Yacor

Hej. Jeśli ortopeda (prawdziwy, nie konował na stołku nfz-tu) nie widzi przeciw wskazań do jazdy na rowerze to git. Ja mam problemy z odcinkiem lędźwiowymi mój ortopeda nie wykluczał roweru sztywnego, ale zdecydowanie zalecał fulla. Ala, ale, samo kupno fulla nie rozwiąże problemu ponieważ ważne są tu dwie kwestie idące równolegle ze sobą: - dobór odpowiedniej geometrii i rozmiaru ramy, ja mierzyłem się do roweru dwa miesiące zanim znalazłem taki na którym nawet po starganiu się w lesie schodziłem z niego odprężony i wyraźnie lędźwie były "odpoczęte". I był to sztywny ht (Trek-a ) - rehabilitacja, ale nie taka jednorazowa jak to często bywa że dostaje się pakiet 10 wizyt i koniec. Mi mój ortopeda pokazał i narysował kilka ćwiczeń na wzmocnienie mięśni głębokich które stabilizują kręgosłup i w domu regularnie ćwiczę, przez pierwsze pół roku były to codzienne ćwiczenia po ok. pół godziny, Obecnie dorobiłem się fulla, i też długo mierzyłem i próbowałem i latam teraz po górach bez żadnych ograniczeń. No poza jednym, podjazdy/wypychy - brak mocy i tutaj warto się zastanowić nad elektrykiem. Moje podsumowanie - nie sugeruj się tym co kto powie jak mu się jeździ na danym rowerze bo co człowiek to opinia, a jak posiadasz jakąś dysfunkcję to tym bardziej musisz dobrze dobrać do siebie ramę i wizyta u ortopedy lub rehabilitanta który zdiagnozuje Twój problem i zaleci spersonalizowaną rehabilitację (czyt. - pokaże jakie ćwiczenia można, a jakich nie można wykonywać)

idź kolego do sklepu i przejedź się na dużym i średnim kole, i to nie raz a w kilku sklepach w jakimś tam odstępie czasu żebyś miał czas na przetrawienie wrażeń, a najlepszym rozwiązaniem było by pojechać do jakiejś miejscówki i pożyczyć rower na cały dzień, na papierze to możesz... a po co Ci napęd 1x12 w mieście/lesie? nie rozumiem. Sram(rasz) kasą? Mam wrażenie że się za dużo naczytałeś, a za mało pojeździłeś. Jeśli chcesz mieć napęd w miarę pod opis Twojej jazdy to 1x11 spoko przy przewadze terenu, 2x10 przy przewadze asfaltu. jak chcesz liznąć jazdy w lesie /górkach czy też górach to po co Ci sztyca amortyzowana - nie ta bajka, lepiej zamiast wywalać kasę na Sram Eagle zainwestuj w myk myka i pod tym kątem szukaj ramy żeby się tam zmieścił, a na pewno będzie to korzystniejsze w komforcie późniejszej jazdy(czyt. odrobinie szaleństwa ) nawet na sztywniaku. i zupełnie nie rozumiem dlaczego chcesz składać rower skoro gotowiec wychodzi zdecydowanie taniej, a jedno-dwuletni używany to już zupełnie normalne pieniądze w porównaniu do salonówki.

Bo poziomki były ok, a jagody jeszcze lepsze!

Trutnov trails

Strzał dobry... Natomiast chodzi mi bardziej o porównanie tych dwóch przy założeniu że mają taki sam skok i są w tej samie ramie, czy są jakieś wyczuwalne różnice które mogą faktycznie wpływać na odczucia i komfort z jazdy. Jak jest z ich żywotnością, awaryjnością i serwisem - mają jakieś "swoje przypadłości", czy są porównywalne i przy wyborze ludzie kierują się raczej swoimi , jak to napisałeś "nie przepadam lub przepadam". No i skłaniam się do zestawu damper 130/amor 140.

Cześć. Przymierzam się do mojej pierwszej maszyny trail/enduro a nie mam doświadczenia i żadnej wiedzy odnośnie amortyzatorów więc proszę Was o porównanie i opinie odnośnie poniższych zestawów, czy są w ogóle jakieś wyczuwalne różnice między nimi, żywotność, łatwość (koszt) serwisu, itp rzeczy. Rock Shox Yari RC 150mm vs Fox Performance 34 Rhythm Grip, 140mm oraz Damper: Rock Shox Deluxe Debonair RL, 205x60mm vs Fox Performance Float 3pos-Adj, Trunnion Evol LV 185x55

Przejrzyj ten "ranking" - https://www.1enduro.pl/rowery-trail-do-13000-zl-2018/ poza Twoją listą, a moi faworyci w tej cenie: Ns bikes snabb 130 plus 2 2018 - można przymierzyć w polsce. Root Miller - internet, ale z możliwością zwrotu lub wymiany, dodatkowo podczas składania zamówienia rower konfigurujesz sobie w komponenty wg własnej preferencji.

bo Radunia

Zdobywałeś Ślężę to prawdopodobnie jesteś z okolic Wrocka. Też kupiłem jakiś czas temu rower (X-Caliber) który myślałem że będzie już na zawsze , ale jak to bywa w miarę jazdy apetyt rośnie i też zaczynałem przymierzać się do ulepszeń. Dzisiaj po testach różnych typów i modeli rowerów zdecydowany jestem na zakup nowego, tym bardziej że ma to być full. Jeśli pozostał bym przy XC to pewnie próbowałbym rower ulepszać, ale nie oszukujmy się, ani Twój Marlin, ani mój X-caliber nie mają za dużego pola do popisu w tej kwestii. Piszesz że też myślisz o fullu to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie że na pewno drugi rower musisz mieć, a obecny trudno będzie sprzedać w normalnych pieniądzach - zostawiłbym go. Moja propozycja dla Ciebie jest taka - ruszy nowy sezon to zaczną się testy i jazdy próbne na Ślęzy, we Wrocławiu można za free wypożyczyć do testów rowery ROSE, w Srebrnej Górze i Bielsku Białej czy Świeradowie i Nowym Mestie możesz odpłatnie wypróbować rasowe fulle, tylko to wszystko wymaga trochę czasu i cierpliwości... ja poświęciłem właśnie ten rok na testy i teraz wiem dokładnie czego chcę i jaki to będzie rower i na pewno 29er.! A obecny zostawiam do latania po płaskim czy chociażby podjechania po przysłowiowe bułki do piekarni i przynajmniej nie będę się stresował żeby go zostawić pod sklepem.

Każdy rower jest dobry do zabawy, wszystko zależy tylko od tego jak się wpasujesz w ramę i twojego nastawienia i skilla . Ja też przy szukaniu bika miałem podobne dylematy, wybrać rower lepszy sprzętowo, czy ten na którym lepiej się czuję. I padło na x-calibra pomimo że droższy i słabszy sprzętowo od konkurencji, brałem jeszcze pod uwagę Ghosta, nie pamiętam jaki model, ale akurat nie był już dostępny w tym czasie.

Jeśli nie zamierzasz na początku katować Treka to spoko koła przy "normalnej" jeździe trochę pożyją, sprawdzaj tylko konusy bo potrafią się rozkręcać co jakiś czas. Dzisiaj przy mojej jeździe typu góry=poza szlakiem, dzikie single, kamole, hopy, a we Wrocławiu każde schody to koła są definitywnie do wymiany... Ja latam na 8, ale polecam 9 na wyprz. lub rocznej używki i w Twoim budżecie spokojnie coś znajdziesz, tylko cierpliwości i szukania. Napęd - mam 2x10, ale zdecydowanie przy następnym biku będzie 1x11, przy podjazdach lecę na dużym blacie z przodu, a jak braknie pary to wypych - nie znoszę kręcenia młynka na małym blacie z przodu i go nie używam, pewnie brak techniki i kondycji. Trochę poza budżetem, ale polecam Ci przetestować za free https://www.rosebikes.pl/bike/rose-count-solo-1-2017-bike-now/aid:884037 Kontakt na forum: https://www.forumrowerowe.org/topic/215055-rowery-testowe-2017/ lub FB Testowałem tam między innymi Rose Root Miller-a, ścieżkowiec 29er i już wiem że będzie mój - MEGAAA! BIKE! i polecam Tobie też pojeździć na tej testówce, chociaż mają rozmiar L i wg tabelki dla mnie za duży to spoko przy moich 176 cm oblatałem Radunię wszerz i wzdłuż i pierwsza liga. PS. nie zwróciłem uwagi że masz 174 cm, to Root Miller będzie dla Ciebie duży, ale przymierzyć warto.

Ja mam 176 cm wzrostu i jeżdżę na ramie 18,5 ", większa dawała pozory wygody, ale tylko na prostym asfalcie, natomiast w lesie i górach zdecydowanie 18,5" .

jeśli chodzi o Rose jak nie mają na stronie konfiguratora to możesz śmiał do nich pisać co byś chciał zmienić pod siebie i przeważnie nie ma z tym problemu. A tutaj relacja z testu przez Szajbajka: O tyle o ile Treki możesz bez problemy przetestować pod sklepem żeby poczuć geo to z Rose może być problem, a warto przed zakupem usiąść na rower. Pisz na fb do Rose może mają jakiś testowy model we Wrocławiu, może ma SzajBajk? p.s. jak masz trochę cierpliwości to Treki możesz za chwilę ustrzelić na wyprzedażach, lub nawet roczną używkę i to już będzie pewnie duża różnica w cenie.

Jaak Trek to szukaj Xcalibra 8, za 3 - 3,2 k znajdziesz w necie spokojnie i jak chcesz jeździć głównie turystycznie po lesie i bezdrożach to szukaj z napędem 3x10 bo obecnie robią 2x10. Jak chcesz Marlina to na pewno nie za te pieniądze...

Na oryginalnej obręczy (19mm) spokojnie się mieści opona 2,4 i jest jeszcze wiele luzu, ale wiadomo to się mija z celem. Testowane na Maxxis Argent, ale zasłyszałem że podawana szerokość opony u rożnych producentów niestety się różni od deklarowanej i nie zawsze 2,4 = 2,4 - ja nie miałem okazji sprawdzić. Natomiast jest tyle luzu że na szerszej obręczy spoko wejdą, i wydaje się że nawet na obręczy 25 mm powinny wejść.