b51M3N4gIVAuAYCh2MagE-EAAYASAAEgKrevD_BwE&gclsrc=aw.ds

W miarę lekki, dwa przedsionki dla wentylacji .. 

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namiot świetny, akurat na rowery :)

Muszę pożyczyć od kumpla szose i zobacyzć jak się jeździ bez przedniej amortyzacji, ostatnie takie doświadczenia miałem z 25 lat temu ;p 

Hmmm, a jeśli by jednak zostawać przy amortyzowanym przodzie to masz w głowie coś godnego polecenia? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No te Cuby całkiem fajne ... ja po prostu nie do końca rozumiem ideę roweru crossowego - dla mnie to taki popsuty mtb 29 cali w sam raz na ścieżki rowerowe i spacery pod miastem. Może bardziej komfortowa geometria je broni.

Kiedyś rozpoznawałem te rowery i patrzyłem właśnie na nie - na wiele moich tras by wystarczyły a nie podobało mi się, że karki na wąskich oponach są szybsze niż ja na krótkich odcinkach ale w końcu można zawsze założyć crossowe opony 28 do mtb 29. W końcu olałem i i tak mnie nie wyprzedzają :D

Niestety w moim 29 nie mam mocowania pod bagażnik ale jak myślałem o takim zastosowaniu to skoro mogę w terenie zrobić długie dystanse na 29-rze to tym bardziej z sakwami. Gdybym miał wybierać dla siebie taki superuniwersalny to wziąłbym Rose Count Solo - to 29-er i ma mocowania pod bagażnik. Niestety rama ma mocowanie na QR a nie na sztywną oś, bardziej istotne przednie koło ma sztywna oś w wyższych modelach.

Czyli podsumowując - moje preferencje to albo gravel jak Fuji albo już mocny mtb z bagażnikiem.m Te gravele mają inna kierownicę niż w szoskach - szerszą i inaczej, bardziej komfortowo gięta.

Co do namiotów - mam taki ale na kajak, na rower chyba bym się szarpnął na wersję o 0,5 kg lżejszą: https://8a.pl/namiot-dwuosobowy-fjord-nansen-rekvik-ii-grass.html  No i zielony - latającego paskudztwa nie przyciąga.

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rozważenia: https://sprint-rowery.pl/rower-przelajowy-trek-crockett-5-disc-2017. Choć rocznikowo dość stary, dlatego można rozglądnąć się za czymś ubiegłorocznym lub na wyprzedażach. Osobiście myślę, że coś takiego najlepiej spisze się na wyprawach: możliwość zastosowania szerokich opon, trzy lub cztery mocowania na bidon, możliwość montażu sakw przód i tył oraz błotników, hamulce mechaniczne, grupa 105 i waga poniżej dychy + wiele innych. 

Ja w rowerze wyprawowym jestem zwolennikiem prostoty maksymalnej, dlatego mechaniczne tarczówki i brak przedniego amora uważam za spory atut - uszkodzenie na traie z dala od cywilizacji układu hamulcowego hydraulicznego lub amortyzatora nie należy do niczego przyjemnego.
 

5 godzin temu, wkg napisał:

roweru z piastami na QR w życiu nie kupił nawet jakby tam był XTR

No i tutaj uważam, że duży błąd, gdyż piasty xtr`a chodzą wymienicie, a przy tym łatwe w serwisowaniu. Kto jeździł ten wie. Nie bez kozery takie są montowane właśnie w najwyższej grupie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tarczówki mechaniczne mogą być atutem to mamy coś takiego:

https://www.rosebikes.pl/rose-pro-cross-105-mb-2671636  możliwość konfiguracji przełożeń, możliwy montaż lowriderów, bagażnika i błotników, warto pomyśleć o ewentualnej zmianie kół. Co prawda ta opcja w konfiguratorze tego modelu chwilowo szwankuje, ale można się umówić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...