Ja po 2 tygodniach podjerzdzania na szczesliwicach, podnioslem wydajnosc z 22-24 km/h na 26-27 km/h. Dziś juz mam 27 km/h . ( bez wysiłku utrzymuje ) Dystans to nie problem, 30 - 60 , czy nawet 100 km. mowimy o terenie. Bardziej pracuje nad podniesieniem kadencji do 70-80 do predkosci 30 km /h w terenie. Jakieś podpowiedzi jak to wyczwiczyć ? czy tylko czas-u mi potrzeba. ( ps. zapał mam )