Ranking

Bo mustangiem na zakupy.

Bo zawiecha:

Bo drzewko się bieli

Bo taka wiosna 😁

Bo jeszcze trochę pod górkę.

@homzal Fajny konik, głaskałbym. 🤗 Bo jak odpoczywać to nad wodą.

Bokoło

Bo weekend się zaczął i t4zeba pokręcić

Jaka jest najlepsza bluza na rower? Wodoodporna? Wiatroszczelna? Nieee - pomarańczowa! Bo jakich by nie miała parametrów technicznych, na zdjęciach zawsze będzie wyglądać zacnie.

Bo coś się kończy i coś się zaczyna.

Wiosna podobno.

Bo w chmurach.

Tylko ten model obręczy 'PEES' jest śmieszny

Bo ... lada dzień będzie bardzo żółto. Zdjęcie z roweru...

Wcześniej chyba rowerzysty nigdy nie widziała. ps. Moja trzecia wżyciu.

Bo stokroteczki.

Puszcza Kampinoska, okolice Zaborowa Leśnego

Bo brama:

Bo zaklęty dwór.

Bo... pomału wiosna nadchodzi.

Mka, zresztą L już niedostępne. Ja jeśli miałbym coś kupować to w nosie miałbym osprzęt, byle wolnobiegu czy innego badziewia nie było, i kupiłbym rower z ramą która mi się spodoba i która będzie wygodna. Taki który na lata posłuży. Ale choć po raz n-ty się pewnie na forum powtórzę - i nie, nikt mi za to nie płaci - wziąłbym drugi raz Treka Dual Sport/Giant Roam (bardzo zbliżona geometria). Szkoda że mocno podrożały, ja za niecałe 2500 brałem rower na znośnym osprzęcie, teraz to już mało. Dlaczego? Od wielu osób usłyszałem jaki to Dual Sport jest wygodny, i to chwalili go naprawdę mocno, i Ci którzy od początku na niego trafili, i tacy którzy wybrali go jako kolejnego crossa. No i siadło, i świetnie się jeździ. Osprzęt idzie zmienić. Czy w Twoim przypadku będzie podobnie - nie wiem. Z drugiej strony znam jeszcze więcej osób które używają rowerów Unibike - czyli właśnie takich z gatunku solidnych i na lata - i też są zadowolone. A geometria ramy, pozycja na rowerze nieco inna w tych dwóch typach. Za 2500 jest Unibike Flash - dobry rower, na prostym osprzęcie, nie ma co oczekiwać od niego napędu 1x11 czy powietrznego widelca. Ale pozostałe założenia spełnia, więc jeśli pasowałby (można trochę poustawiać pozycję mostkiem regulowanym) to na pewno pod jakością tej marki mogę się podpisać, wiele tych rowerów serwisował i są naprawdę na lata i bez słabych punktów.

Możesz zapodać zdjęciem? Ojciec mój zawsze mawiał, że jakoś to złożyli, więc rozłożyć też powinno się dać.

Kupiłeś dobre opony. Te realne 28 mm szerokości to już naprawdę kawał opony jak na szosówkę. Po prostu brak Ci jeszcze trochę doświadczenia w obserwacji stanu nawierzchni i umiejętności odciążania przodu i tyłu roweru podczas przejazdu po nierównościach. A przebicia typu snake bite czasem się zdarzają. Ja kiedyś przebiłem w ten sposób dwie opony 700x40 mm jednocześnie (i nawet wgniotłem lekko obręcz, i to mocną) w rowerze crossowym, bo nocą nie zauważyłem dużej wyrwy w asfalcie i nie zdążyłem odciążyć kół. Gdybym zauważył ją ułamek sekundy wcześniej, jestem przekonany, że bym to bezboleśnie przejechał. A na jakie ciśnienie napompowałeś te opony?

I już się sprawa komplikuje bo gravel na osprzęcie porównywalnym do crossa będzie prawie 2x droższy😁 Jak ci nie zależy na osiągach a wygodna pozycja podczas jazdy ma znaczenie to kup sobie crossa, jeśli rower ma być "sportowy" to sobie kup gravela - albo szosę z możliwością montażu szerszych opon jeśli nie masz zamiaru się za dużo tłuc po luźnych nawierzchniach. Swoją drogą z tego samego powodu lepszym wyborem od crossa może być fitness

Po wtopie z IGPSPORT-em czas na coś lepszego. Tylko czujnik szybkości zostaje dokupić.

Producent squirta zaleca sterylizację. Ma to pewne, teoretycznie, uzasadnienie. To czym był wcześniej smarowany łańcuch, fabrycznie czy przez jeżdżącego, może utrudniać penetrację ogniw, uposledzać działanie squirta. Ja , z ciekawości, pierwszą aplikację po kupnie zrobiłem na brudny łańcuch. Był smarowany muc offem wet. Przebieg na jednym smarowaniu wynosił 150-200km ciszy. Po zapodaniu sqiurta okazało się że po 200-300 kolejnych km łańcuch nadal jest cicho. Wymieszane smary wciszyły łańcuch do satysfakcjonującego poziomu. Kolejny łańcuch, tym razem zapodałem squirta na łańcuch który miał jedynie już zużyty smar fabryczny. Łańcuch był czysty, po starciu osadu nawet bardzo. Podlany squirtem, męczony do wyciągnięcia, jakieś 2500 km. Pięć aplikacji squirta, z czego jeśli pamiętam dwie ostatnie na umyty łańcuch. Od tamtej pory zawsze daję go na łańcuch z fabrycznym smarem który w nowym łańcuchu się zużyje. Squirt kiepsko działa w mokrych warunkach. W takim wypadku łańcuch łatwo łapie rdzę a wosk zbiera się kleistymi kawałkami na ogniwach i kasecie. Wtedy myję napęd I kolejny raz squirt już na czysty łańcuch. Nie mam pojęcia czy i jak bardzo taka metoda skraca żywotność łańcucha, bo założony jest do elektryka. Używam niskich modeli które nie mają (tak czy ) opinii trwałych i wymieniam je często. Natomiast na pewno jest czysto i cicho, w suchych warunkach. A na tym mi zależy

Powszechnie wiadomo, że "przeciętni amatorzy" ładują swoje gravele do samochodów i ciągną w góry żeby sobie podjechać kilkunastoprocentową hopkę🙃 To, że jakiś promil użytkowników ma jakąś potrzebę nie znaczy, że wyznaczają trendy.

Problemy pierwszego świata Jak ci przeszkadza to sobie zamaluj, lakier do paznokci się dobrze sprawdza

@wojtt80 Gravele? Szosami już takie jeżdżą... https://www.itemfix.com/v?t=nhvzdw

https://www.instagram.com/reel/Ccp1hf5FCZi/?igshid=YmMyMTA2M2Y=

Miał być jakiś żarcik... Jednak nowe koła to jest cos fajnego mega fajnego

Moje też tracą na elastyczności 😉 Na filmiku widać że nie było miękkiej gry. W sumie to teraz można by gonić na grawelach po tych trasach, koło większe i w wielu przypadkach geo agresywniejsze😁 Jak patrzę na te wysunięte sztyce i pełen ogień w korbe... lata 90 nie wrócą 🙃

ładne okolice Kazimierza Dolnego, pagórkowato.

Bo każda pora dnia dobra by pokręcić.

Bo mi inny wątek o MTB z dzieckiem przypomniał (Bieszczady kilka lat temu):

Bo było w stronę zachodzącego słońca

Specjalne polowanie...sezon truskawkowy uważam za otwarty😉😁

Bo wszystko w końcu ginie w pyle.

Bo pokazywałem mojej młodemu jak się moja stara buda rozbudowała. Strek gdzieś Ty już takie truskawki dorwał

Bo wiosna zaczyna malować krajobraz.

Bo..żant.

Bo przydałoby się więcej takich ścieżek:

Po zejściu na ZIEMIĘ : klasycznie - pocztówkowo.

Bo tutaj mieszkają bobry... jeszcze nigdy nie byłem tak blisko jednego, może z 5 m ale nie zdążyłem zrobić zdjęcia nim zanurkował w wodzie

Obawiam się że skończy się na ukulele.

Przemogłem się w końcu... Ponad kilogram więcej vs 26... no ale zawsze można w częściach pogrzebać :)