Skocz do zawartości
Kross Level A2
Przez adii22, 10.01.2010
  • 8 544 wyświetleń
  • 12 komentarzy
  • Kolor Biały
  • Rocznik 2009
  • Waga 12500
  • Jednostka wagi g
  • Skradziony --
  • Numer seryjny ramy --
  • Opis Moje śmigadełko ;)<br />Mam go od końca wakacji (2009), do teraz zrobione ma około 4.1kkm.<br />Dość tanio go wyrwałem - 1149 pln :) u mnie w sklepie wołali sobie ponad 1400-1500 nawet, allegro to tak 1300. Więc nieźle :)<br />Fajny na początek "poważniejszego" rowerowania.<br /><br />Nowe opony, napęd poza przednią przerzutką i lewą manetką też wymieniony.., Był chwilę łańcuch XT, ale go sprzedaje. <br />Teraz pozostał właśnie napęd z przodu - a właściwie tylko manetka i przerzutka. Potem koła polecą, najlepiej od razu z amorkiem - ale to duży kawałek grosza :)<br />Chyba w międzyczasie uciułam ~300zł na komplet nowych rurek.<br /><br />22 czerwca 2011<br />Doszedł nowy amortyzator kupiony za w sumie psie pieniądze, nowa piasta na przodzie, nowy przedni hamulec... Plan zakładał najpierw wymianę kół i hebli, potem amorka, jednak wyszło odwrotnie i musiałem się ratować, bo z przodu zaczęło brakować obręczy dla Vki :D<br /><br />No cóż - projekt uważam za skończony :) Z łezką w oku wymieniam ramę na nową, kilka szpejów w połowie sierpnia też zmieni właściciela, Fox dostanie nowe podpaski... uszczelki się znaczy. Finito! :) Z łezką w oku...

Komentarze



Prawdę mówiąc stop tej ramy to wielka niewiadoma. Szczerze? Mało mnie to interesuje, kupując go nie spodziewałem się takiej jakości po nim, a tu proszę, ramka baaardzo przyjemna i całkiem sztywna (nie to co racingowe Meridy czy Gianty, ale w cholerę sztywniejszy np. od Gianta Rincona z tej półki cenowej)

Odnośnik do komentarza

Ładnie. Utnij sterówkę bo można sobie krzywdę zrobić :D , wiem że szkoda ja gdybym miał taki amor to bym go w gablotę oprawił :D.

Odnośnik do komentarza

Wysoki jestem i została docięta pod mój wzrost amorek świetny reszta chodzi naprawde cacy zmieniłem klocki na Kellys Dual stop naprawde staje dęba porównywalne z siłą hamowania do tarczówek i są mniej zawodne na wyścigach hehe ostatnio Mazovię zaliczyłem w Szczytnie ale wybrałem za długi dystans i (85 km ) troszkę wolniej dojechałem mogłem jechać krótszy bo do 60 km miałem sporo śił. eeeh cóż innym razem się poprawie hehe. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jak? Oryginalne piasty (Joytech) są.. bo są. Trzeba na nie uważać, chuchać, dmuchać i JAKOŚ będą działać. Nie zawiodą, nie rozsypią się, ale ich praca jest raczej mierna. Nie mają idealnie dobrze wyszlifowanych misek, ale nie mają zadziorów - słowem - nie kręcą się idealnie płynnie. Bębenek szybko łapie luzy ale nie przepuszcza. Jeszcze :) Wymieniłem je na Shimano Hone (za grosze nówki na Alleprowizji). I te w sumie polecam :)

Obręcze... są jakie są, dość ciężkawe, nie są przesadnie sztywne, ale nie są bardzo złe. D*py nie urywają :D

A szprychy najzwyklejsze stalowe, niecieniowane.

Jak się to zachowuje? Jak stosunkowo ciężkie kółka, które nie są najgorsze, ale w tej cenie inne nówki nie będą lepsze :)

Odnośnik do komentarza



IP.Board Collections by DevFuse
×
×
  • Dodaj nową pozycję...