Skocz do zawartości

Zhan

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Artur

Ostatnie wizyty

144 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Zhan

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Zakładam, że ten też jest sprawny chodzi mi tylko o walory estetyczne. Miałem różne modele hydraulików i zawsze przewody były idealnie proste.
  2. Witam, Mam pytanko, czy nowy przewód hamulcowy Shimano SM-BH90 rozprostuje się po zamontowaniu w rowerze? Pytam bo kupiłem kilka dni temu taki przewód i po wyjęciu z opakowania okazało się, że jest pozaginany jakby ktoś go nawijał na kwadratową szpulkę. Poleżał sobie dwa dni i niestety nie rozprostował się i zastanawiam się czy jest szansa, że wyprostuje się jak dostanie ciśnienia. Nie chciałbym mieć takiego połamańca w rowerze. pozdrawiam
  3. Jak zablokuję ten żwawszy tłoczek to ten leniwy też się wysuwa mocno. Ogólnie wyczyściłem wszystko alkoholem izopropylowym i jakby jest ciut lepiej, w sensie trochę lepiej odbijają tłoczki i robi się większa szczelina między tarczą a klockiem. Czym można nasmarować te tłoczki?
  4. Tarcza nie jest idealnie prosta ale ma bicie rzędu 0,2 może 0,3mm. Za to tłoczki wysuwają się tak, że jeden wychodzi na jakieś 1,5mm a drugi na jakieś 3mm.
  5. Witam, Mam problem z hamulcami M8000 polegający na nierównym wysuwaniu tłoczków w zacisku. Efekt jest taki, że aby uniknąć tarcia klocków o tarczę muszę zacisk tak mocno przesunąć w stronę piasty, że tarcza zaczyna szorować o sam zacisk. Zdjąłem zacisk i widać, że z jednej strony tłoczek wysuwa się ze dwa razy mocniej niż z drugiej. Na razie walczę z przednim hamulcem ale z tego co widzę tył posiada podobną przypadłość. Hamulce prawie nowe, zrobiłem może z 1000km. Co prawda ponad połowa w Pirenejach gdzie na zjazdach hamulce dostały mocno w kość ale klocki (żywiczne Shimano) i tarcze (RT76 203mm) nie wykazują nadmiernego zużycia. Hamulce są na gwarancji jeszcze i nie wiem czy reklamować czy próbować coś na własną rękę robić. pozdrawiam
  6. Ocena negatywna Kupowałem niedawno u nich tarczę hamulcową i płyn do mycia roweru. Po tygodniu od wpłaty zadzwoniłem z pytaniem co się dzieje. Otrzymałem odpowiedź, że dziś wysyłka. Niestety wysyłka nastąpiła dwa dni później. Na dodatek płyn miał odkręcony korek. Całość była owinięta folią więc się nie wylało ale ja rozpakowując folię zalałem ubranie. Na plus dobra cena i to, że udało się dodzwonić, reszta to same minusy.
  7. Tak naprawdę chodzi mi o to, który z tych dwóch adapterów powinienem kupić: http://allegro.pl/shimano-adapter-hamulca-przod-f203-pm-is-marzocchi-i5389915750.html http://allegro.pl/shimano-adapter-hamulca-przedniego-f203-pm-is-i5390217419.html A czemu do MX'a nie powinienem dawać dużej tarczy?
  8. Witam, Chciałbym zmienić tarcze na większą i nie wiem jaki kupić adapter. Problem polega na tym, że mam widelec marzocchi bomber mx '04 i nie wiem czy muszę kupić adapter shimano dedykowany do amortyzatorów tej marki czy uniwersalny is/pm. Hamulce to shimano xt. Mógłby ktoś doradzić, bo nawet sprzedawcy tych adapterów nie mają pewności, który będzie dobry do mojego amorka.
  9. Zhan

    [Serwis] Bomber MX Comp ETA

    Nie poradziłem sobie... Znalazłem jakieś informacje w sieci ale różne są szkoły, jedni piszą żeby wlać po 135ml do każdej goleni, inni żeby zalać do 45-55mm od góry przy ściśniętym amortyzatorze i już nie wiem... na razie i tak nie jeżdżę bo mam problem z damperem i nie wiem czy jazda mu nie zaszkodzi ( http://www.forumrowerowe.org/topic/189287-damper-scott-lcr-wydaje-dziwne-dzwieki/ ). To na pewno nie są rysy od opierania, to są bruzdy jakby z ubytkiem metalu pod lakierem. Trochę to wygląda jak zamalowany kiepski spaw ale raczej nie sądzę żeby to było to. Widziałem trochę podobnych bomberów na zdjęciach i żaden nie miał podobnych bruzd w tym miejscu. Dzięki za odzew.
  10. Witam, Niedawno stałem się posiadaczem roweru z widelcem Marzocchi Bomber MX Comp ETA. Nie wiem który rocznik ale na widelcu są naklejki Marzocchi 04 więc być może jest on z 2004 roku. Na starcie postanowiłem wymienić w nim olej i tu pojawił się pierwszy problem bo nie wiem ile wlać. W lewej goleni wlałem ciut ponad 100ml bo dopiero o tej objętości zaczęła działać blokada ETA. Niby wszystko jest ok ale pod naciskiem słychać dźwięk przeciskającego się oleju (coś jak przy płukaniu zębów ). I nie wiem czy jeszcze dolać czy już jest za dużo... Przed serwisem blokada działała i nic nie było słychać ale jako, że to mój pierwszy serwis amortyzatora w życiu nie pomyślałem żeby zmierzyć ilość zlanego starego oleju. Nie wiem też ile wlać do prawej goleni, którą się pompuje, na razie wlałem jakieś 30ml. W sumie po tym serwisie wszystko jest ok, poza tymi dźwiękami. Widelec chodzi lekko, płynnie w całym zakresie. Dodatkowo dorobiłem w uszczelce gąbkę, którą nasączyłem olejem (nie miałem pod ręką właściwego smaru) ale nie wiem czy to był dobry pomysł bo poza tym, że wszystko chodzi bardzo fajnie to golenie dość mocno łapią kurz. Druga sprawa, która mnie zastanawia to bruzdy w dolnej części amortyzatora, przy mocowaniu koła. Wygląda to na pęknięcie pod lakierem ale lakier nie jest uszkodzony w tym miejscu. Bruzdy są na obydwu goleniach, w tych samych miejscach. Zastanawiam się czy nie wzmocnić tych miejsc spawem. Martwić się tymi bruzdami czy ten typ tak ma? Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Pozdrawiam Artur
×
×
  • Dodaj nową pozycję...