Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. dla mnie zaleta to 21700, a nie 18650 bo większa pojemność. W ogóle mactronic w ofercie na stronie nie ma już walle - nie wiem czy wycofali, ale patrząc na liczbę tanich klonów nie dziwi mnie to. Obecnie mactronic daje 5 lat gwarancji bez rejestracji na wszystko. Miałem modowanego convoy s2 i rozleciał się po czasie, zaczął przerywać. Teraz mam lumintopa b01 i dla mnie poza tym, że szajs świeci na boki zamiast do góry - nadlampka. 21700, jest tania, z metalu, można ładować przez USB. Ma wszystko to czego potrzebuje. najlepsze są na anduril ale ustawianie tego to godzina sofirn sc31- mam używam jako podręcznej wcześniej w rowerze, minus to wysoka emperatura i 18650 ale poza tym sztos na rower
  3. No właśnie - opór powietrza a opór podjazdu. Czasem jeżdżę z ciężym, a niższym. Pod wiatr nie mam szans, pod gorę wygrywam bez problemu.
  4. Jeśli mały (50 kg) i duży (100 kg) mają ten sam parametr W/kg wagi swojego ciała i posadzimy ich na rowerach o wadze 10 kg, to u tego małego ilość watów na kilogram układu (czyli kolarz plus rower) spadnie bardziej niż u tego dużego. Jeśli masz mały samochód o wadze 600 kg z silnikiem o mocy 30 KM oraz duży o wadze 1200 kg z silnikiem o mocy 60 KM (to taki przykład z dawniejszych czasów), to parametr KM/kg mają taki sam, ale jak do każdego wsiądzie kierowca o wadze 100 kg to osiągi tego małego spadną bardziej. Jeśli chodzi o prędkość maksymalną i zużycie paliwa to praktycznie pewne jest, że ten drugi będzie szybszy i wcale nie będzie palił dwa razy więcej niż ten pierwszy, bo nawet jeśli ma nieco większą powierzchnię czołową to współczynnik Cx może mieć lepszy (wspomniany przykład limuzyny i hatchbacka) i w efekcie będzie generował tylko niewiele większe opory powietrza, a mocy ma dwa razy więcej. Oczywiście nie mówię, że 100 kg to optymalna waga dla kolarza, ale do pewnego stopnia większa masa ciała (zdrowego, nie otłuszczonego) daje czysty zysk przynajmniej jeśli chodzi o łatwość pokonywania oporów powietrza, a przy okazji nie ogranicza go tak bardzo ciężki rower jak w przypadku kolarza z drugiego końca skali.
  5. Dzisiaj
  6. Nie wiem, czy będą - mam takie to raczej sprzęt awaryjny, na wypadek załamania pogody.
  7. Częściowo sam sobie odpowiedziałeś - albo szersze i dłuższe błotniki, albo dłuższe błotniki i węższa opona. Do tego chlapacze, zwłaszcza z przodu, bo to stąd leci na buty, o czym niektórzy zapomnieli skupiając się na tyle. Stopień zachlapania zależy też częściowo od tempa i stylu jazdy - ile razy widywałem w lesie ludzi bez błotników, którzy byli niemal czyści w porównaniu do mnie, a ja błotniki miałem...
  8. . Problem mam w zasadzie rozwiązany, klasyczne miękkie siodełko na prawdziwych sprężynach, nie jakieś elastomery😡, i to od wielu lat. Z amortyzowanymi sztycami też różnie, ja nie testowałem, ale kolega (fakt, że kawał chłopa) zmasakrował sztycę z pantografem w dwa sezony, po prostu łożyska się rozklekotały, inny kumpel jeździ na sztycy pionowej ładnych parę lat i wszystko ok.
  9. 👍 tak to podstawowa sprawa.. Właśnie wracam z błotnistej przejażdżki, ale tak od wielu lat, nie ma problemów z zabłoconymi butami, spodniami. Błotniki szersze od opony 5-7mm na stronę, ale robotę robi pełne opasanie koła... Zarzuca mi trochę na korby/suport, myślałem o jakimś chlapaczu bo żal mi łańcucha (kolega ma i chwali👍) ale nie mogę się zebrać do roboty😂😂
  10. Hej, Korzystałem z szukajki ale nie udało mi sie znaleźć nic analogicznego. Long story short- w tym roku zajawka rowerowa sie zaczęła. Plan był jeździć nawet zima dopóki sniegi i lody nie uniemożliwia, ale pierwsze gleba na po porannych przymrozkach i liściach w głowie stworzyła dłuższy off season niz liczyłem:). Jako 'tania' możliwość zadbania o siebie to trenażer na zasadzie podstawowego garmina (500) czy kickra wahoo snapa (600 uzywki). No właśnie, tylko mówiąc tania, robią sie ale. Cxy to faktycznie dobrze działa czy jednak nie za bardzo? Czy opór w tych tańszych wystarczy do porządnego treningu. No I ostatecznie - jak sie ma to rozwiazanie do rowerków spininngowych. Na zime moge zwojego gravela podpiąć i trzymać az do wiosny. Gdybym chciał miec to jako alternatywa na niepogode to juz pewnie musialbym zachować stary rower (skoronwypada zmienic oponę, to transformacja brzmi jak co nieco roboty i nic wygodnego jesli trzeba by to robić np 2 x w tygodniu). A zachowując stary rower to juz total wartosc wchodzi na 2k czyli budżety rowerow spiningowycg... a jakbym musiał kupować wersje direct a nie rolka magnetyczna to juz mamy ponad 3k. Kwestia ergonomii ruchu, ze np trenażer dalej pozwala poprawiać technikę pedałowania na sezon nie jest u mnie duza zaleta - bo mój zysk bedzie strata zony, ktora zas ciut bardziej bedzie sie męczyć z moim rowerem na trenażerze :p. Podsumowujac: * czy budżetowe rozwiązania z rolka magnetyczna dobrze działają i mają sens * jak mają sie tanie trenażery (500-1k) do rowerow spinningowych (1600-2k) Pozdrawiam, Kuba
  11. Ja generalnie dojeżdżam do pracy w ciuchach rowerowych i w pracy się przebieram ale jak czasem potrzebuję wyskoczyć w "cywilnych" to w Decu za śmieszne pieniądze kupiłem zewnętrzne spodnie przeciwdeszczowe: https://www.decathlon.pl/p/spodnie-turystyczne-wierzchnie-meskie-quechua-nh500-wodoodporne/_/R-p-345947?mc=8796551&c=Niebieski ale myślę, że te dla Ciebie będą lepsze: https://www.decathlon.pl/p/ochraniacze-spodni-na-rower-miejski-btwin-100-z-oslonami-na-buty/_/R-p-169380?mc=8402040&c=Czarny
  12. Tylko pełne długie błotniki i zwłaszcza tylny poprowadzony jak najniżej z przodu.
  13. Zamiast rozkmniać co jest nie tak z błotnikami, ubierz się na rower w ciuch "dojazdowy". W pracy się przebierasz i po problemie. Ciesz się jazdą. Czasami przejazd przez kałużę/błoto potrafi zrobić dzień.
  14. Więcej - nie ma możliwości wystawić oceny po porządnym okresie testowania. Sporo gratów od chinoli miałem ładnie wyglądających na starcie i sypiących się po roku.
  15. Knipexa mogę wyrwać już za 100zeta (wersja mniejsza - czyli akurat pod linki i pancerze rowerowe).
  16. @smw44199 warto pamiętać, że na Ali większość opinii powstaje wg. schematu: odbieram paczkę, rozpakowuje, jest spoko, wystawiam opinię by skasować monety za opinię, Stawiam, że nawet 90% opinii nie odnosi się do faktycznego użycia danego produktu w jakieś rozsądnej perspektywie czasowej.
  17. Mam trochę narzędzi Park Tool.... jakość wykonania jest taka sobie. Niby wszystko działa ale Wera, Knipex a czasem nawet Topeak oferują lepszą jakość. Jeśli narzędzie można zastąpić czymś od innego producenta to nie warto dopłacać do Parka bo jakość jest nie adekwatna do ceny.
  18. Ma pozytywne opinie, bo przecież Ty też do czasu byłeś zadowolony👍😉 Kup jakąś cywilizowana sztucę amortyzowaną i problem się rozwiąże
  19. Tak z ciekaowści, ile kosztują te obcinaczki Kinpex które Cie interesują? Bo jeżeli 100-200 zł, to nie ma co się zastanawiać przy takiej ilości rowerów.
  20. Jak z prawej to podejrzewalbym ze to z napedu (zebatki, lancucha)
  21. @chudzinki Jasne, prześlę zdjęcia popołudniu, jak wrócę do domu
  22. @MagicznyFilip wrzuć foty i będzie wszystko jasne.
  23. "Czy błotniki mogą być jakoś krzywo ustawione? Wspomnę jeszcze, że wstawiłem do roweru dość grube opony, przez co błotniki są niewiele szersze od nich" Pewnie masz rację - jeszcze jedno - jak daleko do przodu sięga tylny błotnik - to chlapanie na łydkę to chlapanie do przodu. Są błotniki, które tylko osłaniają górę i tył. Sam tak mam . Stuptuty, spodnie wodoodporne albo szerokie i otaczające przód tylnego koła błotniki.
  24. Właściciel zdrowy i cały👍😄, ale nie zadowolony, delikatnie mówiąc zirytowany, że tym razem naciąłem się na chiński bubel😡😂, stąd mój post i ostrzeżenie, żeby tego nie kupować. A tak jako ciekawostka: ten amortyzator ma też pozytywne opinie na Aliexpress, jak to rozumieć? Czy ja miałem pecha? Czy to raczej socjologia, ile jest opinii na Allegro, Aliexpress w stylu: przyjechało pięknie zapakowane, jestem zadowolony, jeszcze nie zamontowałem, wypróbuję później..😂 i daje *****😲🥴
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...