Skocz do zawartości

[29er]Co wybrać?


badsamaritan

Rekomendowane odpowiedzi

Treść pierwszego postu będzie banalna, niestety....

Od kilku lat jestem posiadaczem roweru zakupionego w sieci Inetrsport (2006 rok)- Rama nazywa się egzotycznie "Nakamura"- "Ranger". Rower jest "cross- line" (aluminium 7005, osprzęt pomijam). Jest.... duuuża. pan sprzedawca zapewniał mnie, że to "dokładnie na mój wzrost" (190 cm) na ramie byłą naklejka "60 cm". Zapłaciłem pojechałem.... Czułem, że coś jest nie tak..... ale jeździłem... trochę. Następne lata to rozbrat z aktywnym trybem życia. W tym czasie przeprowadziłem się z miasta na tereny wiejskie Jury Krakowsko- Częstochowskiej.

Gdy warunki pozwoliły, kilka miesięcy temu postanowiłem wrócić do "kręcenia". Zmienione warunki terenowe dobitnie i boleśnie uzmysłowiły mi, że ten rower nie da rady- jak mocno wyprostuję nogi od górnej rurki mam może 2-3 cm.

Z racji warunków fizycznych (190 cm/100+ /noga 88-90 - w zależności od stopnia dyskomfortu podczas pomiaru) wybór padł na 29''.

Z racji bliskości serwisu rozważam Meridę (Big Nine EG TFS-900 D) - rama 19 (?), scott- ale jaki? (marki nie lubię, racjonalnego uzasadnienia nie mam, poza tym, że "ramy pękały (pękają). No i zostaje Author. Instynkt opisany jako rower z roku na rok coraz gorzej wyposażony.... z drugiej strony Revolt to może byłaby przesada dla amatora??? Już sam fakt, że funkcjonują tam zatrzaskowe padały trochę mnie onieśmiela. Będę jeździł kilka razy w tygodniu po ok.30 km, najszybciej jak mogę ale czy będzie to można nazwać jazdą sportową to nie wiem. Teren to typowe XC. Meridy na 2012 podrożały w porównaniu do pierwotnego cennika. Revolt 2012 jest do wzięcia w przedsprzedaży za 6400 (reg. to będzie 7999)- trochę drogo lub wręcz za dużo. Rozważałem jeszcze Superior 929, Spec Carve- ale miejsce zakupu i serwis już trochę dalej (Czy to takie ważne?).

Wyszło przydługo... niechcący. Przepraszam. Liczę jednak, że jak ktoś dotarł do końca to coś mniej lub bardziej życzliwie odpisze.

To mój pierwszy post na forum w życiu- nie licząc NK.

Aha- rozważałem jeszcze Cube LTD Pro (może to zwiększy szansę na odpowiedź...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. jak masz mozliwosc to poprzymierzaj sie do rowerow takich o jakich myslisz, po twoich doswiadczeniach chyba nie chcesz kupic czegos w ciemno ? poczytaj o rozmiarowkach, jakis kalkulator odpal itd itp i pamietaj ze na danym rozmiarze i geometrii ramy masz nadal spore mozliwosci ustawienia calosci - offset siodla, dlugosc mostka, jego kat+/-

2. kup cos co ci sie podoba. serio, rower musi sie podobac, moze to banalne ale w jakims zakresie cen dostajesz ten sam osprzet a roznica jest w ramie. tak wiec to ona decyduje tak naprawde o wyborze. czylu punkt 1 i punkt 2 ;)

3. rozwaz zlozenie roweru - kupe czesci mozna kupic teraz taniej, nie wszystko musisz miec nowe (np rurki calkiem niekoniecznie, a mozna trafic naprawde tanie, dobre i lekkie rzeczy a to jest po prostu zaoszczedzony pieniadz)

 

ps: scotty pekaja ? pierwsze slysze :) moze z kellysem ci sie pomylilo ? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. jak masz mozliwosc to poprzymierzaj sie do rowerow takich o jakich myslisz, po twoich doswiadczeniach chyba nie chcesz kupic czegos w ciemno ? poczytaj o rozmiarowkach, jakis kalkulator odpal itd itp i pamietaj ze na danym rozmiarze i geometrii ramy masz nadal spore mozliwosci ustawienia calosci - offset siodla, dlugosc mostka, jego kat+/-

2. kup cos co ci sie podoba. serio, rower musi sie podobac, moze to banalne ale w jakims zakresie cen dostajesz ten sam osprzet a roznica jest w ramie. tak wiec to ona decyduje tak naprawde o wyborze. czylu punkt 1 i punkt 2 ;)

3. rozwaz zlozenie roweru - kupe czesci mozna kupic teraz taniej, nie wszystko musisz miec nowe (np rurki calkiem niekoniecznie, a mozna trafic naprawde tanie, dobre i lekkie rzeczy a to jest po prostu zaoszczedzony pieniadz)

 

ps: scotty pekaja ? pierwsze slysze :) moze z kellysem ci sie pomylilo ? :P

 

Zacznę od końca- o skotach czytałem na "jakimś forum". Grosza nie da, że to prawda.

Odnośnie składania roweru to na to stanowczo za wcześnie. W tym przypadku lepiej się nie uczyć na własnych błędach bo na poprawkę szans może nie być. Nie mam sprzętu, czasu- za to ma jeszcze tysiąc wymówek żeby tego nie robić. Jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałem co to są stery. Zdecydowania kupię coś co mi się podoba. Po ponownej lekturze tego forum, klikaniach, porównywaniu geometrii, pozycji oraz po wewnętrznej walce- gdyż początkowo nie chciałem kupować na odległość, przyjąłem do wiadomości obecność takiej marki jak Orbea. Potem już analiza osprzętu itp doprowadziła mnie do stwierdzenia, że sugerowany mi model będzie "gites"- Orbea Alma H50 (2011). Chyba już za późno na znaki zapytania???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale... w sinej mgle. Rower okazał się nieosiągalny w wersji (2011). Wersja 2012 do mnie nie przemawia co prawda SRAM 9 (ale 2X10)- dopłata do 3X10 za drogo. Słabsze hamulce, słabsze obręcze.... Dalej szukam.

Obecnie na prowadzeniu Poison LIthium

http://www.bike-arena.pl/index.php?p2661,poison-lithium-team-29-reba-rl-29-sram-x9-x7-frm-435-29-model-2012

ewentualnie ta sama rama, w tej samej cenie w wersji (prawie) no Sram:

http://www.bike-arena.pl/index.php?p2662,poison-lithium-team-29-reba-rl-29-shimano-slx-xt-deore-frm-435-29-model-2012.

Mocno pod uwagę biorę też

http://www.lapierre-bikes.co.uk/mtb/cross-country-marathon/pro-race-29er/pro-race-529

Ale to praktycznie rok debiutu 529. Nie wiem też, czy na klientach nie będzie testowany Renegade (+ograniczona rozmiarówka)

W poison, wiadomo, łatwiejsza (nieograniczona?) kustomizacja. Pytanie na dziś: Poison czy 529?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...