Skocz do zawartości

bartekesz

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Bartosz
  • Skąd
    Gdańsk

Osiągnięcia użytkownika bartekesz

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Mam podobne przypuszczenia. Właściwie nawet podczas jazdy na samym silniku wystarczy puścić gaz przed hamowaniem, ale ten tryb pewnie byłby rzadko wykorzystywany. Co do sprzętu - zestawy 8Fun są produkowane w Chinach, ale silniki uchodzą za sprzęt dobrej jakości, ponoć porównywalny do Boscha (baterii nie ma w zestawie). Jest to silnik centralny (w korbie), więc podobno w pełni współpracuje z rowerzystą i np. niweluje opór podczas podjazdu zachowując jednostajną pracę nóg. Silniki w piastach nie zapewniają takiego komfortu - taki silnik pracuje jednostajnie i reaguje tylko na większe zmiany, w dodatku z opóźnieniem. Chciałbym kupić po sezonie w miarę dobry rower za ok. 2000 zł i zamówić prosto z Chin taki zestaw (ok. 2700 zł, w Polsce to samo 4300 zł). Po konwersji byłby z tego dobrej klasy rower elektryczny, porównywalne w sklepie kosztują od 8000 do 10 000 zł.
  2. Dowiedziałem się od sprzedawcy, że można spokojnie odpuścić sobie montaż tych manetek - jest to zbędny dodatek, szczególnie przy mocnych hamulcach.
  3. Posiadam w rowerze klamki hamulcowe Shimano BL M396 wraz z hamulcami tarczowymi Shimano M396. W związku z konwersją roweru na elektryczny musiałbym wymienić manetki na bliżej nieokreślone dołączone do zestawu, widoczne na zdjęciu: Trochę szkoda mi firmowej dźwigni, poza tym zastanawiam się czy nie obniży to jakości działania hamulców. Czy dźwignie hamulcowe są istotnym elementem roweru?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...