Mam tcr karbonowego od 7 lat, przejechałem na nim ponad 30 tys kilometrów, od roku jest to mój drugi rower szosowy, co prawda kupiłem inną markę , ale na Gianta złego slowa nie powiem, nie było i nie ma z nim żadnych problemów, co prawda że oryginalnego roweru został tylko frameset , ale nic się nie dzieje, rower używany intensywnie na ustawkach i sporadycznie wyścigach amatorskich, miałeś chyba pecha , albo jesteś ciężki bardzo. Ja tam Gianta polecam, bardzo solidne rowery.