Dino0204

Rozmawia się z tobą jak z prezydentem... Mam w domu namacalny, praktyczny przykład. Taki sam jest w wielu rowerach, nie mówiąc o innych maszynach gdzie to łożysko po prostu nie może się poruszyć np przy bujaniu roweru na finiszu. Tą rozmową nie pomagamy ani trochę autorowi tematu. Wkurza mnie natomiast, że ktoś zarzuca mi małą wiedzę nie mając nic innego do powiedzenia.

Podałem wcześniej poważny argument z przykładem miski suportu. Mam akurat taką ramę w domu, więc mogę sprawdzić w praktyce. Zero oparć łożyska z boku, trzyma się poprzez wciśnięciew miskę. Chętnie zademonstruję jak świetnie kręcą się ściśnięte równomiernie w takim stopniu łożyska. Może komuś z was uda się mi w jakiś sposób udowodnić, że jednak występuje tam zbyt duży opór. Nikt z was nie rzucił nawet kontrargumentu. Chętnie podyskutuję z szanownymi znawcami na temat mechaniki rowerowej i materiałów inżynierskich, a przede wszystkim o zbyt ściśniętych łożyskach.

I jak to stwierdzisz, na podstawie obracania w palcach? W takim razie jak działają łożyska w miskach suportu bb30, gdzie są ściskane na tyle, aby nie mogły się przemieścić w tulei bez oparć? Nie sądzę, aby robiło to tak drastyczną różnicę jak mówisz. Stal łożyskowa jest bardzo twarda, a co za tym idzie krucha. Poza tym rozmawiamy o zwiększonym tarciu kulek, a nie pękaniu obudowy.

Chciałbym zobaczyć jak zgina się obudowa łożyska

Najrozsądniej byłoby ją oddać. Stal łożyskowa jest o wiele twardsza od aluminium więc o żywotność łożyska bym się nie bał, ale wątpię, że samym nabijaniem da się to wyprostować. Uderzając w wygięcie możesz zniszczyć otwór z innej strony.