Malwina

Nawet, jeśli nie wart, to wiele nie przepłaciłeś

Pixon, może w Twoim przypadku tak właśnie jest, nie będę się z tym spierać. Jeśli chodzi o mnie, to nie stać mnie na nowe, lekkie i drogie nowe części, dlatego wybieram używki, kupowane zazwyczaj po sezonie, albo w okazyjnych cenach, lub odkupione "po znajomości". A dla mnie frajda też jest większa, gdy co jakiś czas coś dokładam/zamieniam. Co kto woli

Cześć Witam wszystkich rowerzystów, w szczególności szosowców, bo na takim rowerze śmigam. Mam 25 lat, mieszkam w okolicach Częstochowy. Znalazłam się tutaj w celu chęci nawiązania nowych znajomości z osobami o tych samych zainteresowaniach Na szosie jeżdżę od około 4 lat, niestety niesystematycznie, ale zastojów w aktywności fizycznej nie mam, gdyż uprawiam wtedy inne sporty. Tak jak wspomniałam, chętnie poznam osoby do wspólnych wyjazdów urlopowych/kilku lub jednodniowych/weekendowych, a także do wymiany poglądów na rowerowe tematy (offtopy też wchodzą w grę Nie jestem mocno zaawansowaną rowerzystką, zazwyczaj cisnę 26-29km/h także z "zawodowcami" niestety nie pojeżdżę, no chyba, że ktoś się poświęci

Na tle waszych sprzetów, moja wypada całkiem średnio, ale dzieki Niektóre części są mocno sfatygowane, ale postawiłam na wage i fajną okazje cenową, stąd ogólna waga w stosunku do włożonego kapitału jest całkiem niezła Dzięki za odnośnik

Witam. Post w tym wątku myślę, że odpowiedni na poczatek Przedstawiam moją szose, składana używka, majstrowałam, zmieniałam ramę i elementy już nie raz. Waga na dziś niewiele poniżej 7,3kg i nadal "tworzę" ( ograniczone fundusze są pewną zapora) , osprzęt Campa Na koszyk nie patrzec, już wymieniony Na pytania chętnie odpowiem