denis44

pośmigałem trochę po singlach w okolicy Świeradowa i doceniłem fulla:D Pięknie to płynie po trasie:)

poza tym że jest cały czarny.... widelec gdzie montowany jest damper jest mocniej przycięty, rozstaw otworów i reszta wyglądały identycznie.

no ta era cala waży koło 12,3 więc bez tragedii:) w tej samej cenie był a-ray 5,0 waga kolo 11,1kg ale rama tam nieco delikatniejsza....

Okazało się że faktycznie author się nie popisał i zamontowany wahacz nie współpracował z damperem foxa. Sprzedawca wszystko załatwił, Author wysłał wahacz który sprzedawca podmienił. Teraz wszystko działa ok, mam do dyspozycji pełny skok dampera 50mm, nic nie haczy:) Sprawa załatwiona bardzo szybko, w poniedziałek wieczorem wysłałem maila do sprzedawcy, dziś nastąpiła podmiana wahacza. Biorąc pod uwagę że rower zakupiłem w Czechach jestem miło zaskoczony. Swoją drogą jeżeli ktoś chciałby authora, kellysa czy aganga polecam sklep (rowery których nie mają na swoje stronie, a są jeszcze u producenta mogą oczywiście zamówić, tak jak w moim przypadku). http://www.kolavehovsky.cz 8km od granicy, z Gliwic 60km. W moim przypadku cena była dużo lepsza niż w Polsce, a jak widać z obsługą gwarancyjną nie ma problemu . Właściciel rozumie po Polsku i trochę mówi, ja po czesku nic, ale jak widać można się z nim dogadać

jest 190. Skok max teraz to ok 40. No nic będę próbował pogadać ze sprzedawcą... dzięki

wsadzenie dampera odwrotnie spowodowało że tym razem haczy druga strona ramy.... skok nieco większy ale nadal do 50mm brakuje. Dziwna sprawa bo author do tych ram stosuje te dampery już od 2011 roku. Zauważyłem już w sklepie delikatne obtarcie ale sprzedawca stwierdził że to pewnie przy montażu oraz polecił zakleić klejem epoksydowym. Tak też zrobiłem, ale dziś po 5 minuatch jazdy przed domem z kleju już nie wiele zostało - nie ma się co dziwić skoro dostał kilka mocnych uderzeń. Na damperze już także widać miejsce w którym rama uderza, a zrobiłem nim z 10km po mieście.

żadnego luzu na górnym mocowaniu nie wyczuwam, wykręcałem tam damper, wszystko wchodzi raczej ciasno. Właśnie tego się obawiam że w terenie może urwać wentyl lub uszkodzić ramę na dobre... Dziwne bo z tego co przeglądałem author tych ram z tymi damperami używa już od kilku lat. Włożenie dampera w drugą stronę nie zaszkodzi mu? Trochę to utrudni używanie propedal, ale jeżeli ma uratować ramę wyjścia nie ma.

Niedawno stałem się posiadam Authora ERA 3.0 2014 19' i niepoki mnie współpraca ramy z damperem. Fabrycznie jest tam wsadzony FOX Float RP23BV lock out, 190 / 50 mm (skok tyłu 130mm). To mój pierwszy full i pierwszy carbon. Zauważyłem dziwną rzecz, otóż gdy tylne zawieszenie mocniej się dociśnie rama w miejscu mocowania dampera (góra) haczy o niego - widać po obitym lakierze. Mocniej haczy od strony gdzie jest wentyl od powietrza (zdecydowanie bardziej obity lakier) gdyż tam damper jest "wyższy". Z tego co zauważyłem ta przypadłość powoduje że damper nie chodzi w pełnym zakresie 50mm - brakuje mu około 8-10mm. Sprawdziłem to spuszczając z niego powietrze - nie poszedł niżej gdyż rama się na nim zatrzymała. Ciśnienie w damperze mam ustawione na 165psi (moja waga 80kg), to daje SAG ok. 12mm. Czy takie zachowanie jest normalne i poza obiciem nie spowoduje uszkodzenia ramy? Wiele się czyta na temat podatności carbonu na uszkodzenia stąd moje obawy. Rowerem w zasadzie jeszcze nie zapuściłem się w poważniejszy teren, a z prawej strony na tym elemencie ramy lakieru już nie ma, carbon uderza o damper. Dość kiepsko to wygląda, w rowerze który jednak trochę kosztował...