Skocz do zawartości

Mono1

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Śląsk

Osiągnięcia użytkownika Mono1

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku
  • Reaktywny

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Rozważam właśnie taki bagażnik gdzie rowery są podwieszane (Thule 974) albo taki gdzie rowery stoją na platformie (Peruzzo Siena 3). Szczerze mówiąc ciężko mi się zdecydować, Przy pierwszym bagażniku mam obawy że rowery "dydnadjąc" podczas jazdy będą o siebie obijać, przy drugim nie wiem na ile łatwo wrzucę go w bagażnik jak pojedziemy na całodniowy wyjazd z rodziną. Z kolei pod kątem stabilności wydaje mi się, że platforma bije na głowę takie "wieszaki". Na wieszakach też jest problem z damkami - trzeba chyba dokupić adapter żeby to miało za co wisieć. Do tej pory jeździłem z 2 rowerami (więc w bagażnik), ale teraz mam jeszcze jeden rower i za chwilę będzie czwarty. Generalnie więcej "za" mają chyba platformy, ale sam nie wiem :-). Co powiecie? 1. Thule 974 2. Peruzzo Siena 3 Dodam jeszcze, że w kwestii kosztów to wieszaki są tańsze więc można obejrzeć się za modelem Thule 9708 na 4 rowery. W każdym razie nie chciałbym wydawać więcej niż 700-750 zł. P.S. Jeżeli kogoś chciałby mieć skrót wywiadu Janusza Weissa z Markiem Konkolewskim w formie wydruku A4, to zapraszam do załączonego pliku. Być może w trakcie kontroli jakiś nadgorliwy policjant zechce przeczytać kilka zdań zamiast dać mandat (o ile traficie na tego co umie czytać :-)). na-wakacje-z-rowerem.pdf
  2. Cena jest bardzo podobna (różnica chyba 90zł jak pamiętam sklep w którym byłem) :-). Gdybyś miał wybrać między jednym i drugim bez względu na cenę... to...???
  3. Witajcie. Jako, że to mój pierwszy post chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów :-). Czytam przeróżne tematy od jakiegoś czasu, w szczególności ten temat, jako, że stoję już przed finalnym wyborem roweru na następne 2-3 sezony. Po wielu, wielu godzinach porównywania i wyszukiwania rowerów crossowych, które mieszczą się w moim budżecie (do 1500,-) pozostały mi 2 opcje: Northtec Caledon VB (http://allegro.pl/rower-northtec-caledon-vb-rybnik-shimano-alivio-i4818540593.html) Corratec x-vert cross gent (http://allegro.pl/rower-corratec-x-vert-cross-gent-2014-wyprzedaz-i4808322488.html) Brałem pod uwagę wiele modeli (chyba koło 12), na kilku, w tym na powyższych dwóch jeździłem i obydwa wydają się najbardziej optymalnym wyborem. Sprzedawca przekonuje mnie do Corrateca, jednak z przezorności chciałbym zapytać czy ten rower będzie rzeczywiście lepszym wyborem niż Northec? Pytam oczywiście pod kątem wyposażenia (nie mam tak dobrej wiedzy technicznej jak użytkownicy tego forum). EDIT: Zapomniałem dopisać, że rower ma być dla mnie 187cm / 105kg piwa i słoninki :-), więc na kategorię piórkową nie mam szans. Pomykam raczej rekreacyjnie (3-4 razy w tygodniu, 40-80km).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...