kilosera

Testowałem ostatnio po szutrowej przecierce octanisept + bactigras (może być inny opatrunek "nieprzywierający", w każdej aptece coś doradzą) + na wierzch gaza zbierająca wysięk. Bezbolesna zmiana opatrunku i bardzo szybko zagojone rany.

Podjazd od Sopockiej/Bernadowa do Gołębiewa (żółtym).

Bo TPK po robocie pozwala się zresetować

Oddam karton do wysyłki roweru. Tylko odbiór osobisty w Gdyni. Zapraszam na PW

Bo tulipany podobno spóźnione ale coś tam się znalazło

Bo bunkrów nie ma, ale też jest za....cie

Bo miały być tulipany, ale wpadł tylko fryzyjski cmentarzyk

bo dolinkach wiosna, ale na górkach jesień trzyma się mocno (TPK, sobota)

bo krowa, która mało ryczy ..... (z cyklu "w delegacji po robocie kręcimy przez pola")

bo fajnie czasem popedałować po stole

bo Warmia widziana z Mazur daje radę

W temacie łańcucha - nowy KMC10 w moim canyonie był fabrycznie bardzo dobrze nasmarowany, suchy, cichutki i nie łapał syfu. Nic bym nie smarował - napompować amorek, poskręcać śrubki, sprawdzić ciśienie w kółkach i do lasu cieszyć się nową maszyną

Mikołaj dojechał, kochana druga połowa wypakowała pudło i postarała się ogarnąć jednym kadrem... Miało być na wątek canyona, ale ten chyba trochę bardziej pasuje

Dla polujących na przeceny w Canyonie - dzisiaj obowiązuje 10% rabatu + darmowa wysyłka dla rowerów dostępnych w factory outlet (pojedyncze sztuki różnych modeli)

wolna niedziela, więc kręcimy (służbowo) dookoła Cap Corse