Skocz do zawartości

wozaq

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Łukasz
  • Skąd
    Szczecin

Osiągnięcia użytkownika wozaq

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Hmm oleju dałem nie za dużo, pomiędzy 10-15ml, rozkrecalem go już drugi raz ale pierwszy raz tak kompleksowo. Za pierwszym razem tylko przeserwisowalem dół. Teraz go sciskalem na maxa jak skręcałem, ale czy było to stukniecie to nie wiem ;-) Tu po prostu jest pytanie czy KAŻDY RS powietrzny po spuszczeniu powietrza powinien się CAŁKOWICIE chować aż uszczelki dotkną korony. Mój w środku wygląda idealnie, tam nic nie ma w sumie skomplikowanego, poskrecalem wszystko jak trzeba i wydaje mi się, że ten typ tak po prostu ma, a te 100mm skoku to tylko taki bełkot marketingowy :-)
  2. Ja mam takiego samego Recona, już kiedyś o tym tutaj Tobie pisałem, bo też miałem wątpliwości odnośnie tego skoku. Ostatnio swojego tym razem całkowicie rozkręciłem, czyli sprężyna i tłumik. Nie miałem żadnych podkładek zmniejszajacych skok do 80mm, całe trzpienie się chowały jak je naciskalem, czyli nic skoku nie blokuje. Po tym jak go złożyłem to miałem ok 100ml oleju w tłumiku i amorek też wykorzytstuje ok 80mm skoku, natomiast bez powietrza chowa się max na 1cm przed uszczelkami. Potem zakupiłem olej Motorex 2.5w zalalem nim na nowo odkrecajac tylko tłumik 118ml i wszystko chodzi tak samo, tylko lepsze tłumienie jest, no i blokada dobrze działa w porównaniu z 100ml. Także ten typ tak ma, u mnie nic nie stuka, podejrzewam ze skok blokuje ten odbojnik zapobiegający dobiciu, co się go wciska na samą górę sprężyny.
  3. Ponowię swoje pytanie i dodam jeszcze jedno: I czy amorek powinien po spuszczeniu powietrza schować się na tyle żeby korona dotknęła uszczelek czy jakaś odległość ma zostać? Pytam bo skombinowalem sobie klucz i przed chwila górą wyciagalem tłumik, zassałem z niego ze 4ml oleju, poskladalem wszystko i skok jest chyba większy, natomiast przy 0psi udaje mi się go ugiąć na mniej więcej 1cm od korony. Z góry dzięki za info.
  4. To i ja mam pytanko: Czy do zwykłego przesmarowania sprężyny powietrznej w moim Reconie Race z 2008 roku, wystarczy, że spuszczę całe powietrze, odkręcę górę z zaworem i mogę z ten sposób dać kapkę oleju do środka? Nie chce mi się dołu zdejmować, tym bardziej, że niedawno właśnie dół serwisowałem, a do sprężyny nie zaglądałem. Chyba nic mi w oko nie strzeli czy coś ?? I czy w takim przypadku beż wyciągania tej sprężyny od dołu goleni da się na oko stwierdzić jaki jest ustawiony skok amorka (ilość podkładek).
  5. Skok rozumiem, że masz niby ustawiony na 100mm? Ja miałem za dużo oleju w tlumiku bo pół miesiąca temu był w serwisie bo uginał się tylko na 4,5cm także teraz jest lepiej :-) Tyle, że z racji tego, że jak sam widzisz tych modeli jest od cholery, to koleś wlał mi 123ml oleju, natomiast według moich poszukiwań powinno być 118ml. Tu pytanie czy 5ml różnicy wpływa odczuwalnie na skok amorka? W sumie to bym musiał zajrzeć do sprężyny i sprawdzić czy nie mam podkładek, dopiero to 100% pewności by chyba dało. Jakbyś przy okazji pomierzył długość widocznych goleni, na ile się chowa bez powietrza, na ile się ugnie normalnie napompowany i ile ma cm od korony do osi to będę wdzięczny ;-)
  6. U mnie w Reconie Race z 2008 roku pokrętło wygląda tak samo. Przy blokadzie z manetki nigdy się sam z siebie nie odblokował od jakiegoś uderzenia, ale jeżdżę na nim ponad rok i staram się tego na siłę na wszelki wypadek nie testować U mnie też blokada po odblokowaniu poplocka nie puszcza od razu, zauważyłem że amorek musi jakąś średnią nierówność dostać i wtedy jest klik i się odblokowuje w pełni,mi to sumie w niczym nie przeszkadza. Bardziej przeszkadza mi to, że każdy niby mówi mi, że mój ma skok 100mm, a według mnie ma 80mm przy goleniach widocznych na 100mm - po spuszczeniu powietrza golenie chowają się maksymalnie na 2cm od korony, czy u Ciebie też tak jest?
  7. Post pod postem, ale chciałbym napisać co z moim Reconem było nie tak. Wczoraj rower zapakowałem do samochodu i podjechałem z nim tam gdzie amorek kupowałem. Pokazałem co i jak, no i rzeczywiście potwierdzili, że nie ma tak być i, że bez powietrza powinien się cały chować, czego też mój nie czynił (chował się na 4 - 4,5cm). Amorek jeszcze ma rok gwarancji, ale zasłonili się tym, że tego gwarancja nie obejmuje. Może i w sumie rację mają bo rok tak jeździłem i nic z tym nie zrobiłem. Byłem już gotowy zostawić go do serwisu i zapłacić - w końcu ile może kosztować taki pobiezny serwis? I tu totalny zonk jak się spytałem o cenę usługi. Zawołali sobie za to 240zł!!! Więc czym predzej się stamtąd ulotnilem bo jak dla mnie to niezbyt poważne. Po tym wszystkim pojechałem do innego serwisu z którego usług byłem już wcześniej zadowolony. Tu też potwierdziło się, że jest źle. Pierwsza diagnoza była taka, że amorek się zapowietrzył, jednak szybkie próby rozwiązania problemu na szybko poprzez spuszczenie powietrza i skręcenie amorka przy jednoczesnym ściśnięciu go nie powiodły się. Więc rower zostawiłem z diagnozą, że to pewnie wina tłumika. I rzeczywiście, dzisiaj rower odebrałem i się okazało, że przy tej pierwszej naprawie co wcześniej opisywałem wlali zdecydowanie za dużo oleju do tłumika MC. Teraz mam 123ml tego oleju co był, amorek po naciśnięciu kierownicy można ugiąć o tę 9cm spokojnie przy 100psi w komorze, a to daje o ponad połowę większy skok. No i za to wszystko zapłaciłem raptem 30zł! Jeszcze nie jeździłem na nim, ale zapewne będzie różnica. Także traktujcie mój przypadek jako przestrogę przed róznego rodzaju "znawcami serwisowymi", którzy jak widać nie wiedzą co robią, i jeszcze biorą za to dużą kasę. Dobrze, że tu zajrzałem na forum, bo inaczej dalej bym tak jeździł i wmawial sobie, że tak ma być :-)
  8. Nie wiem, zielony wte klocki wtedy byłem, ale tam mają taką łapę w którą chyba pionowo go wkładali i wtedy wlewali. Ilość oleju jak kojarzę to sprawdzali w mega tabeli, ale tam jest zapewne tyle modeli, że w sumie nie wiadomo. Ale z drugiej strony to różnice w ilości oleju chyba nie są jakieś aż tak kosmiczne żeby coś totalnie skopać. Po prostu poczułem się zaintrygowany wcześniejszym tutejszym postem kolegi "ronina", który twierdzi, że po spuszczeniu powietrza amorek powinien się cały schować i poleciałem spuścić powietrze z mojego i się bodajże nie schował tak żeby korona dotknęła uszczelek. Jednakże mam już uraz związany ze spuszczaniem całego powietrza z amorka i naciskaniem na niego wtedy, bo może jakaś uszczelka strzeli, więc nie chce za bardzo kombinować. Być może w tygodniu podjadę do jakiegoś innego magika tu na miejscu i zobaczę co mi powie
  9. A to ciekawe z tą poduszką powietrzną i ograniczonym skokiem. Ja mam Recona Race z 2008 roku, widoczne golenie od uszczelek do korony 100mm, ostatnio serwisowałem go sam, ale tylko dół, i zarówno przed serwisem jak i po amortyzator (patrząc po śladach na goleni) wykorzystuje tylko ok 5mm skoku. Amorek mam od roku, nowy, niby demontowany z jakichś rowerów, blokada działa jak trzeba. I tak gadałem niedawno w jednym sklepie nie mając roweru ze sobą pod bokiem i niby "tak ma być". Jednakże pierwszego dnia w którym go zakupiłem, nie wiedząc co i jak z amorkami powietrznymi nieopatrznie w trasie spuściłem z niego całe powietrze co zaoowocowało spłynięciem oleju na dół i w ogóle się nie uginał, dałem go na gwarancji tego samego dnia do serwisu i tam go odratowali, ale się zastanawiam czy właśnie wtedy coś nie skopali (za dużo oleju w tłumiku MC?), czy też rzeczywiście "ten typ tak ma" i "tak ma być". Wszelkie wskazówki mile widziane
  10. Mój Recon Race z 2008, który zakupiłem jako nowy w zeszłym roku dokładnie taki: http://www.synkros.pl/product-pol-2262-ROCK-SHOX-Recon-RACE-POP-LOCK-SUPER-CENA-.html też nie wykorzystuje całego skoku. Właśnie wczoraj pierwszy raz cały dół rozebrałem i przesmarowałem. No i według tego co tam na stronie podają on jest niby 100mm (naklejka z ciśnieniami na goleni podaje wartości dla 80mm i 100mm -130mm, co jest dosyć ciekawe bo jak szperałem w necie to Race niby miał max 100mm), jednakże według wymiarów znalezionych gdzieś na necie od osi do korony ma ok 45cm (10cm na goleniach mierząc od uszczelek do korony), czyli ma chyba skok ustawiony na 80mm. A niby dla skoku 100mm powinien mieć te ~47cm. W sumie to ugina się na max ~60mm. I generalnie też mnie to nurtuje czy tak ma być czy jednak jest za dużo oleju w tłumiku MC (powinno być bodajże 118ml).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...