Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'trekking' .
Znaleziono 77 wyników
-
Cześć, Czeka mnie kupno roweru trekkingowego / tour. Użytkowanie głównie jazda po mieście/parkach/drogach leśnych . 70% to jazda po mieście do pracy (asfalt, ścieżki rowerowe w różnym stanie, średniej jakości chodniki) i utwardzone drogi szutrowe. Zależy mi na wygodzie, pełnym wyposażeniu, w miarę sprawnym poruszaniu się w lekkim terenie, szybkości. Priorytety w tej kolejności. Znalazłem m.in. rowery: http://www.cube.eu/uk/products/trekking/delhi/cube-delhi-pro-black-glossy-2016/ https://www.canyon.com/en-pl/urban/commuter/commuter-3-0-sl.html - brak amortyzowanego widelca, nie wiem na ile to byłoby odczuwalne. Świetnie pełne błotniki. http://www.kross.pl/pl/2016/trekking/trans-solar - beznadziejne wyjście linek na dole. Czy w tej cenie znajdzie coś lepszego z takim wysposażeniem? Który według Was jest godny polecenia?
-
Witam Chciałem się Was poradzić jaki rower kupić swojej dziewczynie, (bo jej stary rower tak już piszczy że się wszyscy za nami oglądają) Rower ma być max do 1100 zł koła 28" rama 17" Do jazdy po asfalcie i może trochę po polnych drogach. (w sezonie około 200km miesięcznie) Chciałem kupić coś takiego http://allegro.pl/rower-trekkingowy-28-romet-gazela-1-0-damski-damka-i6333114038.html ale okazało się ze już ich nie mają. Znalazłem jeszcze takie http://allegro.pl/rower-trekking-28-romet-gazela-2-0-damka-damski-i6333408567.html http://allegro.pl/2016-28-lazaro-liberty-lady-solidny-alu-shimano-i6319700276.html Chętnie przejrzę jakieś inne propozycje rowerów w tej kategorii cenowej(korzystałem z opcji szukaj na forum ale nie znalazłem nic ładnego albo aktualnego cenowo). Pozdrawiam.
-
Witam Mam zamiar zakupić rower trekingowy , któy służyłby mi do co tygodniowych wycieczek. Co myślicie o wymienionym wyżej modelu? http://www.zasada-rowery.pl/maxim-mt-2-2-man-28
-
Witam Poszukuję roweru na trasy na razie ok. 40 km parę razy w tygodniu. Zastanawiam się nad rowerem kands na osprzęcie alivio http://rowerykands.pl/rowery/171-kands-elite-pro-men-alivio-model-2016.html. Czy będzie to dobry wybór czy polecacie za te pieniądze coś lepszego?
-
Witam! Poszukuję roweru dla taty w niskiej cenie, ale w miarę dobrze wykonanego i wytrzymałego. Rower głównie do wyjazdów na zakupy i działkę pod miastem. Rama najlepiej 21" i koła 28". Mam na oku takie rowery: Arkus City 7 (link do opisu w sklepie) Romet Wagant 1.0 2015 Jestem oczywiście otwarty na propozycje, głównym kryterium jest cena - im niższa tym lepiej. Używki w dobrym stanie też wchodzą w grę.
-
Cześć, potrzebuję pomocy z wyborem roweru trekkingowego. Na samym początku od razu powiem, że nie posiadam ogromnej wiedzy nt. rowerów, dlatego zwracam się z prośbą o Waszą opinię na forum. Poszperałem już trochę na allegro i te rowery mnie najbardziej zainteresowały. Rower ma mi służyć do wycieczek wakacyjnych po okolicy (kilkadziesiąt km), nie planuję większych wypraw. Poniżej wrzucam kilka moich typów. http://allegro.pl/ktm-dynamics-street-cross-alu-55cm-hydraulika-i6160526446.html http://allegro.pl/manufaktur-black-cross-alu-55cm-deore-hydraulika-i6175757286.html http://allegro.pl/fischer-rower-trekkingowy-meski-jak-nowy-2015-i6169387937.html#thumb/1 http://allegro.pl/szybki-i-komfortowy-pegasus-solero-sl-led-i6169869964.html Z góry dziękuję za pomoc.
-
Witam, byłabym wdzięczna za radę w sprawie wyboru modelu, ja jestem laikiem. potrzebuję roweru głównie do jeżdżenia do szkoły - ok. 20 km (asfalt - 18 km i droga gruntowa - 2 km). Oprócz tego, wybieram się czasem na przejażdżki po okolicznych wsiach, gdzie drogi są różne. Jak sądzicie, jaki typ roweru będzie optymalny? Rozważam trekking i miejski. zastanawiam się między Kands laguna lux http://allegro.pl/ka...6138201630.html a Kands galileo http://allegro.pl/okazja-kands-galileo-d-28-trekk-2015-komfort-i6137002674.html . Mniejszy rower łatwiej przewieźć w autobusie, co też mi się czasem zdarza. Z drugiej strony rower ma być do jeżdżenia a na asfalcie podobno lepiej sprawdzają się większe koła. Znalazłam też ofertę "kompromisową" - trekking 26" http://allegro.pl/ro...391047786.html� Jednak największy dylemat stanowi wielkość - znajomi dużo jeżdżący doradzają 28 z kolei myślący praktycznie, ale bez rowerowego doświadczenia 26. Co sądzicie o powyższych ofertach? A może macie jakieś propozycje modeli w podobnym zakresie cenowym? Z góry dziękuję za każdą pomoc i cenną dla mnie opinię
-
Witam serdecznie, jestem laikiem jeśli chodzi o rowery i wszystko co z nimi związane. Szukam roweru do jazdy po drogach utwardzonych, aczkolwiek od czasu do czasu wypad za miasto, przez las ok 30 km. W przedziale cenowym jaki mogę przeznaczyć do ok 1 500 zł zostały mi zaproponowane: Unibike Vision http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/trekking_cross/unibike/43065/vision_2/3 Unibike Flash EQ http://www.rowerzysta.pl/rower-crossowy-unibike-flash-eq-gts-2015.html Cossack Pata Negra http://rower-sport.pl/pl/p/COSSACK-PATA-NEGRA-damski-2015-gratis-/2494 Przeglądając forum został polecony Romet Gazella, ale sprzedawca odradził go, ponieważ często się psują. Czy wyżej wymienione rowery są warte tych pieniędzy czy nie różnią się od rowerów z "marketów"? Pozdrawiam.
-
Cześć wszystkim, na początku parę zdań o mnie słowem wstępu. Od paru lat podróżuje po świecie stopem/samolotem/pociągiem po europie południowej/zachodniej teraz postanawiam przerzucić się na rower ;] Myślę, że kondycyjnie stoję na bardzo dobrym poziomie , dużo biegam, chodzę po górach itp. Waga do 70 kg, wzrost 182cm. W planach mam paru tygodniowe wyjazdy na Bałkany i nie tylko (Rumunia, Serbia, Czarnogóra) oraz bliższe paro dniowe w polskie góry np. Bieszczady, Beskidy. Jeździć mam zamiar z sakwami, spać na dziko. Potrzebuje czegoś co będzie również radziło sobie na asfalcie, drogach szutrowych, polnych, ewentualnie ubitych górskich ścieżkach. Na rower mogę przeznaczyć około 2 tys. Przyznam szczerze, że w temacie rowerowym jestem raczej laikiem i poza tym, że od 2 tyg trenuję na starym góralu to nie jeździłem wcześniej za dużo. Jest ktoś w stanie pomóc mi w kupnie? Dużo czytam na temat rowerów trekkingowych ale bez rozeznania ciężko mi to wszystko ogarnąć a kto pyta nie błądzi ;]
-
Tej wiosny mam zamiar kupić sobie rower na dobrych kilka sezonów. Aktualnie posiadam 15 letniego górala, którego nazwy nie pamiętam i nie ma sensu go reanimować. Ogólnie rozpada się, więc czas najwyższy na coś nowego. Byłam w dwóch sklepach w moim mieście i zaproponowano mi rowery: http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/enchant.2/24513/92091/ http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/argento.rs.4.w/24511/89365/ http://www.romet.pl/Rower,GAZELA_40,10,679,680,14111,2015.html http://www.romet.pl/Rower,GAZELA_20,10,679,680,14115,2015.html Na każdym jechało się super, choć Gianty z lekka bardziej pozycja pochylona. Nie miałam jak sprawdzić tych, ze względu na brak na stanie a chciałam się zapytać czy są warte uwagi? http://www.kross.pl/pl/2016/trekking/trans-pacific http://www.kross.pl/pl/2016/trekking/trans-siberian Przeznaczenie: codzienny dojazd do pracy 4km w jedną stronę (możliwie całoroczny). Częste wypady poza miasto do 50 km terenem równinnym, lecz o różnej jakości. Od pięknego asfaltu po trasy po puszczy lasach i polach. Który z zaproponowanych prezentuje się najlepiej? Wygląd nie ma znaczenia, a jakość elementów. Proszę o radę bo nie bardzo się znam. -
Witam Serdecznie uzytkowników forum Zastanawiam sie nad wyborem roweru trekkingowego. I tutaj są moje pierwsze wybory: http://allegro.pl/aluminiowy-rower-28-shimano-acera-pradnica-meski-i5989756555.html http://allegro.pl/kross-trans-siberian-grafitowy-xl-wysylka-gratis-i6009789916.html Który lepszy według was ? A moze macie jakieś swoje propozycje,Doradzcie Gdzieś tam jeszcze pojawiał sie ROMET. Pozdrawiam !
-
Witam! Praktycznie wszystko w temacie. Potrzebuję czegoś co zatrzyma moją maszynę + mnie + sakwy w deszczu i słońcu. Obecnie posiadam coś takiego: http://www.rowerymerida.pl/produkt561/crossway-40-d-rower-merida.html Rozmiar tarcz 160mm. Zależy mi na szybkiej regulacji bo przy obecnych przy każdym zdjęciu koła muszę się siłować. Pozdrawiam. -
O rany! Przerzutki tak lekko wchodzą, rower tak szybki! Mój poprzedni supermarketoid zachowywał się tak prawie raz w życiu - po gruntownym przeglądzie. Trasa Białystok (Wysoki Stoczek, os. Młodych, Centrum, Hetmańska (okolice stadionu) i do Olmont dojechałbym - ale miałem jeszcze mnóstwo siły. Po zatankowaniu izotonika i wrzuceniu na uszy "Leniwiec - Rozpaczliwie Wolny" (chyba jedna z lepszych muz do rowerowania, tyle siły daje mi tylko w###### polityczno-międzynarodowy , pojechałem dalej i dopiero w okolicach Solniczek zawróciłem, i ulicą Mickiewicza wróciłem do Białegostoku. łącznie ok. 25 km w pięć godzin (naprawdę mniej, robiłem kilka przerw) Uwagi: Google Maps beznadziejnie się sprawdza jako GPS, zwłaszcza dla rowerzysty. Endomondo wykrzaczyło mi się po trzecim kilometrze. Muszę lepiej zamocować siodełko. Jak mam mało rzeczy, sakwy nie są potrzebne, można łatwo przypiąć plecak do bagażnika. Za to klipsy na nogawki okazały się naprawdę dobrym zakupem.
-
Witam wszystkich! Jako zupełny nowicjusz w kwestii dwóch kółek (ostatni rok spędziłem na supermarketówce), chcę zacząć bloga, który dokumentowałby moje przygody. Jako że mam pracę, która zabiera mi wraz z dojazdami sporo czasu, przynajmniej do końca miesiąca (zmiana czasu) nie będę jeździć w dni powszednie - za to w weekendy zamierzam wyrwać się sprzed kompa. Dlatego też przekonałem się do kupna roweru trekkingowego. Jako że jestem ciężki warto by był to rower wytrzymały - i dałem się namówić do kupna Gianta Tourera CS 1. Pierwszy "prawdziwy" rower, droższy od sztrucla sprzedawanego przez jedną fajną kumpelę. Przejażdżka ze sklepu do domu była fajna, rower jest płynny, szokiem była jedna przerzutka. I tak wyszedłem z formy przez zimę, bardzo zgrzałem się jadąc pod górkę. Na razie cieszę się, że mam rowerek, zbieram siły na sobotę. W sobotę planuję krótką podróż przez Białystok - Wysoki Stoczek, Młodych, Przydworcowe, Centrum, Dojlidy, Olmonty! Jeśli pogoda będzie sprzyjać, wyrwę się z miasta i odwiedzę rezerwat!
-
Z albumu: :)
-
Z albumu: :)
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
-
Z albumu: Marcowa "mini wycieczka"
Wycieczka z Kalisza do Gołuchowa. Powrót przez Czerninek, Szkudła, Kucharki, Karsy, Sobótkę, Gutów, Gałązki Małe, Gałązki Wielkie, Droszew, Trkusów, Biskupice aż do Kalisza. Po drodze ładowałem telefon, by mieć jakiś kontakt ze światem. Na trasie nie spotkałem niestety żadnych rowerzystów, nie licząc starszych panów dojeżdżających do sklepu po "flaszeczkę". Zajrzałem nad Gołuchowskie jeziorko i do parku "na żubry". Niestety na fotkach jedynie koniki polskie (żubry się pochowały i były daleko, nie wyszłyby ładne zdjęcia). Nie pstrykałem dużo fotek, ponieważ mrozik dawał o sobie znać, a wiatr chciał mi urwać głowę. Mimo tego wypad uważam za bardzo udany.© Zezwalam na kopiowanie i publikowanie zdjęć dołączonych do tej galerii.
