thomasz

Krótki filmik 'Dirty Kanza 2015' który pokazuje sens graveli (tak wyśmiewanych w PL)

i apropo ostatniej mini dyskusji na temat szerokości w przełajkach, taki oto pacjent który przyjmuje kapcia 45mm przy zachowaniu osprzętu szosowego

To teraz pozostaje czekać na ceny. Smooth trail.... N+1 ;)

Oś suportu - gleba to 30,2 w moim coticu przy nano

Rafale, co tam tak pomiarujesz?

Ok już kumam

27,5cm przy nano 40c i niecałych 3 barach

Akurat Jak obmierzalem ramkę szosową to sprawdzałem

Jest ok 5,5cm na gumach 30mm. Obecnie na nano bedzie ciut wyżej

No dobra - to ja mam pytanie - przekonuje Was taki podział? Wsadź se pan 700x40 lub 650b w teren?

Czy rower nie traci na uniwersalności w tym momencie? Chcę po szutrach jedna para kół, chcę w teren - drugi komplet/

A co w terenie mieszanym? 

I pytanie zasadnicze - co takiego zyskał producent robiąc takie ograniczenia?

 

Mnie się wydaje, że ograniczenia są z powodu szerokości wideł i korby szosowej. Przy grubszych kapciach niż 42c potrzeba szerszych wideł a wówczas tylko korby mtb, co zaś kłóci się z pojęciem gravela czyli lekko uterenowionej szosy

Wow, pierwszy raz podoba mi się taki cross na ultegrze. Piękny po całości

zawsze warto wyskoczyć po pracy, chociażby na 30min...

taka sytuacja... Cotic Escapade Medium Road Hybrid CycloCross Shimano Deda Mavic Disc Brake Bike | eBay

i mały dodatek wprost ze strony cotica (http://www.cotic.co.uk/news/)

Got this email from Mark who bought an X a few years ago....

Hello,

Last year I emailed to say that I had cycled my Cotic X to Tajikistan, on my way to New Zealand from the UK.

We've now made it! After 14 months in the saddle, my fiancee and I flew from Sydney to Auckland, completing our journey (for now).

Overall we covered almost 25,000km, including about 200,000m of climbing, crossing Europe, Central Asia, China, South East Asia and some of Australia.

We're going to stay here for a while, to earn enough money to cycle home.

The bike was great despite the pounding of awful Central/South East Asian roads and 50-60kg of luggage attached to the frame. Thanks again for making such amazing bikes,

Mark

Thanks for doing such amazing things on one of our bikes Mark!

If you like the look of that, the Escapade would be just as well suited to this kind of thing, probably more so than the X. Get your adventure on!

Jam widział. Te Knardy całkiem pozytywnie oceniane

Planet X również pokazało gravelowca, tyle że na nano. Całość w wunglu, więc trochę tu nie pasuje

Jak cotic to escapade.... Mnóstwo miejsca na opony, fajne haki. Może służyć jako cross, przełaj, co tylko dusza zapragnie

Taka historia obrazkowa czyli Kozak Part II Video: Dirt Merchant and A-Line With a Cross Bike - Pinkbike  

to już drugi z jego serii który widzę... ten jest jeszcze bardziej odjechany. Normalny to on nie jest Mam nadzieję że na paprykarzowie 2015 takich tras nie będzie

@ludz 

Gdybam że masz klamkomanetki shimano. Przy campie i ichnim kciukowym wichajsterku już tak łatwo nie jest, przynajmniej mi nie było.

A co do zrzucania przodu i tyłu jednocześnie - u mnie przy myszatej i dolnym chwycie gdy trzeba było zrzucić przód o 1x i jednocześnie podrzucić tył o 2x to praktycznie musiałem puścić kierę (lewy endbar był bez indexu).

Pewnego chwytu kiery w tym momencie nie miałem. Wielkiego halo z tego nie ma co robić, ale w terenie czasem było to upierdliwe. Ot co.

Poza tym fajna sprawa. Manetki nadal są u mnie i czekają na kolejny rower

od strony laika który takowych używał:

- na niektórych kierach, klamkomanetki są ciężkie do obsługi ze względu na gięcia (typ myszowata)

- sprawdzają się gdy jeździ się w dolnym chwycie większość czasu

- mniejszy problem z ciągiem linki gdy mamy mix osprzętu road/mtb

- bardziej odporne na warunki, czyt błoto

- można sobie założyć niezależnie, lepszejsze (o dłuższym uchwycie) klamki hamulcowe

- super przy napędzie 1x... bo gdy trzeba przerzucić na raz przód i tył to trza już prawie puścić kierę

sam do nich wrócę gdy kiedyś będę składał sobie wyprawowca 

P.S. Zapomniałem o najważniejszym pozytywie - cena

Lekkie koła, dętki i gumy i bedzie git

Ale z innej babeczki: ciekawy artykuł o kolesiu który pracuje tylko tyle aby móc jak najwięcej czasu spędzać na biwakowaniu i rowerze. UltraRomance. Oby każdy miał taką sposobność w życiu!

Trochę jak "Pan Skarpetka" z szosowego świata. Będzie co poczytać

Pięknie

Fajnie ze kolorowo. Czekam grzecznie na wersje XPL

...a co było nie tak z dystansami?

Spałbym o wiele spokojniej

W razie kraksy w grupie, gdy urwiesz hak to pozamiatane. Na forum ritcheya tak dokładnie stało się kolesiowi. Koszt naprawy ramy był nieopłacalny. Kupił nową.

Król Internetu jest tylko jeden

Szacun!

Tak, spawane w Tajwanie. Spawy na wierzchu, lecz wyglądają lepiej niż te z Chumby to muszę przyznać

@prezesie, nie ma się czym chwalić, tym bardziej że to będzie szosa, więc do tego wątku nie pasuje.

Kolejna stal w piwnicy, już zakonserwowana, zalana tym samym środkiem co cotic.

Stal cieniutka, nieco grubsza na łączeniach (pod spawy). Waga 1800g (w rozmiarze 57)

Geo trochę nietypowa, rama niska i długa. Ze wstępnych przymiarek, przeliczeń i porównań z przełajką wybrany rozmiar powinien mi pasować b. dobrze. 

Pod opony do 28mm (ja wsadzę 25mm)

Ogromny minus za niewymienialny hak. Tego nie kumam...

Nieco ozdobników w sensie detali

Kolor trochę smutny, ale rozweselę pozostałymi gratami

Graty się pomału zbierają, składanie będzie w zimę. 

Cena bardzo atrakcyjna. Niecałe 700 euraczy za frameset 

Spawy jak spawy, w mojej nowej wąsatej ramie też tak jest. Cena za tą tłustą ramę to 1000$ więc pewnie dlatego zwykłe zewnętrzne spawy a nie wpasowywanie rurek i obrabianie.

Zaletą zwykłych spawów jest to (chyba) że nic się nie ukryje. Widać dokładnie robotę spawacza

Ivanie, oni Ci to mogą wystrugać

http://hellore.se/experimentalprototype/

mają również drukarkę 3D. Bardzo kumaty gość, lubiący robić rzeczy nietypowe

Prezesie aż tak źle? Może amortyzowana? Aż szkoda takiej ramy sprzedawać

Taka sobie bajkpakowa extrema w Krainie Sera i Zegarków   The NAVAD 1000: Navad 1000   W tym roku już pozamiatane, ale nie szkodzi zacząć przygotowywać się do następnego   Szacunek... I.

ożesz... najciemniej pod latarnią.. Montreux - praktycznie mogę oglądać z okna

Forumowy organizizajszon na kolejny rok? 

[*]

super krótka baza kół pewnie zwinna ta nowa bestyja teraz jest

plus dla pepiczków, iż się wzieli za robotę

oni już od dawna robią dobrą robotę... ja chyba zagłosuję na Dudę, on dużo obiecuje, może obieca nam podobną Polską firmę co SingleBe