Cześć,
Jestem na etapie szukania 29er do XC/Maratonów. Pojeździłem po paru sklepach, dosiadałem różnych rowerów i generalnie teraz jeszcze mniej wiem. Wszystkie moje propozycje są w zbliżonych do siebie cenach (po fajnych rabatach). Do wyboru mam: Corratec Superbow Team - świetny osprzęt jak na tę cenę, DT Swiss XMM, osprzęt klasy XT/SLX, przednia oś 15mm, fajny desing,
Trek Superfly 6 2015 - co prawda nie dosiadałem tego konkretnego modelu więc na temat osprzętu ciężko mi się wypowiedzieć (Reba Solo pod oś 15mm, X7/X9), ale geometria G2 jest naprawdę fajna, rower jest o wiele bardziej zrywny niż Corratec, plus dożywotnia gwarancja na ramę.
Scott Scale 940 - na razie nie mogę go nigdzie znaleźć żeby na nim pojeździć, ale "na papierze" wygląda całkiem nieźle.
Corratec ma dłuższy tylny trójkąt przez co jest bardziej ospały, ale dzięki sloppingowej(?) ramie przekrok jest niższy co jest ważne dla mnie (175 cm wzrostu). Z kolei Trek ma fajnie rozwiązany widelec z offsetem, ale przy ewentualnej wymianie nie byłoby z tym problemów?
Posiada ktoś porównanie Treka (raczej modelu tegorocznego) z Corratekiem w terenie? Ewentualnie mógłby ktoś się wypowiedzieć lub doradzić w kwestii wyboru któregoś?
Pozdrawiam